sobota, 11 sierpnia 2012

Tiny Flyers.

Witam

   Wrzucam zdjęcia z mojej dzisiejszej krótkiej sesji malowania. Zabrałem się ZA tokeny tiny flyerów. Nadal szukam jakiegoś wzoru jak je pomalować. Nie chcę na siłę szukać jakiegoś odniesienia do np. myśliwców amerykańskich z WWII itp. Chcę uzyskać coś prostego a zarazem przyjemnego w odbiorze, czy to możliwe?

Pierwsza czwórka.
   Na razie cztery żetony, najpierw baza chaos black (GW), potem drybrush mitril silver(GW) ale tylko boki żetonu. Niebo to ultramarine blue(GW), sam płatowiec to sky grey(Valejo), silnik to bronze(Valejo). Na koniec wash z naval grey(Valejo).


Na koniec pytanie. Jak oznaczyć podczas rozgrywki, który squadron jest jakiego rodzaju? Dive bomber, torpedoo, fighter czy spoter? Jakieś pomysły? Może inny kolor kostki do poszczególnego rodzaju jednostki. Tzn. czerwona kostka oznaczająca stan paliwa dla dive bomberów itd...


Pozdrawiam

8 komentarzy:

  1. Ja bym pomalował je jak Amerykańskie Hell Caty na Pacyfiku z białą gwiazdka na skrzydłach i ciemnym niebieskim kolorem tak by był odróżniający się od błękitnego morza. Odwzorowywanie się na Kolorach z drugiej wojny nie jest złe moje Pruskie pomalowałem jak Niemieckie z WW II i wyglądają super.

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm...no jeszcze pomyślę. Te modele mają to do siebie że można je szybko przemalować na dowolny kolor. Może pomaluje jeden na próbę i zobaczymy jak to będzie wyglądać. Tak jak pisałem chciałem tego uniknąć ale obecne malowanie nie powiem żeby mnie zachwycało.

    OdpowiedzUsuń
  3. Malowanie jak dla mnie jest Ok, choć faktycznie odwzorowywanie się na malowaniu z wwII wychodzi nieźle (swoje japońskie nie które tak malowałem).
    Na odróżnienie jest parę sposobów.
    Możesz np. inaczej je pomalować (każdy typ inaczej), albo napisać literkę na podstawce (D=Dive, T=Torpedo, F=Fighter, R=Recon).
    Jeżeli często zmieniasz ilość typów, to chyba kostki są najlepszą alternatywą.
    Choć wpadł mi teraz do głowy taki pomysł... Zrobić z tektury wzory formacji (tj. wyciąć ją na wzór np. formacji 5 flyerów), ale lekko ją przedłużyć do tyłu i na tym przedłużeniu napisać np. Dive.
    Podczas gry tokeny Dive kładziemy na tekturze i wszyscy widzą napis Dive ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Z tymi podstawami to ciekawy pomysl. A co do malowania, moze dzis znajde chwile i na probe pomaluje jeden token na ciemnoniebieski kolor jak te Hellcaty, o ktorych wspomnial Damian.

    OdpowiedzUsuń
  5. http://www.google.com/imgres?imgurl=http://www.warbirdalley.com/images/F6F_warbirds_tw.jpg&imgrefurl=http://www.warbirdalley.com/f6f.htm&h=334&w=432&sz=122&tbnid=u-CdD2lOEOJeQM:&tbnh=90&tbnw=116&prev=/search%3Fq%3Dhellcat%26tbm%3Disch%26tbo%3Du&zoom=1&q=hellcat&usg=__KUQYDNfn5zppQLPWLAsjM0QS_Ic=&docid=2375PPdMXyCLLM&hl=en&sa=X&ei=kg8qUNO8NIjQ0QWakoDICQ&ved=0CF4Q9QEwBw&dur=758 tu masz fajne zdjęcie

    OdpowiedzUsuń
  6. Powiem tak, pomalowalem je na te "hellcaty" i podobaja mi sie bardziej niz widoczne tu na zdjeciach. Wyszlo dosc ciemno ale chyba ok, zdjecia postaram sie dzis wrzucic, pozostalem jednak przy zoltej oslonie silnika i miedziowych elementach uzbrojenia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Co do oznaczeń to najlepiej używać dwóch kolorów kostek chyba że ma się kupę kasy by kupić sobie więcej tokenów myśliwców. Pamiętaj że w DW tak jak w Full Thrust zaznacza się zużycie paliwa i amunicji wiec potrzebujesz dwóch kolorów.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale teraz każde skrzydło ma tylko jedną kostkę paliwa a nie tak jak grałem z Tobą że każdy token miał osobną(stare zasady).

    OdpowiedzUsuń