poniedziałek, 27 sierpnia 2012

"Look at the size of that thing!" Unboxing.

Witam

  W końcu jest! Zamówiłem do swojej floty, jako wsparcie, Savannah Sky Fotress no i wreszcie ją dostałem po długim oczekiwaniu. Model widziałem tylko jako concept art w rule booku i może gdzieś jedno zdjęcie w necie, nie szukałem szczególnie, więc przeżyłem szok kiedy dostałem pudełko do rąk. Od razu przypomniał mi się cytat z jednego z moich ulubionych filmów: "Look at the size of that thing!", pięć punktów dla tego kto wie z jakiego.

   Model jest ogromny! Kiedy oglądałem z bliska pruską Sky Fortress Damiana, podczas naszej bitwy byłem w szoku jej rozmiarów, ale rozmiar Savannah mnie poraził. Ok, "Imperium" wygląda jak zeppelin z lotniskiem na grzbiecie, jest okrągły i korpulentny ale amerykańska podniebna forteca jest bardziej płaska przez co wizualnie powiększa swoje rozmiary. Długa na sześć cali i szeroka na trzy, na swoim pokładzie mogła by zmieścić dwa krążowniki!


  Nad jakością detali i ilością szczegółów nie będę się rozpisywał, bo w przypadku spartan games to raczej oczywiste.

Znowu Tiny Flyers...grrr.
  Niestety jest i łyżka dziegciu w tym miodnym zestawie, mianowicie w pudełku brakuje masztów do montażu modelu na podstawce, śledząc jedno z polskich for czytałem że to się spartanom zdarza. Może uda się coś z tym zrobić, zobaczymy, jeśli nie to będę musiał coś wykombinować.







  

   Przyznam że przy tak DUŻYM projekcie, chcę się głęboko zastanowić jak to bydle pomalować. Malarzem jestem średnim więc nie może to być coś zbyt trudnego ale też nie chce użyć jakiegoś banalnego dry brusha. Jakieś sugestie pomysły? Ja myślę nad kolorem sterowcowych elementów jako sky grey, coś w stylu prawdziwych sterowców.


Pozdrawiam

piątek, 24 sierpnia 2012

Waterloo? Ja zagrałbym to lepiej...;)

Witam

   Dziś z innej beczki, a dokładniej wojny napoleońskie. Jakiś czas temu w moje "cybernetyczne" rączki wpadł podręcznik do gry General de Brigade. Jest to bitewniak, jak łatwo się domyślić w czasach cesarza Napoleona, wydany przez Partizan Press. System przeznaczony jest pod figurki 28mm lub 6mm ale pomyślałem że jeżeli takie figsy są trudno dostępne w naszym kraju to trzeba użyć zamiennika. No i szybko wpadłem na figurki firmy Zvezda i Italeri, chipki są w skali 1:72, i są nawet nieźle odlane.

Większa część mojej pierwszej brygady piechoty liniowej.
   System ma bardzo ciekawą mechanikę choć na pierwszy rzut oka nie za bardzo intuicyjną. Trzeba się przyzwyczaić do kilku na prawdę konkretnych zmian jeśli chodzi o zasady bitewniakowe. Armia składa się z brygad, np. brygada francuskiej piechoty liniowej to od pięciu do sześciu podstawek czyli od 30 do 36 figurek(jak widać na zdjęciu nie mam nawet pełnej brygady). Każda brygada musi być dowodzona przez dowódcę, ale on rozkazy otrzymuje od głównego generała w armii. I tu psikus, na początku tury gdy gracz chce zmienić rozkaz danej brygadzie np. z "hold" na "move" musi rzucić kostką, jeśli się uda to wszystko ok ale jeśli nie no to lipa. Oczywiście dowódca prowadzący brygadę piechoty może sam podjąć próbę "zmiany" rozkazu ale czy mu się uda to zależy od rzutu kostką który również jest modyfikowany przez jego kompetencje.

   
    To wszystko ma oddać sposób w jaki w tamtych czasach faktycznie wyglądały starcia. Czasami było tak że goniec z rozkazami zginął po drodze itp, wg mnie jest to bardzo fajna mechanika i na pewno sprawia sporo ciekawych możliwości taktycznych, ale również podnosi wysoko poprzeczkę jeśli chodzi o prowadzenie działań na stole.


   Oczywiście w grze mamy piechotę, kawalerię i działa. W sumie wszystko co można było spotkać wtedy na polach bitew. Mamy dzięki temu możliwość rozegrania małych potyczek jak i wielkich starć a nawet rozegrać słynne bitwy Napoleona. W podręczniku są rozpisane takowe bitwy(Borodino, Waterloo itd) wraz z pełnym składem poszczególnych stron potyczek, tzn. rozpisane są całe armie.


   Do systemu przekonałem Siwusa, który jak łatwo się domyślić zdecydował się na armię "Loobster-ów"(brytole). Dlaczego ja wybrałem Francuzów? Uważam że okres panowania Napoleona był najjaśniejszym punktem w militarnej historii tego kraju więc jeśli nie wybrałbym tej armii ww tym bitewniaku ta na pewno już nigdzie nie miałbym takiej okazji. Nie wiem ile dokładnie pomalował armii Siwus, u mnie wygląda to skromnie, brak czasu jaki i porażająca ilość figurek do ogarnięcia sprawia że na razie chyba zawiesiliśmy projekt, choć mam nadzieję kiedyś do niego wrócić.

Pozdrawiam

środa, 22 sierpnia 2012

To już chyba szaleństwo.

Witam

Ostatnio pisałem że spartan nie zwalnia ale to już chyba szaleńcze tempo. Kolejne nacje koalicyjne to Belgia i Dania. W przypadku Belgii przedstawiony został tylko ogromy Land Ship, Duńczycy za to mają już dwa modele okrętów, gunship i stawiacz min.

The Protectorate of Belgium - Liege Class Land Ship

Kingdom of Denmark Korsor Class Minelayer

Kingdom of Denmark - Skagerrak Class Gunship

Nacja duńska jest opisana jako sojusznik Pruskiego Imperium, sporo również czerpią od swojego większego sąsiada jeśli chodzi o technologię. Modele ciekawe a i zdolość stawiania min bardzo ciekawa.

Pozdrawiam.

sobota, 18 sierpnia 2012

Kolejna nowość!

Witam

   Po tym jak Spartan Games zarzucił nas nowościami o modelach dla Polskiej nacji jak i Kanadyjskiej, na stronie SG pojawiają się kolejne nowości. Tym razem oddzielny system! Koval wspomniał o tym w komentarzu do jednego z moich postów.

   Dystopian Legions, ma być grą opartą na 28 milimetrowych figurkach piechoty, oczywiście będą dostępne pojazdy i roboty. Gra ma skupiać się na działaniach plutony więc Ci którym brakowało piechoty w Dystopian Wars mogą czuć się dowartościowani.



   Na razie są dostępne cztery podstawowe nacje choć w sklepie internetowym spartan-a jeszcze system nie widnieje, więc premiera figurek dopiero przed nami. Osobiście nie za bardzo mi to podchodzi i raczej nie będzie mnie ten system interesował. Steampunk to jednak dla mnie para i maszyny które napędza.

Pozdrawiam


środa, 15 sierpnia 2012

Prognoza na dziś..."Zamieć" i "Krzyżacy"

Witam,

   Oto nowe zdjęcia z bloga Spartan Games, przedstawiają sky fortress należącą do polskiej nacji. Forteca to mix technologi brytyjskiej i rosyjskiej. Ma mieć możliwość transportu czołgów a na pierwszym zdjęciu widać jak będą wyglądać polskie myśliwce, niestety nie będą to p11.





Jak oceniacie? Ja jeszcze nie wiem, odniesienia do husarii jak najbardziej same się narzucają ale czy to ładnie wygląda? Na pewno nie jest źle, powiedziałbym że ok. Nie wiem czy następną(jeśli w ogóle) nacją jaką będę zbierał, byłaby właśnie polska nacja ale cóż zapewne w naszym kraju znajdzie kilku odbiorców.

Dodatkowo jest też nowość do Pruskiego Imperium, a dokładniej The Teutonic Order. Aufseher Class Assault Airship to okręt desantowy, który może zrzucać na pole bitwy nową jednostkę. Faust to obsługiwany przez człowieka robot bojowy, który jak widać będzie w formie tokenów.

 



Wygląda na to że spartan games nie zwalnia tempa i rozwija system w dość ciekawym kierunku.

Pozdrawiam

wtorek, 14 sierpnia 2012

Tiny Flyers, podejście drugie.

Witam

   Tak jak w temacie, drugie podejście do myśliwców. Przemalowałem je na "hellcaty", czyli ciemnoniebieski, pozostałem przy żółtej osłonie silnika i miedzianych elementach. Przyznam że mam dosyć, więc pozostaje tak jak jest, tym bardziej że nie długo czeka mnie malowanie kolejnych sześciu tokenów...





To chyba na tyle w kwestii myśliwców.


Pozdrawiam.

niedziela, 12 sierpnia 2012

Nareszcie są!

Witam

   Dziś o nowościach od Spartan Games. Ostatnio na stronie sklepu SG ukazała się nowa zakładka, Polish-Lithuanian Commonwealth, nacja określana mianem allied więc nie jako główna siła zbrojna w grze ale zawsze coś.

Na razie mamy dostępne siły lądowe, w tym dokładnie trzy jednostki:

Rycerz Class Small Tank.

Z82 Burza Class Bombard

SWZ3 Palnik Flame Tank

Modele wyglądają bardzo ciekawie i mają fajną stylistykę. Bardzo ciekawy opis nacji znajduje się na stronie SG. Mianowicie Siły lądowe mają być bardzo szybkie i wsparte lotnictwem z, i tu cytat, "great Sky Fortress" więc chyba jest na co czekać. Zastanawiam się jak będą wyglądać myśliwce. Brytyjskie myśliwce przypominają mi Sowrdfish-e, Pruskie to znowu Foke Wolfe a Polskie? Czy będą podobne do P-11? No a Sky Fortress? Cholercia, nie myślałem że SG aż tak zaangażuje się w stworzenie "naszej" nacji, trzeba przyznać że rzadko się to zdarza.

Aż normalnie myślę nad zakupem sił lądowych, przynajmniej do moich hamburgerów. Bitwa na lądzie, morzu i w powietrzu na jednym stole...to musi być awesome!

Pozdrawiam

sobota, 11 sierpnia 2012

Tiny Flyers.

Witam

   Wrzucam zdjęcia z mojej dzisiejszej krótkiej sesji malowania. Zabrałem się ZA tokeny tiny flyerów. Nadal szukam jakiegoś wzoru jak je pomalować. Nie chcę na siłę szukać jakiegoś odniesienia do np. myśliwców amerykańskich z WWII itp. Chcę uzyskać coś prostego a zarazem przyjemnego w odbiorze, czy to możliwe?

Pierwsza czwórka.
   Na razie cztery żetony, najpierw baza chaos black (GW), potem drybrush mitril silver(GW) ale tylko boki żetonu. Niebo to ultramarine blue(GW), sam płatowiec to sky grey(Valejo), silnik to bronze(Valejo). Na koniec wash z naval grey(Valejo).


Na koniec pytanie. Jak oznaczyć podczas rozgrywki, który squadron jest jakiego rodzaju? Dive bomber, torpedoo, fighter czy spoter? Jakieś pomysły? Może inny kolor kostki do poszczególnego rodzaju jednostki. Tzn. czerwona kostka oznaczająca stan paliwa dla dive bomberów itd...


Pozdrawiam

czwartek, 9 sierpnia 2012

Podstawa to dobra...podstawka.

Witam

 Tym razem Dystopian Wars a dokładniej podstawka do bombowca. Podpatrzone tu i tam montowanie modeli na magnes od dawna wydawało mi się super pomysłem, wiec w przypadku DW chciałem je zastosować w swoich modelach.

Przeszukałem portal aukcyjny w poszukiwaniu odpowiednich magnesów i po kilku chwilach znalazłem dokładnie to czego szukałem. Użyłem magnesów neodymowych o wymiarach 3mmx3mm w kształcie walca. Koszt to zaledwie 3.50 za dziesięć sztuk, plus koszt przesyłki.

Montaż wymyśliłem tak, że jeden magnes osadziłem przy pomocy Grenn Stuff-u w modelu bombowca a drugi do masztu podstawki, też GS-em. Tu trzeba pamiętać aby odpowiednio osadzić magnesy, tzn. dobrymi biegunami aby się nie odpychały! Efekt wydaje się ciekawy a co najważniejsze, praktyczny i wręcz nieoceniony w transporcie figsów.

Otwór wypełniłem GS-em i wcisnąłem tam magnes.

Końcówkę masztu oszlifowałem by uzyskać większa przyczepność GS-u.

Magnesy Neodymowe są bardzo silne więc wszystko dobrze trzyma.

Na koniec mały bonus, w DW jednostki latające maja możliwość wlatywania i wylatywania z chmur. Krotko mówiąc mogą się schować w chmurach, do oznaczenia tego służy żeton z nadrukowaną chmurka. Pomyślałem że jeżeli mam model z magnesem to dlaczego tego nie wykorzystać.


Dla mnie bomba!


Chmurka od zaplecza. :)



Mala agrafka i wacik skradziony żonie... To na razie wstępne rozwiązanie, docelowo chce użyć zszywki do papieru bo jest mniejsza i normalnej waty.

Pozdrawiam.

wtorek, 7 sierpnia 2012

AAR, "Wielka ucieczka"

witam

Razem z Siwusem miałem przyjemność rozegrać kolejna bitwę, jak to zwykle u nas bywa nie mogła być to zwykła bitwa tylko kontynuacja poprzedniego starcia. W poprzedniej bitwie odniosłem dość srogie zwycięstwo, dodatkowo przejmując drednoughta. W obecnym starciu graliśmy scenariusz przygotowanym przez Siwusa, mianowicie zadaniem sił NAC bylo odbicie ocalałej załogi i odzyskanie utraconego DN. W razie wykonania tylko jednego z tych zadań miał nastąpić remis. Zasada specjalną bylo to że moje okręty były na cumowisku floty i nie mogłem ich ruszać dopóki nie wykryje intruzów w systemie. Moglem tego dokonać przy pomocy korwety i niszczyciela z clockiem oba okręty były na patrolach systemowych. Dodatkowo miałem do dyspozycji trzy boje sygnalizacyjne, które mogłem rozstawić niedaleko krawędzi stołu. Miały one za zadanie wykrycie nie proszonych gości, choć okazało się że moje rzuty kośćmi nic nie dały i o ataku NAC dowiedziałem się w momencie ostrzelania mojej korwety.

W swoich silach miałem:
BB Maria von Burgund
2xCH Margraf
2xCE Radetzky
3xDD Waldburg/R
CC
Dodatkowo posiadałem jeszcze:
Stacje kosmiczną
Frachtowiec z więźniami
Zdobyczny DN NAC(bez uzbrojenia)

Siły Siwusa:
CV Ark Royal
BB
BC
CH
CE
DD
2xFF
moglem coś pokręcić

Pierwsze tury odbyły się ogólnie bez strzału. Moje nieudolne rzuty na wykrycie wroga w systemie dały Łukaszowi sporo miejsca i czasu by dobrze wejść w system. W pewnym momencie, chyba aby nie kusić losu postanowił, ostrzelać moją korwetę która "pilnowała" systemu. Po otrzymaniu dość sporej liczby trafień, jak na korwetę, zdołałą ona odpowiedzieć ogniem z działa klasy 2. W następnej turze udało jej się wskoczyć w FTL. Wiedząc już o ataku mogłem zacząć się bronić. Posiadana przewaga w beamach NSL dała o sobie znać, udało się dość szybko rozpruć krążownik liniowy który do ostatniej tury dryfował w stronę krawędzi systemu. Widząc zbliżające się eskadry myśliwców szturmowych musiałem podjąć klika bolesnych decyzji. Posiadałem dwa krążowniki eskortowe, których zadaniem była osłona pancernika. Siwus rozważnie zaatakował oba krążowniki myśliwcami, zmuszając je do obrony. I tu zaryzykowałem, poświęciłem jeden aby wsparł swoją obroną bezpośrednią swoją bliźniaczą jednostkę. Uzyskując w ten sposób parę dodatkowych kostek miałem nadzieję poważnie przetrzebić trzy eskady. Pomysł wg mnie był dobry ale wykonanie zawiodło, marne rzuty których miałem tego dnia sporo dały się i tym razem we znaki. Jeden z krążowników wyparował, drugi za to został podęcznikowo wypatroszony na tyle aby reszta ocalałej załogi uratowała się w kapsułach.

Moje niszczyciele odniosły tym razem znikome sukcesy a to z powodu eskorty pancernika NAC w postaci dwoch fregaty a ADS. Moja  Maria von Burgund dzielnie prowadzila kontrnatarcie, ale nie mogla zrobic wiele przeciwko konfederackim myśliwcom. Jak sie okazalo jeden attackrun nie wystarczył do zniszczenia mojego BB, na którym ostała się tylko jedna kratka hull-a. Ostateczne zniszczenie pancernika oznaczało utratę całej lewej flanki. Pozostałe mi dwa ciężkie krążowniki klasy Margraf stacjonowaly  obok stacji kosmicznej pod bezpiecznym "okiem" jej ADS. No i tu popełniłem największą głupotę. Starajac sie skrucic dystans do wroga, zyskując tym samym dodatkowe kostki na działach, ruszyłem oba CH tak niefortunnie ze wyszedłem poza zasięg ADS stacji. Z takiego prezentu Łukasz szbko skorzystal i rozstrzelał obie jednostki myśliwcami, kolejny raz prawie bez strat. 
W trakcie całego starcia toczyła się jeszcze jedna gra, czyli walka o objectiv-y. W momencie ujawnienia sie wroga w systemie podjąłem decyzje o wycofaniu frachtowca i zdobycznego DN-tu udaje ze miałem jakiś wybór. Umówiliśmy się z Łukaszem że planeta, na orbicie której były zaparkowane obie jednostki tworzy studnie grawitacyjną w obrębie 20 cali od niej. Aby opuścić system FTL-em należało oddalić się od planety na odległość 20 cali i dopiero wtedy odpalić FTL. Frachtowiec mial ciagu 2 co powodowało ślamazarne tempo ucieczki, choć zabrakło może jednej tury by udalo im się wymknąć. Łukasz sprytnie dokonał abordażu, śmiem twierdzić że w poprzednim życiu był piratem. Moi dzielni pracownicy służby więziennej byli przygotowani i nawet wytłukli dwie lub trzy drużyny marines. A wiec straciłem frachtowiec, za to dred niepokojony opuścił system okrążając planetę. 
Wzmianki rownież wymaga sytuacja która nastąpiła po oczyszczeniu przez Siwusa całego systemu. Mianowicie załoga stacji kosmicznej została wezwana do ewakuacji, uprzejmie podziękowałem i przygotowałem sie do obrony. I tu brawo dla Łukasza, zaatakował pozostałymi myśliwcami, po krótkiej obronie doprowadził stacje do stanu orbitalnego śmiecia ale nie dobil jej drugim attackrun-em. Dokonał za to abordażu przy pomocy marines z lorniskowca Ark Royal, rozpruwając komputery stacji natknął się na informacje o ofensywie NSL i dokladnym miejscu  zbiorki grupy wydzielonej do ataku...

Ogólnie skończyło się remisem a to dlatego że uciekłem w FTL zdobycznym pryzem a Siwus
zdobył frachtowiec z więźniami, choć moi marynarze nie dali się łatwo. Remis wg założeń
scenariusza ale faktycznie Siwus zamiótł wszystko ze stołu, jedyna jednostka która uclała to moja korweta. Łukasz przygotował ciekawy scenariusz ale wg mnie zrobił porno rozpiskę i wyszedł z tego overkill. Mając sześć eskadr myśliwców szturmowych zmiatał okręt za okrętem. Faktem jest że w pewnym momencie popełniłem błąd i moimi dwoma CH wyleciałem poza obszar ADS stacji, co spowodowało ze musiały bronić się same ale na tym etapie i tak już wszystko było przesądzone. Podsumowując, gra bardzo ciekawa, z mojej strony źle dobrana rozpiska. Przecież znam Siwusa nie od wczoraj i mogłem przewidzieć myśliwce. Nasza "kampania" w toku, zdobyta stacja NSL kryła w komputerach ukrytą wzmiankę na temat sporej ofensywy szwabów. Informacja ta pozwala na odbycie większej bitwy w której chcemy przetestować zasadę ostrzału eskadrami np. niszczycieli.

Pozdrawiam

Niestety przez mój błąd usunąłem wszystkie zdjęcia z tej bitwy z karty pamięci aparatu...na pocieszenie wrzucam kilka fotek z poprzednich spotkań.
Lotniskowiec Inflexible
CQB w kosmosie? :)

Czy ktoś jeszcze pamięta tą bitwę? Obrona Ziemi..


niedziela, 5 sierpnia 2012

Dystopian Wars! Steampunk pełną parą...

Witam

   Steampunk chodził za mną zawsze, można powiedzieć że czaił się gdzieś w kłębach pary...czy to w książkach(Kościotrzep) czy w grach komputerowych(Arcanum). Jednak po pokazowej bitwie, którą odbyłem z moim dobrym przyjacielem Damianem, postanowiłem zainwestować w nowy system bitewny Dystopian Wars. Bitewniak ten jest wydawany przez firmę Spartan Games która w swojej ofercie ma jeszcze dwa systemy, Uncharted Seas i Firestorm Armada. Damian po dżentelmeńsku przegrał ze mną bitwę pokazową w której użyczył mi jedną ze swoich flot. Grałem Pruskim Imperium i miałem pod swoimi rozkazami dreadnoughta, gunshipy i bardzo klimatyczną Sky Fortress, która przypomina wielkiego zeppelina z lotniskiem na grzbiecie...

   Jako że owa gra podziałała na mój mózg niczym pierwsza działka narkotyku, która zawsze jest za darmo, dość szybko uzbroiłem się w pudełko z małą flotą. Z pomiędzy kilku dostępnych frakcji, wybrałem Federated States of America, nie za bardzo skupiłem się na statystykach czy rodzaju uzbrojenia. Po prostu w wielu grach mój wybór padał na nację która przypominała lub miała coś wspólnego z Niemcami/Prusami lub Rosjanami...tym razem chciałem żeby było inaczej.

   Z powodu ograniczonego czasu na razie mam tylko pomalowane kilka jednostek, poniżej mała galeria. W miarę możliwości będę dodawał zdjęcia kolejnych okrętów. Zapowiadają się również AARy, jako ze Siwus również dostał "działkę". :)

Battleship klasy Independence

Fregata klasy Augusta

Krążownik klasy Lexington

Bombowiec A-17, moja "Memphis Belle"

Cała flota.

AAR, Nowa Liga Szwabska vs Konfederacja Nowoangielska

Witam,
Na początek chciałbym wrzucić stary bo stary ale ciekawy AAR z bitwy jaką rozegrałem jakiś czas temu z moim kompanem od grania,Siwusem. Graliśmy w Full Thrust-a na 2500pkt, moja flota to NSL a Siwus NAC, graliśmy na stare wzory z podręcznika.

Część sił NAC

Skład floty mojego przeciwnika(Łukasza):
BDN Excalibur
BDN Excalibur
BB Victoria(wersja torpedowa)
CH Vandenburg(wersja torpedowa)
CH Vandenburg(wersja torpedowa)
CE Furious(wersja z rakietami)
DD Huron(chyba)
DD huron(chyba)
FF Tacoma
FF Tacoma

Przy tej bitwie muszę nadmienić że Łukasz z typowym dżentelmeńskim podejściem pozwolił mi wybrać rozpiskę z dwóch przygotowanych. Ta druga zawierała 12 eskadr myśliwskich. Popraw mnie Siwus jeśłi coś pokręciłem

 Moja flota składała się z:
CV Der Theuerdank "Graf Zeppelin"
BB Maria von Burgund "Scharnhorst"
CH Margraf "Blucher"
CE Radetzky "Konigsberg"
CE Radetzky "Karlsruche"
CE Radetzky "Koln"
DD Waldburg/R "Z26"
DD Waldburg/R "Z29"
DD Waldburg/R "Z32"
DD Waldburg/R "Z39"
Moje siły NSL


Bitwa przebiegła...dość spokojnie dla mnie. Po rozstawieniu okrętów na początku gry ani razu nie użyłem silników manewrowych! Niemiecka perfekcja pozwoliła mi na nie zmienianie kursu, nie było takiej potrzeby. Wydaje mi się że Siwus zagrał zbyt zachowawczo i zbyt wolno ruszył do bitwy. Moja salwa rakiet z czterech niszczycieli rakietowych rozpruła BB Victoria, którego broniły dwie eskadry myśliwców przechwytujących. Kolejne dwie salwy wraz z atakującymi dwiema eskadrami zwykłych myśliwców powąznie uszkodziły jeden z BDN Excalibur. W dalszej wymianie ognia zniszczyłem dwa DD i CE uszkadzając jeszcz kilka jednostek. W szóstej turze Siwus czym mógł wskoczył w FTL, niestety pozostawiając wypatroszonego BDNa, który został przejęty i odprowadzony do najbliższej stoczni gdzie czeka na ratunek. Czy uratujesz swój okręt, Siwus?

Ja straciłem dwa DD. Z26 i Z39, którego załoga została rozsmarowana na ścianach pokładu(uszkodzony system podtrzymywania życia). Dodatkowo jeden z CE "Konigsberg" został bardzo poważnie uszkodzony i potrzebował asysty przy powrocie do domu.

Reasumując, straciłem 110 oficerów i marynarzy co wydaje mi się świetnym wynikiem. Nie wiem jakie straty były po stronie NAC, Siwus może poda, ale gdyby Łukasz zagrał rozpiską na myśliwcach to raczej On by posprzątał moją flotę.


Pozdrawiam.

sobota, 4 sierpnia 2012

Testy

 Witam!

Co na blogu i dla kogo? Na pewno można spodziewać się wpisów i artykułów o tematyce Full Thrust(FT), Dystopian Wars(DW) jak i szeroko pojętej military sf(książki, filmy etc.) może trochę historii nelsonowskiej Royal Navy. Zapraszam więc do czytania wszystkich fanów wyżej wymienionych tematów.

Przez kogo? Gdzie moje maniery ;) jestem RAFEL, fan Full Thrusta, który stara się poprostu grać w tą grę a nie w jej zasady :). Do najmłodszych nie należę i dziekuję losowi za wyrozumiałą małżonkę, która ma wile cierpliwości dla mojego "dziwnego" hobby. Nie oszukujmy się, jestem po prostu dużym chłopcem...

Pozdrawiam.