tag:blogger.com,1999:blog-9909682638651477002024-02-19T16:46:41.818+01:00Straight at them lads!Full Thrust, Dystopian Wars, Sci-Fi, Age of Sail, Zombie, Civil WarRAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.comBlogger55125tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-58557871682420775392024-01-31T23:29:00.003+01:002024-01-31T23:29:32.805+01:00Raport Inkwizytora A. B. Prince - Incydent nad Genuat<p> Sprawa 113/12/654/M41.887<br />Inkwizytor A.B. Prince<br />Ordo Xenos<br />Do Najwyższego Lorda Inkwizycji<br /><br />Mój Panie, zgodnie z Pańskimi rozkazami, zająłem się wyjaśnieniem incydentu zaistniałego na orbicie planety Genuat. Zgodnie z wcześniejszymi raportami, potwierdził się fakt iż statek - "Hope of Dezz" klasy Conveyor - opuścił Osnowę bezpośrednio w orbicie planety. Stąd wiadomo, iż podejrzenia o dopuszczenie się niedopełnienia obowiązków przez siły strzegące planety są bezpodstawne i powinny być odrzucone. Jednostka była monitorowana i wywoływana od raz jak tylko pojawiła się na skanerach.<br /><br />Gubernator Falshav po otrzymaniu wiadomości o braku możliwości dokonania odpowiedniego abordażu przez siły Imperium - co swoją drogą uważam za przejaw problemów administracyjnych w systemie - poprosił o pomoc wydzielony odział Zakonu Deathwatch, który szczęśliwie zaopatrywał swoją fregatę na orbicie planety. <br />Minimalna zwłoka, jaką przejawił Gubernator została odnotowana i stanie się powodem kontroli Adeptus Administratum - którą będę wspierał również osobiście jako zewnętrzny doradca i agent Świętej Inkwizycji.<br /><br />Kapitan, Grham Virgil, dowodzący siłami stacji orbitalnej, portem i całą infrastrukturą na orbicie, wykazał się inicjatywą dokonując, jak się potem okazało, nieudanej próby abordażu. Utrata ludzi skłoniła go do decyzji o przekonanie Gubernatora do szukania pomocy w ramionach Inkwizycji. Mój Panie, ocena Kapitana pozostaje pozytywna. Siła ducha i wiara w naszego Zbawcę Imperatora jest w nim niezachwiana. Upewniliśmy się o tym po wielogodzinnym przesłuchaniu, jak sam stwierdził cytuje "... było to moje najdłuższe 661 minut życia". Zalecamy obserwacje przy pomocy agentury w kadrze oficerskiej portu.<br /><br />Teraz przechodząc do samej akcji naszego chwalebnego kapitan Santiago Lukara. Akcja desantu na statek widmo odbyła się zgodnie ze sztuką Zakonu - oczywiście nie mi to oceniać. Z raportu wynika, że zaraz po wejściu na pokład, oddział kapitana Santiago został od razu zaatakowany przez przebywające na pokładzie istoty. Sekcja zwłok po akcji potwierdziła wcześniejsze wnioski kapitana, istoty faktycznie okazały się mutantami, przedstawicielami ohydnego "kultu genokradów". <br />Zabite istoty były przedstawicielami, przynajmniej trzech pokoleń kultu, co pokrywałoby się z raportami z pacyfikacji podobnego kultu na planecie Vadruga V - ostatnie rejestrowane wyjście z portu statku widmo. Vadruga V, również nosiła znamiona infestacji kultem.<br />Sam opór Xenos na statku był słaby, niestety nie obyło się bez strat. Zakon będzie opłakiwał kilku braci z oddziału Bladeguard jak również śmierć chorążego(Bladeguard Ancient). Ich Genoziarno zostało odzyskane przez zakonnego Aptekarza zaraz po akcji.<br />Zabezpieczony statek, przenosił dużą ilość dóbr przetworzonych pochodzących faktycznie z planety Vadruga V. <br /><br />Na osobny akapit mój Panie zasługuje szczególne odkrycie. Okazało się, że przedstawiciele kultu zdołali podróżować w Osnowie, dzięki Astrotelepacie z załogi "Hope of Dezz". Oczywiście ów nawigator został przesłuchany według najwyższych standardów Inkwizycji. Po pięciu dniach mieliśmy pewność, że nawigator został przekonany do współpracy z kultem przy pomocy silnej telepatii i incepcji myśli. Prawdopodobnie przez jednego z licznych psioników kultu jeszcze na planecie z której wyruszyli. W pewnym sensie stawia to jego sprawę w świetle, które mogłoby świadczyć o jego niewinności. <br />Jego koncesja Sankcjonowanego Psionika i Astropaty została cofnięta cztery godziny po zakończeniu przesłuchania. <br />Egzekucja odbyła się cztery godziny i trzy minuty po zakończeniu przesłuchania. <br />Raport z egzekucji znajduje się w załączniku 113/34/B/M41.887.<br /><br />Kończąc swój raport mój Panie, chciałbym podkreślić, iż siły Inkwizycji i Zakonu Deathwatch stanęły jak zawsze na wysokości zadania. Szybka i zdecydowana akcja zapobiegła szerzeniu się wstrętnego kulty genokradów na kolejne systemy. Poparte jest to raportami ze stacji monitorujących jak również z raportów śledztwa przeprowadzonego na powierzchni planety. Nie odnaleziono żadnych śladów skażenia siłami Xenos na planecie Genuat.<br /><br />Jak zawsze mój Panie pozostaje Twoim Największym i Najlojalniejszym Sługą.<br />Inkwizytor A. B. Prince</p><p> </p><p> </p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggcJmKmqfj4xro4lsrXXBUrBNtrJkLV1A0WkNi-ORuWThrJUUZB4TOW4bkgRGXKaCZ1F3S2EyDm2Q2p3EnQUeknC8wveSCFAua9MXHZT-aJSF-udFdwgMDeXvG5fTko9COF7GY80W26AFNN3TOifJOWYFYRmKF-6ambSHwMZpy3kRq0dTmAF678HE9o6Sp/s1086/7CD90893-8481-4C17-A322-9277A88095F4_1_105_c.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="724" data-original-width="1086" height="355" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggcJmKmqfj4xro4lsrXXBUrBNtrJkLV1A0WkNi-ORuWThrJUUZB4TOW4bkgRGXKaCZ1F3S2EyDm2Q2p3EnQUeknC8wveSCFAua9MXHZT-aJSF-udFdwgMDeXvG5fTko9COF7GY80W26AFNN3TOifJOWYFYRmKF-6ambSHwMZpy3kRq0dTmAF678HE9o6Sp/w532-h355/7CD90893-8481-4C17-A322-9277A88095F4_1_105_c.jpeg" width="532" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEic9hfGRCzHBJJrhu5U-9LPETO5CN2YpukEnWvVcRRvQ63MF5vr-GiKeurP_oefKviKVPviYda-rGFFzlTM8_dcLMXYOYntAQ10jb64J6otBLpm8KArlVoK3MF-EdfJPJtpbzYnHU7HWoVZ1QY4MPdHNWQqfuGOF9XFYkHkjIlzH7OPsI-_f2l_jifdLYWa/s1086/20220323_183701.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="724" data-original-width="1086" height="356" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEic9hfGRCzHBJJrhu5U-9LPETO5CN2YpukEnWvVcRRvQ63MF5vr-GiKeurP_oefKviKVPviYda-rGFFzlTM8_dcLMXYOYntAQ10jb64J6otBLpm8KArlVoK3MF-EdfJPJtpbzYnHU7HWoVZ1QY4MPdHNWQqfuGOF9XFYkHkjIlzH7OPsI-_f2l_jifdLYWa/w535-h356/20220323_183701.jpg" width="535" /></a></div><br /> <p></p>RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-21938123114360578592024-01-16T11:54:00.002+01:002024-01-16T11:54:18.656+01:00Genuat - Prolog<p> - "Hope of Dezz" Sir, taka nazwa widnieje w rejestrach Imperium Administratum. - przekazał zaintrygowanym głosem młody porucznik - Klasa Conveyor, port macierzysty Rolocus w sektorze Ultramar, ostatni zarejestrowany wylot z Vadruga V... dwanaście lat temu. <br />W ciemnym centrum dowodzenia przestrzenią orbitalną panował półmrok a odczyt danych z monochromatycznego monitora powodował, że młody porucznik skąpany był w zielonkawym blasku.<br />- Chce mi pan powiedzieć poruczniku Gret, że na orbicie Genuat , nagle, znalazł się imperialny frachtowiec, którego nikt nie widział od dwunastu lat? - zapytał z wielkim zaciekawieniem kapitan wachty.<br />- Na to wygląda Sir, skany orbity prowadzone są regularnie, dwie godziny temu go tam nie było. <br />- Czy nawiązali kontakt, odzywali się? - zapytał kapitan wachty.<br />- Nie, nic, cisza. Wywołujemy ich od kiedy pojawili się na skanach. Wykrywamy minimalny ślad pracy reaktora, jak również delikatne zmiany kursu. - zameldował porucznik.<br />- Czyli ktoś jest "w domu"? <br />- Zmiana kursy jest śladowa, może być to również nieszczelność kadłuba. Uciekająca atmosfera z pokładu również zadziała jak mikro ciąg. Wyślemy ekipę abordażową?<br /><br />Ekipę abordażową... pomyślał kapitan, tylko czym? Braki we flocie orbitalnej sięgnęły takiego poziomu, że musiałby wysłać swoich ludzi w kontenerze transportowanym przez zwykły holownik. Wszystko co miało silniki i uzbrojenie zostało odesłane rozkazem admirała floty jako wsparcie wysiłku wojennego. Na uzupełnienia kazano czekać i tak to wygląda już osiemnasty miesiąc. Mężczyzna przetarł skronie myśląc, że to pomoże mu pozbyć się orbitującego wokół planety problemu. Dodatkowo na kotwicowisku, od trzech tygodni, uzupełnia swoje zapasy okręt niespodziewanych gości przed którymi Gubernator planety kaja się za każde niedociągnięcie.<br />Teraz mając, potencjalnie, opuszczonego Hulk'a na orbicie raczej nie przysporzy planecie dobrego imienia. <br /><br />- Nic nie róbcie, pełny monitoring. Poproszę wydruki wszystkich danych, zaniosę je do "Starego".</p><p>#######</p><p>- Jak to milczy? Zmienia orbitę ale się nie odzywa? Nie możemy w takim razie go zestrzelić!? - pytał uniesionym głosem Gubernator Falshav.<br />- Posiadane przez nas uzbrojenie zniszczyłoby frachtowiec ale w sposób, który nie pozwoliłby na kontrolowane zejście wraku w atmosferę tak by tam spłonął. Szczątki zacząłby krążyć po orbicie swoimi własnymi trajektoriami, zagrażając infrastrukturze, innym statkom i... okrętom wojennym. - "Stary" zawiesił w przestrzeni ostatnie dwa słowa, licząc na to, że Gubernator domyśli się że jedyny okręt wojenny na orbicie to fregata klasy Gladius.<br />Gubernator uniósł lewą brew po 31 sekundach.<br /><br />- Nie możemy do tego dopuścić, nasi "Goście" nie mogą w żaden sposób ucierpieć, to pogrążyło by mnie a również i Pana, Komandorze - wyrzucił z siebie szybko, dodatkowo wskazując palcem na "Starego" - nie możecie go jakoś zepchnąć z orbity?<br />- Frachtowiec tej klasy to kawał stali i adamantium, nasze holowniki pewnie dałyby sobie radę. Zastanawia mnie jednak co jest na pokładzie, zapewne tysiące kontenerów z urobkiem albo już przewożone towary. Czasami na takich frachtowcach są mniejsze jednostki takie jak wahadłowce, coś takiego mogłoby poprawić naszą sytuację w administrowaniu orbitą... a nawet planetą - ostatnie słowa ponownie zostały zawieszone w przestrzeni, tak aby Gubernator miał szansę "wpaść" na genialny pomysł.<br /><br />Błysk w oku Gubernatora pojawił się dokładnie po 42 sekundach, które "Stary" liczył za każdym razem kiedy rozmawiał w ten sposób ze swoim przełożonym.<br /><br />- Wyślijmy ekipę abordażową! Może nawet udałoby się uzyskać pryzowe od samej Admiralicji a jeśli nie będą chcieli go odkupić to wcielimy go do naszej lokalnej floty.<br /></p><p>####### <br /></p><p>Półmrok panujący w wysokim pomieszczeniu przypominającym katedrę rozświetlany był tylko przez niezliczoną ilość świec, które były nadzorowane przez zgarbionego odzianego w ciężkie szaty serwitora. Zapach kadzideł przypominał woń wielu egzotycznych przypraw prażonych nad ogniem. W wysokiej ścianie na końcu pomieszczenia wbudowany był okrągły wizjer wzorowany na kolorowy witraż przedstawiający ludzką czaszkę wkomponowaną w wielką literę I.<br /> Grham "Stary" Virgil i Gubernator Falshav, nie wiedzieli jak mają się zachować, co zrobić. Stali samotnie w wielkiej sali w blasku świec, przez witraż wpadało również snop światła odbitego od powierzchni Genuat. Snop padał dokładnie na ogromne, puste, krzesło przed nimi.<br />W tle słyszalny był zniekształcony mechanicznym modulatorem mowy, głos serwitora inkantującego kolejne psalmy odpowiedzialne za utrzymanie płomienia świec. Grham pozwolił sobie na chwilę refleksji nad losem zgarbionej postaci. Zastanawiał się co ten nieszczęśnik musiał zrobić, że przytrafił mu się taki straszny los. Biorąc pod uwagę gdzie się znajdowali, było to najpewniej związane z Inkwizycją. Widział wielu serwitorów, zawsze zastanawiał się ile pozostaje z człowieka po takim zabiegu. Czy ten biedak był jeszcze świadom samego siebie? "Stary" otrząsnął się z tej zadumy przypominając sobie gdzie był, tu pewnie za samo takie myślenie można było zostać posądzonym o herezje. <br />Spokój chwili zmącił nagły syk otwieranych drzwi automatycznych po którym nastąpiła seria ciężkich kroków.<br />Virgil naprężył się jak struna, jak podczas licznych szkoleń w Akademii. Pozwalając sobie tylko na ruch gałek ocznych rozglądał się skąd dokładnie dochodzą ich kroki, ponieważ ogrom sali powodował mylące echo.<br />Dźwięk kroków narastał i po dziewięciu sekundach, które "Stary" zaczął zliczać z poddenerwowania, wielka postać wyłoniła się z za ich pleców. Trzymetrowy wojownik odziany był w długie czerwone szaty, spod których wyłaniał się ciasny czarny kombinezon. Postać minęła ich i z gracją, o którą dzieżko było podejrzewać tak ogromne ciało, usiadła na krześle przed nimi. <br /><br />Kosmiczny Marine, nadczłowiek, wojownik Imperatora, członek zakonu Deathwatch powiązanego z Imperialną Inkwizycją. Każdy pojedynczy element tego opisu jest w stanie zmrozić krew w żyłach człowieka.<br />Kosmiczny Marine to nieustraszony wojownik. <br />Nadczłowiek, to genetycznie modyfikowany wybraniec. <br />Wojownik Imperatora to żołnierz, którego celem jest oddać za niego życie. <br />Członek Deathwatch to weteran z niezliczonych innych zakonów. <br />Imperialna Inkwizycja to instytucja, z którą żaden z obywateli Imperium nie chce mieć nic do czynienia.<br /><br />Siedzący na krześle wojownik, był ogromny, wielkie barki były szersze niż Grhama i Gubernatora razem wzięte. Ostre rysy twarzy wskazywały na wielkiego ducha walki z wrogami Imperium ale również na wysoką inteligencję. Brak włosów był raczej celowy bo Grham dopatrzył się, nawet w półmroku sali, delikatnych odrostów. Nad prawym okiem, wbite w czaszkę, widniały trzy srebrne nity. Virgil nie był pewny co oznaczały ale nie wyglądało to na rany odbyte w walce.<br /><br />- Gubernatorze Falshav, Komandorze Virgili, w czym mogę pomóc. - niski i mocny baryton rozbrzmiał w przestronnej sali odbijając się delikatnie echem.<br />- Ehhh... - westchnął zestresowany Falshav - Chcielibyśmy prosić wielkiego Mistrza o pomoc.<br />- Nie jestem Mistrzem mojego Zakonu, nazywam się kapitan Santiago Lukar. Zostaliśmy godnie ugoszczeni w Waszym systemie, chciałbym wyrazić podziękowania w imieniu mojego Zakonu i Inkwizycji.<br /><br />Oczywiście owo ugoszczenie to nie żadna przysługa ze strony Gubernatora czy "Starego", brak pomocy wojownikom Imperatora równał się z uznaniem planety jako zbuntowanej co wiązało się ze srogimi konsekwencjami.<br /><br />- Tak, przepraszam wielkiego Kapitana - Gubernator próbował poprawić swoją przemowę, po czym rozpoczął chaotyczny bełkot mający na celu opisanie problem frachtowca widmo.<br /><br />Kapitan Santiago, po dwudziestu czterech sekundach, które policzył Grham, podniósł rękę w stronę Gubernatora w geście powstrzymania go. Falshav w tej samej chwili zamknął usta i skierował swój wzrok w durastalową posadzkę podłogi. Dowódca Kosmicznych Marines, przekierował wymownie swój wzrok na komandora Virgila.<br />Tym samym "Stary" poczuł się wywołany do odpowiedzi, niczym kadet w Akademii.<br /><br />- Kapitanie... Lukar - wycedził przełykając ślinę - Trzy dni temu, w dość niespodziewany sposób, pojawił się na naszej orbicie frachtowiec klasy Conveyor. Nie odpowiada na nasze wezwania, sygnatura reaktora wskazuje na prace na minimalnych obrotach wystarczających do podtrzymania atmosfery na jednostce. Nie mając pewności czy mamy doczynienia z klasycznym Hulkiem czy jakąś katastrofą podjęliśmy próbę abordażu. - Grham pozwolił sobie na spojrzenie w oblicze nadczłowieka - Niestety, mocno ograniczone zasoby, pozwoliły nam na wysłanie małej grupy Adeptus Arbites pod dowództwem jednego z moich poruczników. Niestety po kilku godzinach od abordażu utraciliśmy z nimi kontakt...<br /><br />#######<br /> <br />- Dobra, mamy mało czasu i kupę forsy do zarobienia! Fush, roześlij ludzi w poszukiwaniu drogich fantów! - krzyczał kapitan "Posępnego Zęba", małej zmodyfikowanej jednostki zbudowanej na fundamentach portowego holownika.<br />- Jak to mało czasu? Mówiłeś, że "Stary" nas nie będzie widział?! - zdziwił się jeden ze wspólników przestępstwa.<br />- Durniu, powiedziałem, że nie będzie nas widział po tej stronie planety. W tym miejscu "Stary" jest ślepy bo stacja monitorująca jest nieczynna od dwóch miesięcy. Zadokowani do frachtowca jesteśmy bezpieczni, "Posepny Ząb" ukryje swoją sygnaturę w cieniu frachtowca. Musimy jednak się śpieszyć tak, aby przy kolejnej orbicie oddokować i wrócić na powierzchnie w tym samym martwym polu ich obserwacji! - zakończył swój wywód szmugler.<br />"Posępny Ząb" swoje lata świetności miał już za soba ale dzięki takiej okazji jak ta może Szmugler dorobi się nowej jednostki? Może z napędem pozwalający na podróże międzygwiezdne. Oczywiście rozdarcie Osnowy wymaga Astronawigatora ale dałby radę jakiegoś zatrudnić. Rozglądając się po ogromnej ładowni frachtowca widmo, czuł, że kariera Rogue Tradera jest na wyciągnięcie ręki.<br /><br />- Gdzie podziała się załoga tego frachtowca? - zapytał głośno pękaty członek załogi szmuglerów.<br />- Moth a Ty znowu swoje? Niech Imperator świeci nad ich duszami, mam to gdzieś - syknął kapitan - Jeśli się nie zamkniesz i nie weźmiesz do roboty to Cię tu zostawię i ich poszukasz.<br /><br />Cała ładownia była wypełniona setkami wielkich kontenerów, wszystko jednak było spowite mrokiem i tylko nieliczne czerwone światła awaryjne pozwalały sądzić że reaktor jeszcze pracuje.<br />Cała ekipa szmuglerów wyposażona w latarki rozbiegła się po ładowni otwierając kolejne kontenery.<br />Po kilkunastu minutach, których na pewno nikt nie liczył, dało się usłyszeć wrzaski.<br /><br />- Bingo, mamy to!<br /><br />Dobiegający do rozbawionego członka załogi kapitan rozpychał się poprzez kilku już zgromadzonych towarzyszy.<br /><br />- Co jest, co macie?<br />- Kapitanie, podzespoły do silników wysokoprężnych, gruba kasa. <br />- Dobrze, pakujcie ten kontener na "Posępnego" - rozkazał od razu kapitan - coś jeszcze?<br />- Głównie to nieprzetworzona ruda, ciężka do transportu naszą łajbą ale mamy też kontenerów ze zbiornikami promitjum.<br />- Pakować je, mamy miejsce na trzy. Moth przelicz ile tego jest w środku.<br /><br />Moth przeliczał zbiorniki promitjum w kontenerze, próbował również od razu w głowie wykalkulować ile mogą zarobić. Docierając do końca wnętrza kontenera, w czarnym mroku dostrzegł dwa czerwone punkty. Dwa dziwnie, ognisto czerwone punkty, od których nie mógł oderwać wzroku, chciał poświecić w ich stronę latarką ale coś powiedziało mu aby tego nie robił. Przesunął się o kolejne trzy kroki naprzód w stronę hipnotyzujących punktów, jego własny wzrok zaczął naturalnie przyzwyczajać się do ciemności co pozwoliło mu rozpoznać kształty. Czy był to człowiek, Moth na pewno nie zdążył tego zarejestrować. Atak nastąpił błyskawicznie, dwie silne ręce objęły go w pasie i coś mięsistego zaatakowało jego twarz. Nie mógł nawet krzyknąć po chwili stracił przytomność.<br /><br />- Moth! Moth! - wykrzykiwali jego kompani.<br />- Gdzie się podział ten idiota? - zaklął kapitan - Dobra, jak nie chce wracać to niech zostanie, my musimy się zbierać, zaraz wejdziemy w zakres obserwacji kolejnej stacji. Zamknąć ten kontener z promitjum i wstawcie go na "Posępnego" wracamy na planetę.<br /><br />#######<br /><br />Kapitan Santiago Lukar nie był zadowolony z misji abordażowej o jaką został poproszony przez gubernatora planety. Zadziwiające było dla niego to, że system a raczej jego infrastruktura znajduje się w tak opłakanym stanie. Do tego stopnia aby nie było porządnej jednostki, którą ludzie komandora nie mogliby dokonać inspekcji jednostek docierających do orbity planety. Zdawał sobie sprawę z wysiłku wojennego jaki ponoszą poszczególne systemy czy sektory, pojawienie się Floty Lewiatan, ma swoją cenę. Jednak doprowadzenie do sytuacji, że Kosmiczni Marines muszą być wysyłani jako urzędnicy celni... <br />Jako Trzeci Kapitan Zakonu Deathwatch, wracał z wcześniejszej misji wraz ze swoim małym kontyngentem Marines. Zmuszony zaopatrzeniem swojej fregaty w należyte zapasy, zatrzymał się w systemie Genuat. <br />Prośba gubernatora, przeszła przez oficjalne kanały dyplomatyczne i zostały odnotowane w dziennikach pokładowych. Santiago chciał wracać na Varies ale przedstawiciele Inkwizycji na pokładzie jego okrętu nie przepuścili okazji dodatkowej misji. Przecież każda misja jest okazją do zdobycia nowej wiedzy lub kolejnych podejrzanych wartych przesłuchania.<br />Lukar, przyszykował ludzi, sam przywdział pancerz wspomagany, jego prawy naramiennik zdobiła heraldyka Karmazynowych Pieści. Dumnego zakonu, spadkobierców Dorna. Za każdym razem gdy go zakładał sięgał do naramiennika lewą ręką i odmawiał cicho krótką modlitwę w intencji ich zaginionego Ojca.<br />Thunderhawk zaparkował zaraz obok wielkiej rampy frachtowca, specjalny serwitor został wysłany do burty statku, tak aby otworzyć rampę z panelu znajdującego się na zewnątrz frachtowca.<br />Po kilku minutach rampa zaczęła się powoli uchlać aby w końcu pozwolić na lądowanie wewnątrz swojej przepastnej ładowni.<br /><br />- Kapitanie Santiago, jakie są Twoje rozkazy? - zapytał Pierwszy Sierżant. <br /> <br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /><br /></p>RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-90774086276112539702023-12-12T00:06:00.002+01:002023-12-12T00:06:57.327+01:00Marneus End?<p><span style="font-family: Comic Neue;"><br /></span></p><p><span style="font-family: Comic Neue;">Vadruga V, jeden z Pięciuset Światów, zamieszkałych planet, chronionych i administrowanych przez zakon Ultramarines. Jedna z wielu planet, które na tle pozostałych w galaktyce, uznana zostałaby za wspaniały kwiat wydajności, produktywności i przejrzystej administracji. Na tle pozostałych Pięciuset Światów, pomimo całej sile administracji wymyślonej i wykutej przez samego Guillimana plasowała się zawsze poniżej średniej. <br />Vadruga V, kiedyś piękna i zalesiona, dziś nie przypominała już wyglądem dziewiczej planety. Po odnalezieniu pod jej powierzchnią złóż minerałów natychmiast została rozkopana i pokryta wszystkimi możliwymi kopalniami, rafineriami i fabrykami. Świat uprzemysłowił się do tego stopnia, że na powierzchni planety nie pozostało ani jedno naturalne drzewo a atmosfera nabrała brunatno brązowego odcieniu. Wszystkie lokacje, na których nie można było postawić jakichś obiektów przemysłowych, zostały zamienione w ogromne huby mieszkalne lub miasta iglice.<br />Życie na planecie nie należało do najlżejszych ale pomimo to nigdy nie dochodziły z administracji świata sygnały o niezadowoleniu lub buntowniczych nastrojach.<br /><br />Do teraz.<br /><br />Dadarius był członkiem Honorowej Gwardii Victrix, wybrany do tej służby przez samego prymarchę Ultramarines. Setki lat wojennego doświadczenia i liczne heroiczne czyny pozwliły mu zasiąść w gronie najlepszych z najlepszych wojowników. Żołnierzy Ultramaru, którym powierzono ochronę samego prymarchy jaki i Mistrza Zakonu, Marneusa Clagara. <br />Mistrz Zakonu nie jest znany z tego, że prowadzi do boju swoich podwładnych na marginalnym świecie, gdzie akurat doszło do buntu ale ostatnie wieści o powrocie Floty Leviatan spowodowało ogromne zamieszanie w galatkyce jak również pośród Pięciuset Światów.<br />Siły Ultramarines będąc już rozciągnięte na wiele sektorów i systemów, muszą utrzymywać pokój i wsparcie swoim własnym światom. Dlatego też sam Calgar uznał, że również On sam musi wziąć udział w walce.<br />Dadarius wraz ze swoim przyjacielem i bratem Tromusem, zostali wezwani do służby jako osobista gwardia Mistrza Zakonu w tej kampanii. Kampanii, która miała być szybką interwencją na zbuntowanej planecie. Zgodnie z danymi przekazanymi przez resztki lojalnych sił na powierzchni, uzyskano informację lokalizacji głównego centrum dowodzenia insurekcji. Calgar zdecydował aby zakończyć to szaleństwo jednym uderzeniem, właśnie w centrum dowodzenia. Jego osobisty udział w ataku miał pokazać, że każdy świat, nawet Vadruga V, jest dla niego ważna i jest gotowy jej bronić... lub podbić na nowo.<br /><br />Do misji wyznaczone zostały trzy oddziały Infitratorów, które miały osłaniać atak, jak również oddział Agresorów, Balistus Dreadnought i Impulsor. Dodatkowe wsparcie zapewniał skład Intercesorów, wraz z młodym, jak na standardy Astartes, porucznikiem. Calgar również wybrał jeden z oddziałów Skautów, dla których, jak uważał, doświadczenie jest ważniejsze od uzbrojenia. <br />Lądowanie w sektorze miasta, wskazanym przez informatorów, odbyło się bardzo płynnie. Trzy wielkie Thunderhawki przyziemiły jeden kilometr od budynku buntowników by po wysadzeniu synów Guilliman'a wzbić się wysoko ponad zasięg ewentualnej broni przeciwlotniczej rebeliantów. <br />Calgar zdecydował poprowadzić główny szturm, w tym celu nakazał przyłączenie do siebie oddziału Agresorów. Sześć wielkich postaci, bez większych trudów, pokonywało kolejne ulice w kierunku celu. <br /><br />- Oddział Bracus, melduj! - wybrzmiało w hełmie Dadariusa. Był to szorstki głos samego Calgar'a. <br />Jego głos zmienił się po powrocie Guillimana a dokładniej po transformacji jakiej poddał się Mistrz aby przyjąć status Primaris. Nie chodziło tu o barwę głosu, tylko o nutę "pustki", którą w sobie zawierał. Dadarius nie wiedział czy to tylko jego interpretacja ale zauważył to właśnie podczas lądowania. Gdy Calgar wydawał ostatnie polecenia na chwilę przed otwarciem rampy Thunderhawka.<br /><br />- Tu oddział Bracus, Mistrzu. Skan Auspex wskazuje na obecność wroga w budynku, choć odczyty są dość dziwne. W jego okolicach znajdują się również jakieś pojazdy ale wyglądają raczej na cywilne. Pozostajemy na pozycji jako osłona, możecie zaczynać atak - odpowiedział w interkomie głos sierżanta oddziału Infiltratorów.<br /><br />- Zrozumiałem, zaczynamy. - odpowiedział Mistrz.<br /><br />Marneus Calgar, ukryty pod hełmem, spojrzał na swoich braci. Kiwnął im głową i wydał rozkaz do ataku poprzez wewnętrzny interkom. Rozkaz, którego osoby stojące obok nie mogłyby słyszeć, za to mogłyby zobaczyć sześć wielkich postaci w niebieskich pancerzach przemierzających szare ulice miasta. <br />Ulice, chodniki i budynki pokryte były szarym pyłem, typowym dla długotrwałego konfliktu, który przetoczył się przez to miasto podczas buntu przeciwko Siłom Obrony Planetarnej. Gruba warstwa kurzu i pyłu pokryła praktycznie wszystko i tylko tam gdzie ktoś postawił stopę czy oparł rękę można było dostrzec jakieś inne barwy niż monotonny krajobraz przypominający surowy księżyc.<br />Szóstka postaci, noszących wspomagane pancerze, w tym Agresorzy noszący zbroje wzoru Gravis, nawet nie próbowała się skradać czy uskakiwać z osłony do osłony. Kosmiczni Mrines, synowie Ultramaru, nie obawiali się niczego i byli gotowi zmierzyć się z każdym przeciwnikiem jaki mógłby na nich czekać.<br /><br />Dadarius skanował wzrokiem swój sektor marszruty, zastanawiał się gdzie są rebelianci. Stan miasta wskazywał na ciężkie walki prowadzone z silami Obrony Planetarnej to samo zaświadczały nieliczne wojskowe raporty z powierzchni planety, które czytali po wyjściu floty z Osnowy. Na chwilę uciekł myślami od misji i spojrzał na swojego Mistrza Zakonu. Ten, równym krokiem prowadził całą grupę do wyczekiwanej szarży na siedzibę główną przeciwnika. Kolejny raz zaczął zastanawiać się nad tym jak Calgar zmienił się po zabiegu przemiany w Primaris. A może to nie sam zabiegł dokonał tej zmiany, może to powrót Prymarchy? Może to świadomość realnego i fizycznego zwierzchnictwa prawdziwego ojca zaczął zmieniać Calgara? <br />Przed wybudzeniem Guillimana, to Marneus Calgar był władcą Ultramaru, to On trzymał w ręku Pięćset Światów, to On dowodził najznakomitszym zakonem w historii ludzkości. Oczywiście Roboute po swojej audiencji w komnacie Imperatora przyjął na siebie ciężar "zwierzchnika" ludzkości i przy ogromie spraw z tym związanych, zarządzaniem Ultramarem nadal pozostaje w rękach Calgara. Nikt tego nie kwestionuje ale na końcu każdej decyzji, każdego rozkazu, każdej wizji kreślonej przez Mistrza Zakonu może pozostać wątpliwość i pytanie. </span></p><p><span style="font-family: Comic Neue;">Co zrobił by Guilliman? <br /><br />- Przygotujcie się Bracia! <br /><br />Ten krótki komunikat Calgara, wyrwał go z tych dziwnych rozmyślań. Dadarius skarcił się w myślach za to, że zaczął, w jakiś pokrętny sposób, powątpiewać w swojego Mistrza. Czy to w ogóle możliwe?<br /><br />- Ruszamy! - padł rozkaz.<br /><br />Cały oddział przyspieszył, nie był to pełny bieg, z powodu rozmiarów i ograniczeń zbroii typu Gravis ale tempo ataku na placówkę rebeliantów było odpowiednio duże. Sześciu potężnych wojowników wtargnęło do dwupiętrowego budynku. Na parterze znajdował się rozległe pomieszczenie. Jedna ściana, przeciwległa z której dotarli Marines, była kompletnie zniszczona i odsłaniała widok na ulicę za budynkiem. W samym pomieszczeniu nie było nikogo. Brak było również widocznej aktywności kogokolwiek. Szary pył zalegał na posadzce, licznych stołach i krzesłach. Gdzieniegdzie leżały uszkodzone Lasgun'y Obrony Planetarnej i trochę innego sprzętu ale nic nie wskazywało na to, że budynek ma lub miał funkcję kwatery głównej kogokolwiek. Każdy z wojowników, wyuczony Kodeksem Astartes wiedział co ma robić. Zgrupowali się w obrysie okręgu, każdy skanując swój sektor.<br /><br />Dadarius pochylił się i spod jednego ze stołów podniósł zakurzony przedmiot. Trzymając go w jednej rękawicy, uderzył nim o drugą aby strącić nadmiar pyłu zalegającego na przedmiocie. Już po pierwszym uderzeniu poczuł że na rękawicy zrobiła się zadra. Jakim cudem, tak lekkie uderzenie mogło zostawić ślad na zboii Kosmicznego Marine? Opadający z przedmiotu kurz i pył odsłoniły ostre krawędzie przedmiotu, którego faktura mogła wskazywać na organiczne pochodzenie.<br /><br />- To nie jest centrum dowodzenia. - powiedział przez interkom jeden z Braci zakuty w zbroję Agresora.<br /><br />- To nie są zwykli rebelianci. - dodał Dadarius, wciąż spoglądając na trzymany w ręku przedmiot, który przypominał mu coś co widział dawno temu.<br /><br />- To płapka! - wykrzyknął Calgar, spoglądając w dłoń Dadariusa.<br /><br />W tej samej chwili z pięciu kierunków na raz rozległ się hałas rozrzucanych mebli i innych przedmiotów, hałas podszyty był również przenikającym duszę sykiem.<br /><br />- Kontakt Genestel... - urwana komenda jednego z Agresorów nie doczekała się zakończenia. <br /><br />Jeden z napastników, czteroręki Genestealer, wskoczył za grzbiet walecznego wojownika i wbił mu szpony swoich dwóch dodatkowych dłoni pomiędzy płyty jego ciężkiego pancerza. Na wewnętrznym wyświetlaczu Dadariusa runa oznaczająca status członka oddziału zmieniła kolor na czarny. Pozostała piątka wojowników od razu przyjęła postawę obronną, tak aby odeprzeć atak wroga, aby następnie przejść do kontrataku. <br />Mistrz Zakonu, odparł atak swojego przeciwnika aby zaraz po tym wymierzyć mu dwa potężne ciosy swoimi słynnymi rękawicami. Martwe truchło osunęło się na ziemię kilka metrów dalej. Tromus, drugi z gwardzistów Victrix, będąc jednym z najlepszych szermierzy jakich znał Dadarius, szybkimi ciosami obezwładnił dwóch kolejnych Genokradów. W trakcie tego starcia, pazury jednego z nich pozostawiły głębokie szramy na tarczy Tromusa.<br />Ostatni z przeciwników zwarł się z jednym z Agresorów. Szybki jak błyskawica atak zranił wojownika Ultramaru w okolicach kolana, również pomiędzy płytami pancerza. Wojownik jęknął z bólu, który dało się słyszeć poprzez otwarty kanał interkomu. Z pomocą przyszedł mu sam Mistrz dopadając Xenos parą swoich rękawic. Organiczne ciało i wzmocniony chitynowy pancerz nie miały szans.<br /><br />- Genestealer! - zakomunikował Calgar na otwartym kanale - Do wszystkich oddziałów nie stajem naprzeciw zwykłej rebelii. To co tu się dzieje to powstanie Kultu Genestealerów! <br /><br />W odpowiedzi, w okolicach budynku w którym się znajdowali, dało się słyszeć rozpoczynające się piekło. Kolejne eksplozje i wystrzały z broni małokalibrowej jak również z bolterów dawały do zrozumienia, że bitwa rozpoczęła się na dobre.<br />Jako potwierdzenie, do oddziału Calgara zaczęły spływać kolejne meldunki o walkach i jak na razie nieliczny stratach własnych.<br /><br />- Kontakt 260! - wykrzyknął Tromus. - Kolejny atak!<br /><br />Tym razem przeciwników było znacznie więcej. Dwie grupy rozpoczęły atak na błękitnych wojowników ale zanim dotarli do zwarcia, na Kosmicznych Marines spadł huraganowy ogień z dwóch improwizowanych pojazdów bojowych. Na obu zamontowane były lasery górnicze, które normalnie służą do rozbijania twardych skał, tym razem jednak zamiast skał trafiły jednego z Agresorów. Skumulowany promień lasera nie dał szans płytom pancerza, nawet zbroja typ Gravis ma swoje ograniczenia. Marine padł na ziemię z wielką wypaloną dziurą w piersi. Wokół pozostałych wojowników zaczęły wybuchać granaty wsparte morzem Promitium wylewającym się z ręcznych miotaczy nacierających Xenos.<br />Kiedy już wyglądało na to, że dojdzie w końcu do zwarcia, pod kolejnym z Agresorów wylądował ogromny zwój jakichś cylindrycznych przedmiotów. Marine przezornie chciał odkopnąć ów przedmiot ale zanim to zrobił doszło do potężnej eksplozji, która poraziła wojownika.<br />Dadarius z narastającym gniewem odnotował kolejną czarną runę na wewnętrznym wyświetlaczu. Jak to się stało, że weszli tak łatwo w zasadzkę? Przemknęło mu przez głowę gdy przyjmował postawę zapierając się i unosząc wyżej tarcze. Dlaczego nie zostało to przewidziane? Zadał sobie kolejne pytanie spoglądając szybko w stronę Mistrza Zakonu. <br />Co zrobiłby Guilliman?<br /><br />Atak pomimo braku zaskoczenia, jak to było przy pierwszym spotkaniu, wydał się znacznie groźniejszy. Xenos, mieli po trzy ręce, w których to pobłyskiwały czarne ostrza i czasami miecze zrobione jakby z kości. Część atakujących nosiła znamiona większych mutacji, które "normalne" kończyny zastępowały ogromnymi szczypcami lub szponami. <br />Starcie było brutalne. Rękawice Calgara momentalnie zmieniły kolor z jasnego błękitu na ciemną czerwień. Podobnie wyglądał miecz Tromusa. Dadarius równie łatwo jak jego dwaj bracia pozbywał się kolejnych przeciwników, w oczach których widział czyste zło i szał. Mutanci wręcz rzucali się na jego mieczy tylko po to aby móc w ten sposób dosięgnąć swoimi szponami jego zbroi.<br />Pojazdy na zewnątrz budynku zostały zaangażowane przez Brata Podrexa, starego weterana zakutego w pancerz Dreadnoughta. Kolejne promienia dział laserowych i salwa rakiet ppanc zniszczyły pojazd wyglądający jak ciężarówka z pługiem. Drugi z pojazdów uniknął strzałów skrywając się za budynkiem. <br /><br />Dadarius, wyciągając swój miecz z ciała kolejnego przeciwnika, zorientował się że odparli kolejny atak a pomieszczenie w którym się znajdowali wypełniło się ciałami poległych mutantów.<br /><br />- Za mną bracia, musimy zniszczyć ten pojazd! - rozkazał Calgar.<br /><br />- Mistrzu, pozostajemy w osłonie budynku. Zabezpieczmy ciała poległych braci. - zaproponował Tromus.<br /><br />- Nie jesteś synem Dorna, aby barykadować się za murami! - wykrzyknął w widocznym gniewie Calgar. - Za mną, rozbroiliśmy już tą pułapkę teraz zdobędziemy inicjatywę! <br /><br />Dadarius rozważał słowa Mistrza i Tromusa, ku swojemu zdziwieniu nie był pewny co faktycznie należałoby zrobić. W interkomie dochodziły do nich kolejne raporty o narastających stratach i kontaktach z wrogiem, który według raportów wyłaził dosłownie z każdej dziury w ziemi. <br />Może taktyka Imperialnych Pięści mogłaby być teraz przydatna? <br />Co zrobiłby Guilliman? <br />Zanim zdążył znaleźć odpowiedź na to pytanie, jego trening i posłuszeństwo ruszyło jego ciałem w wypadzie na cel wskazany przez Mistrza Zakonu.<br />Pojazd wyglądał na mocno wyeksploatowany, zamontowany na nim laser górniczy, angażował właśnie Brata Podrexa gdy doskoczył do niego Calgar. Obie rękawice z całym impetem szarży wbiły się w bok pojazdu. Brak pancerza dał się we znaki załodze, jedna z rękawic przebiła burtę i zanurzała się wewnątrz pojazdu, po wyciągnięciu jej na zewnątrz Marneus strząsnął z niej resztki kierowcy. Operator lasera został zabity przez Dadariusa. <br /><br />- Nie powątpiewaj w swojego Mistrza bracie - zwrócił się do Tromusa Calgar.<br /><br />- Nigdy mój Panie. - odpowiedział z szacunkiem gwardzista.<br /><br />Ułamek sekundy potem, wokół nich, rozpętał się huragan ognia. Płonące promitium, pociski małokalibrowe, granaty kumulacyjne i promienie kolejnych laserów górniczych. To wszystko spadło na nich, gdy nadal znajdowali się na środku ulicy, praktycznie na otwartej przestrzeni. Jeden z granatów kumulacyjnych trafił Tromusa w plecy pomiędzy Power Packiem a naramiennikiem. Stożek rozgrzanego metalu przebił korpus pancerza na wylot. <br />Kolejna czarna ikona.<br />Pozostała cześć huraganowego ognia skierowana była głównie w Calgara, którego wspomagany pancerz trzymał się dobrze ale Dadarius dostrzegł kila trafień przebijających się przez płyty. Jego instynktowną reakcją było osłonięcie Mistrza swoją tarczą. Mistrz Zakonu z wyraźnym oburzeniem odepchnął Dadariusa od siebie, uniósł obie zaciśnięte rękawice i otworzył ogień do grupy kultystów. <br /><br />Przeciwnik wyglądał zupełnie inaczej niż mutanci, którzy zaatakowali ich wcześniej, przypominali bardziej ludzi choć nawet z tej odległości Dadarius dostrzegał szczegóły wskazujące na znamiona mutacji. W dużej, dwudziestoosobowej grupie, widocznych była kilka postaci o trzech ramionach, postacie te operowały laserami górniczymi - bronią której zwykły śmiertelnik nie mógłby unieść a co dopiero strzelać. Całą tą bandą ewidentnie dowodził osobnik w długim płaszczu, spod którego wyłaniały się również trzy ręce, ewidentnie wykrzykiwał rozkazy i biło od niego jakieś szaleńcze zło.<br />Grupa kultystów pojawiła się obok nich praktycznie znikąd, tak jakby wyrośli spod ziemi, wymiana ognia nie trwała długo bo Storm Blotery Calgara, zostały wsparte ogniem starego Brata Podrexa. Czterdziesto milimetrowe pociski z Bolterów i rakiety z Dreadnoughta szybko zdziesiątkowały przeciwników, którzy nie wyglądali na kogoś kto przejmuje się swoim własnym życiem.<br />Gdy cała grupa została rozstrzelana, rękawice Mistrza dymiły się od temperatury jaką osiągnęły lufy jego broni, na to wszystko nałożyły się przypalone resztki tkanek mutantów, które zalegały w zakamarkach rękawic a teraz zaczęły powoli proces zwęglania.<br /><br />- Mistrzu, jesteś ranny, musimy Cię ewakuować! - Dadarius miał nadzieję że postarał się o odpowiedni ton mający oddać bardziej żądanie niż prośbę. <br /><br />- Jako Twój gwardzista muszę Cię chronić a jak na razie ponosimy dotkliwe straty. Tromus, był najlepszym szermierzem jakiego znam... - mówiąc to spojrzał na ciało przyjaciela i przypomniał sobie liczne sparingi w klatkach treningowych - ... znałem - dokończył - a i tak nie uchroniło go to od śmierci. Jesteśmy synami Ultramaru ale nie jesteśmy nieśmiertelni.<br /><br />Marneus Calgar pochylił się delikatnie do przodu, w oczach Dadariusa wyglądało to jakby jego zbroja się po prostu skurczyła, ale to było tylko złudzenie. Mistrz ewidentnie odczuł wcześniej zadane mu rany.<br /> <br />- Musimy walczyć dalej, to co dzieje się na tej planecie to o wiele większe zło niż przypuszczaliśmy. To Kult Genokradów. Ohydne preludium do czegoś bardziej złowrogiego. Musimy znaleźć ich lidera, potwora, który jest kluczem dla bezpieczeństwa Vadrugi i pozostałych planet w sektorze! - tłumaczył Calgar. <br /> <br />W jego głosie Dadarius nie słyszał już "pustki" jak wcześniej, słyszał walkę o życie. Rany Mistrza były poważniejsze niż mogło się to wydawać i nawet tak znakomity wojownik był nadal śmiertelnikiem.<br />Dadarius wykorzystał chwilę aby rozejrzeć się po okolicy. Ulica na której stali była zasłana trupami "ludzkich" mutantów, Oni sami stali pomiędzy wrakami pojazdów buntowników. Komunikaty z pozostałych obszarów, wskazywały na zażarty opór wroga. Wyznaczone wcześniej cele przechodziły z rąk do rąk. Wróg wspierał się zaskoczeniem i ukrytymi co krok improwizowanymi ładunkami wybuchowymi. Astartes meldowali o tym, jak jedna pokonana grupa jest wręcz natychmiast zastępowana kolejną. <br />Wróg ewidentnie zaplanował tą zasadzkę praktycznie w najdrobniejszym szczególe a Ultramarines weszli w nią niczym konskrypci Gwardii Imperialnej.<br />Co zrobiłby Guilliman?<br /><br />Dadariusa znowu zaczęły nachodzić myśli o Calgarze, czy ta kampania miała ukazać Mistrza jako niezdolnego do planowania i walki lidera najznakomitszego zakonu Astartes? Dlaczego On jako wybraniec Guillimana, obdarzony największym zaufaniem zaczyna powątpiewać? Czy tak wyglądał początek drogi do zdrady, takiej jaką znał z historii Herezji? <br />Z odrętwienia wyrwał go ból a raczej informacja na wewnętrznym wyświetlaczu, wskazująca rozszczelnienie pancerza pod lewym ramieniem. Wojownik oparł swoją wielką tarczę o wrak pojazdu i sprawdził stan pancerza. Rozszczelnienie okazało się dużą dziurą, z której wydostawała się żwawa stróżka krwi, oczywiście nie była to rana śmiertelna ale była tylko kolejnym argumentem za tym by wycofać się do swoich linii. Dadarius, badawczo, uniósł rękę do góry, sprawdzając czy rana wpływa w znacznym stopniu na zakres ruchów wojownika. Po uniesieniu jej na wysokość barku, przeszył go ból który zdławił technikami wyuczonymi w trakcie treningu. Ów ból, pomimo dokuczliwości, w jakiś dziwny sposób oczyścił mu umysł. Wojownik poczuł ulgę, tak jakby z jego myśli zdjęty został jakiś dziwny cień lub ciemna kurtyna.<br />Gwardzista wziął głęboki oddech, ponownie się rozejrzał, dostrzegł oczywiście ten sam obraz co przed chwilą ale nie napełnił go on już tą samą trwoga i zwątpieniem. Ciało Tromusa leżało tak jak wcześniej, Dadarius żałował tej straty, ale również zapałał zemstą i wiarą w to że zwycięstwo jest na wyciągnięcie ręki. <br />Przerzucił swój wzrok na Mistrza, ten nadal pochylony analizował kolejne meldunki tylko tym razem biła od niego siła, która potrafiła natchnąć każdego do heroicznych czynów. Dadarius nie wiedział skąd ta zmiana, skąd w nim wzięły się wcześniej takie myśli zwątpienia. Zaczął analizować w głowie, jak to możliwe. Wszystko zaczęło się od lądowania na planecie... czy to możliwe że to jakieś przeklęte miejsce? Zrobił kilka kroków w stronę swojego dowódcy.<br /><br />- Mistrzu, wezwijmy posiłki i atakujmy dalej, pomścijmy naszych poległych braci! - zaczął wykrzykiwać Dadarius tak jakby był pijany entuzjazmem, chęcią walki i zemsty.<br /><br />W tej chwili Marneus Calgar spojrzał w stronę swojego ochroniarza, jednym skokiem dosięgnął go i odepchnął na bok. Dadarius został zaskoczony tym szybkim atakiem bo po wyrwaniu się z otępienia nawet nie zarejestrował ruchu Calgara. Upadając na lewe ramię musiał zwalczyć kolejną falę bólu z rany zadanej, najpewniej podczas walki w budynku. Nie znając powodów ataku, przemknęło mu przez głowę, czy poprzednie powątpiewanie w dowódcę było tak widoczne, że zostanie teraz za to ukarany?<br />Spojrzał w kierunku Calgara, ten stał w miejscu, w którym stał On sam przed chwilą. <br />Mistrz Zakonu nie stał tam jednak sam. Jego dwie, potężne rękawice, zacisnęły się na dwóch szponiastych dłoniach kolejnego Genestealera. Calgar uratował Dadariusa, który najpewniej był celem ataku. Niestety dwie pozostałe szponiaste łapy utkwiły w brzuchu Calgara. Ostre, do mikroskopijnego poziomu szpony, znalazły szczeliny pomiędzy płytami. <br />Obie postacie zamarły w śmiertelnej pozie jak gdyby zostały odlane z brązu.<br /><br />Genestealer wychylił, na tyle ile mógł, swoją szyję w kierunku hełmu Mistrza i wydał z siebie gardłowe warknięcie, które zapowiedziało dopchnięcie głębiej szponiastych dłoni w ciało ofiary. Błękitny wojownik ewidentnie odczuł atak przykurczając się w pół, za to, ukryte w rękawicach Marneusa ręce Genokrady eksplodowały czerwoną posoką. <br />Dadarius nie wiedział czy był to zamierzony atak Calgara czy może instynktowny skurcz mięśni całego ciała jako reakcja obronna na ból.<br />Gwardzista, opierając się na swoim mieczu, zerwał się na równe nogi i jednym skokiem doskoczył pary. Dokładnie wymierzony zamach Gladiusa odciął wszystkie cztery ramiona Xenos, który osunął się w spazmach na ziemię. <br />Sam Mistrz Zakonu opadł na kolana aby po krótkiej chwili osunąć się na ziemię. Z dolnej części jego tłowia wystawały, głęboko zanurzone resztki obu dłoni przeciwnika.<br />Dadarius ruszył w stronę swojego lidera ale wiedziony doświadczeniem obrócił się aby zeskanować okolice. Genokrady rzadko operowały samotnie. Tym razem nie było wyjątków. Kolejna para obcych zaczęła otaczać go z dwóch stron, bez pośpiechu, spokojnie przestępując z nogi na nogę. Tak jakby wiedziały, że to gwardziście zależy na czasie, że to On musi udzielić pomocy swojemu Mistrzowi. <br />Obrońca Calgara, skupił całą swoją siłę na swoim ataku, wiedział, że ryzykuje ale życie dowódcy Ultramarines leży w jego rękach. Nagły wyskok do przodu, połączony z mocnym pchnięciem trafił w pierś Xenos a aktywowana runa miecza energetycznego dopełniła dzieła. Wbity głęboko miecz uśmiercił przeciwnika w jednej chwili ale tyle również potrzebował drugi przeciwnik aby rozpocząć swój atak. Dadarius wiedział że nie zdoła się odwrócić na czas, dlatego kontynuował swój wypad, upadając na ofiarę swojego ataku. Żyjący Genokrad, zaskoczony przez ten przebieg wydarzeń przeskoczył nad Ultramarines. To wystarczyło aby Dadarius wyciągnął swój miecz z truchła i po ułamku sekundy rzucić go w kierunku mutanta. Genokrad padł na ziemie, przebity mieczem.<br /><br />Dadarius kolejny raz, szybko, rozejrzał się poszukiwaniu kolejnych przeciwników. Poza ogromem martwych ciał kultystów i mutantów nie było nikogo, cała ulica z wcześniej szarego koloru przybrała brunatną barwę wymieszanego koloru krwi i wojennego kurzu. Fałszywy spokój, oparty o brutalną kanonadę dochodzącą z okolicy, miał zaraz zamienić się w piekło.<br />Gwardzista dopadł ciała Marneusa Calgara. Ikona, wewnątrz jego hełmu, odpowiedzialna za podsumowanie stanu dowódcy, migała krwistą czerwienią.<br />Dadarius, znając cały Codex Astartes na pamięć jak również wszystkie procedury zakonu Ultramarines, nigdy nie myślał, że będzie zmuszony użyć tego obszaru wiedzy.<br />Zmieniając kanał łączności na otwarty kanał do wszystkich jednostek nadał komunikat.<br /><br />- Tu gwardzista Victrix, Dadarius. Tower, Tower, Tower. Powtarzam. Tower, Tower, Tower. Wymagana ewakuacja, najwyższy priorytet, na moją lokalizacje! <br /><br />"Tower" to pseudonim Marneusa Calgara w tej kampanii, powtórzenie go trzykrotnie oznaczało że życie dowódcy jest w śmiertelnym zagorzeniu. Dadarius pochylił się nad zakutą w zbroję ciałem Mistrza. Wystające resztki dłoni Genestaelera nadal pozostawały w jego ciele ale gwardzista wiedział aby nie usuwać ich na siłę bo może to tylko pogorszyć sytuacje. W myślach kołowało mu ogromne poczucie winy, że od samego lądowania wątpił w swojego lidera i dodatkowo karcił się za to że pod jego bokiem doszło do takiej tragedii. Obwiniając się powoli staczał się w otchłań rozpaczy wymieszanej ze wstydem i złością na siebie samego.<br /><br /><br /><br /><br /><br /><br />Około kilometra od ulicy, na której leżało ciało wodza najeźdźców, pięły się w górę "szkielety" wysokich budynków. Ich struktura została już dawno zniszczona, jeszcze w pierwszych dniach powstania, ale sam rdzeń pozostał niezachwiany. Pomimo to stan budynku pozwalał jednak na idealną obserwację całego obszaru, dawno zaplanowanej pułapki.<br />Wysoka postać w długim skórzanym płaszczu, skanowała okolicę, przyglądając się z ogromną uwagą na dokonujący się akt śmierci "diabła". Powstanie było przygotowane na próbę zduszenia go przez najeźdźcę, ale kult Czteroramiennego Imperatora miał całe pokolenia na przygotowanie się do tego aby raz wyzwolony świat Vadrugi już nigdy nie musiał znajdować się pod naciskiem demonów imperatora uzurpatora. Plan zasadzki był dość prosty. Budynek miał imitować ważny obiekt wojskowy, który miał być przynętą dla jakiejś jednostki przeciwnika. Rzeczywistość przerosła najśmielsze oczekiwania.<br />Z głębi pomieszczenia, z okien którego wysoka postać obserwowała okolicę, dało się słyszeć miarowy spokojny krok przerywany równie miarowym stukaniem czegoś o posadzkę. <br />Do obserwatora podszedł mężczyzna, choć po bliższej obserwacji można było dopatrzeć się w rysach jego twarzy delikatnych mutacji. Wsparta o długą laskę postać, była również wysoka i przywdziana w równie długą czerwoną szatę. <br /><br />- Świetna robota "Wujku" - rzekł mężczyzna poprawiając uścisk na lasce.<br /><br />Pierwszy obserwator przekręcił głowę o tyle aby jego zielone, nieludzkie oczy, mogły zerknąć na swojego towarzysza. "Wujek", tak nazywali go jego żołnierze i członkowie kultu, "Wujek Istvan". Tak naprawdę nazywał się Istvan Zakss i wywodził się z trzeciego pokolenia dzieci samego Imperatora. Za młodu dostrzeżono w nim wysoki poziom inteligencji i za to od razu został skierowany do szkolenia jako przyszły dowódca. Tylko poprzez swoje wielkie oddanie i determinację w byciu najlepszym dotarł na sam szczyt. Powierzono mu zaszczytną rolę planowania Powstania, ruchu który ma wyzwolić planetę spod buta opresorów.<br /><br />- Wiesz, że nie lubię tego określenia.<br /><br />- Wiem, dlatego go używam. Musisz pamiętać, że Twój pseudonim urodził się z miłości do Ciebie. Zabranianie używania go naszym siostrom i braciom byłoby błędem. - tłumaczyła odziana w szaty postać.<br /><br />- Jako Najwyższy Magos powinieneś być ponad takie prostackie zwroty. Wiesz jak Ciebie nazywają? - zapytał przewrotnie "Wujek".<br /><br />- Nie! - szybko odpowiedział Magos - Jak na mnie mówią? - dopytał z zaciekawieniem w głosie.<br /> <br />- Nie wiem, najwidoczniej nie masz przezwiska. Idąc za Twoimi słowami, najwidoczniej Cię nie kochają... - ripostował, z nie ukrywaną satysfakcją.<br /><br />Magos, zmieszany ze wstydu, że dał się tak łatwo podejść w gierce słownej, w których zawsze uważał się za mistrza. Pokiwał głową z dezaprobatą. Wiedział, że "Wujek" jest wybitnym strategiem ale jego ekspertyzę ograniczał zawsze do pola walki a nie potyczek słownych.<br /><br />- Tak... zabawne. Nasi szpiedzy donoszą, że "diabeł" żyje choć rany jakie odniósł wyłączą go z walk na długie tygodnie. - zameldował Magos, próbując zmienić temat.<br /><br />- Nawet bez "diabła" wróg jest silny. Ich mutanci noszą potężne pancerze, byliśmy na to gotowi i obronimy nasz świat ale nie będzie łatwo.<br /><br />- Może i są silni ale są wśród nich również słabe umysły, gdyby dać mi czas może udałoby się złowić jakąś duszę w celu przekonania jej do jedynej słusznej sprawy...- powiedział z lekkim rozmarzeniem Magos, przypominając sobie próby ingerencji w myśli jednego z żołnierzy wroga.<br />Po jego słowach, obaj, w jednej chwili poczuli znane im "mrowienie" w skroniach.<br /><br />- <i>Wycofaj moje dzieci z pola walki Primusie Zakss. Osiągnęliśmy cel który założyłeś, spisałeś się wyśmienicie. Wycofaj nasze wojsko, już wystarczająco dużo utraciliśmy na dziś biomasy.</i><br /><br />Telepatyczna wiadomość zawsze pozostawiała delikatny ból w głowie odbiorcy. Zakss wypracował sobie sposób jak się pozbyć tego dyskomfortu, nacieranie skroni zawsze pomagało.<br /><br />- Czy Patriarcha powinien komunikować się z nami gdy znajdujemy się tak blisko wroga? - zadał pytanie Zakss - Mieliśmy informacje o psioniku przeciwnika.<br /><br />- Nasz Ojciec, Imperator, znajduje się w ukrytej świątyni, z której to rozpocznie na dniach ceremonię Wezwania Gwiezdnych Dzieci. Poza tym potrafi izolować swój przekaz, ludzcy psionicy nie są nawet w połowie tak silni jako On. Powinieneś to wiedzieć "Wujku" Istvanie. - zachichotał Magos. <br /></span></p>RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-42925536216951400502023-03-04T12:27:00.003+01:002023-03-04T12:27:59.238+01:00Spacer po wiosce... w Zonie.<p> </p><p> </p><p> Zona Alfa! <br /></p><p> </p><p>- Skiper dostał!!! - wykrzyczał przez radio Doc.<br /> Głośna kanonada z kilku sztuk broni automatycznej rozbrzmiewała jeszcze w jego<br /> uszach. Do tej chwili Zona była cicha i jakby uśpiona, można było wręcz odnieść wrażenie że jest to normalne miejsce pogrążone w spokoju jesiennego dnia.<br />- Widzę cel, scavengers, na "dwunastej", chyba czterech. Angażuje. - krótkie komendy Crowbar'a wypełniły kanał, na którym operowała cała drużna.<br /> Po kilku sekundach, rozszedł się huk wybuch ręcznego granatu, po którym słyszalny był szczęk strzelby. Crowbar, nie szczędził śrutu, który penetrował zarośla z których doszedł ich ostrzał zasadzki.<br />- Zmieniam pozycje, angażuje! - warknął dojrzałym głosem Jim.<br /> Jego stary M1 Garand miał już swoje lata ale Jim, będąc równie starym wiarusem, wiedział jak dbać o swoją broń. Wielu, widząc jego dokonania, uważało że Jim nie potrzebuje żadnej optyki na swojej broni. Jednak sam strzelec, dokonał customowego montażu małej lunety, bo jak sam stwierdził "...już nie to oko co kiedyś."<br /> Dwa strzały pozwoliły mu wyeliminować ostatniego scavengera.<br />- Czysto, dorwaliśmy wszystkich. Co z dowódcą? - zapytał Crowbar.<br />- Odcięło mu "prąd", dostał w kamizelkę i w lewe ramię, już go składam. - uspokoił wszystkich Doc.<br />- OK Jim, podejdę w te zarośla, może bronili czegoś wartościowego pilnuj mi tyłka - zakomunikował Crowbar.<br />- Copy.<br /> Rana postrzałowa dowódcy okazała się nie groźnym postrzałem. Staza i opatrunki na ranę powinny ustabilizować pacjenta. Doc, na ocucenie, podstawił pod nos rannego ampułkę z solami trzeźwiącymi. Lider zespołu, momentalnie wzdrygnął się i skomentował sytuacje.<br />- Doc, do jasnej cholery, myślałem że uczyli Cię na kursach o higienie, cuchniesz jak osioł!<br />- Witam ponownie Skiper, osobiście myślałem że już po Tobie.<br />- Chciałbyś, pamiętaj że to ja wypłacam Ci pensje. Status?<br />- Crowbar z Jim'em wyeliminowali zasadzkę. Zabezpieczają teren. Wygląda na zwykłych bandytów<br />- Crow', tu Twój prawie "były" dowódca. Jak to wygląd?<br /> Po chwili na kanale, po kilku radiowych trzaskach, można było usłyszeć meldunek zespołowego inżyniera.<br />- Cztery trupy Skiper, "zwyklaki". Stara broń, nie warta targania do bazy. Za to znalazłem plecak, chyba jakiegoś stalker'a. Nic szczególnego poza kilkoma "stówkami" gotówki.<br /> Dowódca wsłuchiwał się w raport, będąc nadal opatrywanym przez Doc'a, gdy nad wioską rozniósł się przeraźliwy zwierzęcy wrzask. Razem z Doc'iem, w jednej chwili, unieśli swoją broń w kierunku z którego dochodziły ich te nienaturalne dźwięki. <br /> W chwili gdy lider podniósł lewą rękę do broni, przeszył go okropny ból a ręka jakby wiedziona swoim własnym umysłem odmówiła posłuszeństwa i opadła wzdłuż ciała.<br />- Jasna cholera! - sykną z bólu dowódca.<br />- Spokojnie z tą ręką Skiper, musimy założyć temblak i jakieś usztywnienie.<br /> Do przeraźliwego wrzasku doszły pojedyncze strzały dochodzące z północnej części wioski.<br />- Spokojne, mierzone strzały. Raczej nie brzmi to jak szalona kanonada bandytów. Może to Juri ze swoją ekipą? - dopytał przez radio Jim.<br />- Możliwe, mieliśmy wspierać się wzajemnie ale myślałem, że miał wejść do wioski od wschodu. - odpowiedział Doc.<br /> Kolejne wystrzały przeplatały się z wrzaskami i rykiem czegoś co nie mogło być naturalnym tworem, nikt tego nie powiedział ale wszyscy pomyśleli to samo - mutant.<br />- Cokolwiek to jest miejmy nadzieję, że Juri sobie poradzi - dorzucił Crowbar.<br /> Po kolejnej minucie strzały ucichły.<br /> Oddział przeformował się, na małym wzniesieniu. Dowódca z opatrunkiem na ręku wskazał swoim karabinem, trzymanym w prawej dłoni, miejsce obok starej chaty u podnóża wzniesienia.<br />- Anomalia. <br /> Cały oddział wszedł w automatyczny tryb ostrożności, bo z anomaliami nigdy nie wiadomo. Czasami pójdzie gładko, czasami trzeba się napocić a czasami obejść się smakiem. Wiadomo na pewno to, że artefakty z anomalii to często gruby bonus ze sprzedaży na czarnym rynku.<br />- Doc, dasz radę to sprawdzić? <br /> Lekarz, zaczął przyglądać się lepiej miejscu wskazanym przez lidera. Po dłuższej chwili i kilku próbach, zrobił to co zawsze robi się w takiej sytuacji. Sięgnął do kieszeni po starą śrubę i rzucił w anomalie. W momencie, w którym śruba doleciała w okolicę kilku metrów od centrum anomalii, rozbrzmiał jakby przytłumiony trzask bicza. W tej samej chwili śruba zniknęła i pojawiła się powtórnie kreśląc nowy łuk skierowany w innym kierunku niż pierwotny.<br />- Teleport. - zameldował Doc - Podchodzę.<br /> Doc, powoli, ostrożnie stawiając krok za krokiem zbliżył się do anomalii. W centrum, znajdował się, lśniący jaskrawym żółtym światłem, podłużny kamień. Lekarz wyciągnął dłoń, chwycił kamień ale nie na tyle pewnie aby go podnieść. Trofeum wypadło mu z dłoni i upadło ponownie na ziemię. W tym samym momencie, gdy kamień upadł, wszyscy usłyszeli stłumiony trzask bicza. Doc zniknął...<br /> Trwało to ułamek sekundy, każdy kto to widział zdarzył rozdziawić usta w grymasie zdziwienia pomieszanego z przerażeniem. Doc pojawił się 5 metrów od amonali zaraz obok dowódcy. <br /> Stał w tej samej pozycji, w której doszło do "teleportacji", jakby zamrożony - choć bardziej ze strachu niż z efektu anomalii.<br />- Fuck! - wydobył z siebie po chwili.<br /> Dowódca ostrożnie przerażał mu się dokładnie i zapytał.<br />- Jesteś... cały?!<br />- Nie wiem... - odparł lekarz - chce mi się rzygać.<br /> Mówiąc to, zaczął obmacywać się, tak jakby chciał upewnić się że wszystko jest na swoim miejscu, na końcu sprawdził krocze.<br />- Amator... - dało się słyszeć z kierunku w którym stał strzelec wyborowy.<br />- Chyba tak ale mam w dupie ten kamień nie podchodzę do niego.<br /> Lider spojrzał w stronę Jim'a eksponując swoją ranną rękę.<br /> Jim westchnął i przeklną pod nosem tak aby nikt nie usłyszał.<br /> Zmierzył wzrokiem teren wokół anomalii i dość pewnym krokiem podszedł do kamienia. Złapał go dwiema rękami i ostrożnie wycofał się poza obszar oddziaływania.<br />- Widziałem już coś takiego, będzie za to z 4-5 tysiąca.<br />- Dobra, chowaj to do pojemnika - zwrócił się do niego dowódca - Crowbar, sprawdź tą ciężarówkę, to w niej ma być radio, które mamy wyciągnąć.<br /> Crowbar, przytaknął i przechodząc obok lekarza poklepał go po plecach. Ten wzdrygnął się jakby bał się, że zaraz się rozpadnie.<br /> Kierując się na drogę, podszedł do niej od strony paki. Ostrożnie zwolnił zamek ale nie zdołał chwycić kalpy, która z hukiem opadła a z auta wysypało się stado wielkich szczurów. Żołnierz momentalnie odskoczył, otwierając ogień pod nogi. W tym momencie sam Doc otrzeźwiał już na tyle aby wesprzeć go ogniem swojej broni.<br /> Po krótkim kontrolowanym ostrzale, stado rozbiegło się w różne strony.<br />- Wszystko ok? - zapytał z nieukrywanym uśmieszkiem Doc.<br /> Crowbar jako formę odpowiedzi wybrał uniwersalny gest języka migowego, wysunięty do góry środkowy palec. Wskakując na "pakę", poinformował że zabiera się za wymontowanie radia, które faktycznie tam było.<br /> Dowódca, krótkimi komendami rozesłał pozostałą dwójkę na nowe pozycje, samemu pozostając na wzniesieniu. Wiedział, że w obecnym stanie i tak nie przyda się w pierwszej linii.<br /> Doc, wyminął ciężarówkę od przodu i podszedł do siatki przy drodze po jej drugiej stronie.<br />- Kontakt, zombie! Widzę też stalkerów, to chyba faktycznie ekipa Juri'ego. Angażują zombiaki.<br /> W akompaniamencie do jego komunikatu, odezwała się broń stalkerów z zaprzyjaźnionej ekipy.<br />- Dobra, mamy to - zameldował Crowbar - wracamy?<br />- Nie, to tylko jedno radio. Musimy wyciągnąć jeszcze jedno i dodatkowo elektronikę z masztu przekaźnikowego. Musimy z tego patrolu wyciągnąć ile się da. Jim, zajmij pozycję na południe od kolejnego wozu i osłaniaj Doc'a który sprawdzi auto.<br /> Lekarz upewnił się, że Jim zajął odpowiednią pozycje, po czym zbliżył się do ciężarówki. Z wozu dochodził go dziwny dźwięk, którego nie był w stanie zidentyfikować. Mlaskanie połączone z rozrywaniem materiału... na pewno nic dobrego.<br /> Gestem wskazał pozostałym aby przygotowali się do akcji. Pokonując ostatnie metry naprężył wszystkie mięśnie aby być gotowym na wszystko co znajdzie w środku. Spotkali dziś bandytów, szczury, zombie... a nawet został przeteleportowany. To ostatnie, jako myśl, jeszcze rezonowała w jego głowie a dokładniej, gdzie się znajdował kiedy na ułamek sekundy zniknął z tego świata. Czy wrócił jako ta sama osoba? Jako ten sam Doc, którego wszyscy znają. Stwierdził, że będzie musiał obserwować siebie przez kilka dni aby się upewnić ale ten pomysł jeszcze bardziej namieszał mu w głowie, bo jeśli nie jest sobą to jak ma stwierdzić że nie jest "starym" Doc'kiem.<br /> Z tego zapętlenia kolejnymi absurdalnymi myślami i pomysłami wyrwał go szorstki komentarz Jim'a.<br />- Czekamy panienko...<br /> Lekarz, potrząsnął głową, jakby to miało oczyścić jego umysł z kolejnych wizji i teorii o podróżach w czasoprzestrzeni. Sięgnął po połę plandeki i podniósł ją zaglądając do środka. W ciężarowce panował mrok więc poświecił latarką zamontowaną na jego karabinie szturmowym.<br /> W jednej chwili, to co zobaczył, rzuciło się na niego. Intuicyjnie odskoczył do tyłu na ziemie a zaraz po tym poczuł na sobie ciosy stworzeń, które skoczyły zaraz za nim.<br />- Ghule! - krzyknął Jim równocześnie składając się do strzału.<br /> Trzy serie, po dwa strzały, nastąpiły jedna po drugiej. Następstwem ich były trzy upadające ciała przerażających Ghuli, stworów kierowanych zwierzęcym instynktem zabijania. Po ostatniej serii, pomimo całego zgiełku jaki powstał, dało się słyszeć wyraźne i charakterystyczne "PING" oznaczające wyskakujący klip z broni Jim'a. Strzelec od razu sięgnął do zasobnika po nowy klip z nabojami, wiedział ze musi się śpieszyć bo Ghule to przerażające stwory chcące jak najszybciej zacząć pożerać swoją ofiarę, Doc nie miał dużo czasu.<br /> Huk trzech strzałów rozległ się nad wsią. Każdy kto przebywa w Zonie wystarczająco długo, rozpozna ten typ dźwięku, Ak-47. Z trzech strzałów, dwa dopadają ostatniego Ghula, którego martwe cielsko zwala się na swoją niedoszłą ofiarę.<br /> Crowbar, który dopiero zajął odpowiednią pozycje krzyknął<br />- Czysto!<br /> Lekarz, zrzucił z siebie cuchnące cielsko padlinożercy i zaczął stawać powoli na nogi. W trakcie zbierania się z ziemi jego PTT zablokował się w pozycji "On", każdy członek zespołu mógł usłyszeć jego sapanie i komentarz do całej sytuacji<br />- Fuck me in the ass and call me stupid...<br /> Zaraz po tym zorientował się, ze nadaje i gestem podniesionego kciuka dał znać, ze jest cały.<br />- Chyba Juri zarobił u ciebie flaszkę dobrej wódki. - skomentował Crowbar wskazując głową drugą stronę drogi gdzie stała zakapturzona postać w masce pgaz.<br />- Jeśli Juri dostanie jedną butelkę to ja domagam się trzech! - szybko dorzucił Jim.<br />- Spoko Jim, masz u mnie trzy butelki, nawet je razem z tobą wypije. - odpowiedział Doc, machając dowódcy drugiej drużyny stalkerów w geście podziękowania.<br /> W tym momencie przez niebo przetoczył się głośny, przeciągły pomruk po którym nastąpił jaskrawo niebieski rozbłysk. Nie był to grzmot burzy, to Zona dawała znać o swoim "humorze". Niektórzy wierzą, że ingerencja w Zone to nie jest dobry pomysł i że Zona tego "nie lubi". Tak jakby zabijanie mutantów, zombie i ghuli ją denerwowało.<br />- Dobra chłopcy, wymontujmy radio z tej ciężarówki i wracamy. - nadał przez radio lider.<br />- A co z nadajnikiem na maszcie? Jest tu zaraz obok. - zapytał Crowbar<br />- Widząc jak nam idzie lepiej nie przeginajmy ze szczęściem naszego poczciwego lekarza. Dam znać Juri'emu, że się wycofujemy. Jak chce to ogarnie nadajnik na maszcie ze swoją ekipą. Poza tym drętwieje mi co raz bardziej lewa ręka i nie chce ryzykować nocki w Zonie w takim stanie.<br /><br /><br /><br /><br /> <br /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbn2lL1BwTnEMYYzNt6y5OltJaRlHBHUP1M7ZfhqOdO0Y8_3Qbc-Dh19Gi4iQI5drF-us8obW4b6yXB1rbHNsrQQkUexMrC5cB2H4zan7zXNdwW-2c5cBKS4lRL0bJLYEiOvkL7zu10tU51nZIzuKJAN4mfxpXxNrp5nbUAcL0WL72bhCPao4yD_s04w/s2309/20230228_204730.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1338" data-original-width="2309" height="185" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbn2lL1BwTnEMYYzNt6y5OltJaRlHBHUP1M7ZfhqOdO0Y8_3Qbc-Dh19Gi4iQI5drF-us8obW4b6yXB1rbHNsrQQkUexMrC5cB2H4zan7zXNdwW-2c5cBKS4lRL0bJLYEiOvkL7zu10tU51nZIzuKJAN4mfxpXxNrp5nbUAcL0WL72bhCPao4yD_s04w/s320/20230228_204730.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeIT5yHsoejZt91TvW583VehJ6CTJcQO-zhgQaKVrLzTyl1I_r9xT0VOprjFqVWjTSz9x7gw1UEX1WoW90Vfgi5bNu8s0olP2BVvwGdyhVFHGsw28WLtMXRCixGFC3Zqu69a7HGNrkybI2oZg3ShsarVHpEeZMFeloP97dXX4W1M1VUog7gtoUOJgeRQ/s4128/20230228_180238.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2322" data-original-width="4128" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeIT5yHsoejZt91TvW583VehJ6CTJcQO-zhgQaKVrLzTyl1I_r9xT0VOprjFqVWjTSz9x7gw1UEX1WoW90Vfgi5bNu8s0olP2BVvwGdyhVFHGsw28WLtMXRCixGFC3Zqu69a7HGNrkybI2oZg3ShsarVHpEeZMFeloP97dXX4W1M1VUog7gtoUOJgeRQ/s320/20230228_180238.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5m5V8DCqCZ7vrkxzJUFxONBUiwT90qbd1DuBHmta5_8mfpmbPM7n_PyoMr10BXRQO1XtdHTuQYz5P3KIsSpP0b75p7ZC-t8GIsCCPt0cdzYNzlW_BPoIhfoMQrqvAs0PUMlKtBwvS9ooCYHcwGlaQzeqcgaK5nRL0BTpaJcfbiiq12j2REzVrR-bZXQ/s4128/20230228_175911.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2322" data-original-width="4128" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5m5V8DCqCZ7vrkxzJUFxONBUiwT90qbd1DuBHmta5_8mfpmbPM7n_PyoMr10BXRQO1XtdHTuQYz5P3KIsSpP0b75p7ZC-t8GIsCCPt0cdzYNzlW_BPoIhfoMQrqvAs0PUMlKtBwvS9ooCYHcwGlaQzeqcgaK5nRL0BTpaJcfbiiq12j2REzVrR-bZXQ/s320/20230228_175911.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNpeDiA_M7i1oh6BygRuHFAkG6gMjzh7tOKA5lnKDMQFmBl-Z_89vUM3z6YtpLfZv2hIrLDOUK5Fl62-1Lk7--cbdFV1Cobh735PRBuxu56-NogZehg2cBHtzfYYfr88LgsG4EpYeQuy_2cGr8G4dArGyEwEeFut9yin9TTtwAButazLcM3CsJXvveYw/s4128/20230228_165912.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2322" data-original-width="4128" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNpeDiA_M7i1oh6BygRuHFAkG6gMjzh7tOKA5lnKDMQFmBl-Z_89vUM3z6YtpLfZv2hIrLDOUK5Fl62-1Lk7--cbdFV1Cobh735PRBuxu56-NogZehg2cBHtzfYYfr88LgsG4EpYeQuy_2cGr8G4dArGyEwEeFut9yin9TTtwAButazLcM3CsJXvveYw/s320/20230228_165912.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0ETmEGxfeHgp4PNwLaaFqxuZ1vRyaJ0hE1T_JXiSn3sdDLQwbNMMovdSKOPpbsEo1pJVLQs6N21hw8k5aHREB4xhQYUv7t5tQMfukcOmU3KKA7w1XghEmGYFt-po-RPrPOTH3uVLufsk-o-u6yTMn2bpLfAnpfaf9OnqqLFYudV7zEl7yydm8nqVn7A/s4128/20230228_165904.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4128" data-original-width="2322" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0ETmEGxfeHgp4PNwLaaFqxuZ1vRyaJ0hE1T_JXiSn3sdDLQwbNMMovdSKOPpbsEo1pJVLQs6N21hw8k5aHREB4xhQYUv7t5tQMfukcOmU3KKA7w1XghEmGYFt-po-RPrPOTH3uVLufsk-o-u6yTMn2bpLfAnpfaf9OnqqLFYudV7zEl7yydm8nqVn7A/s320/20230228_165904.jpg" width="180" /></a></div><br /><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizuTlo0DVbeLw96fsYQfTQPxxx_dnoUJ89X2VJJdvG2vGfnY5ajE2rBNt_DRjqZfn83OwzeBHJxxMW5o1IGrwjwK3IAzow628QKONF9vyOkKl5ezPQi5GjpDWS0oYP4z-7ntpUkA9N-w1X5j9d-ykmp50vXIrnCKe31WyHTZ6bjzbCwKNp1QII_bcJFw/s4128/20230228_160419.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2322" data-original-width="4128" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizuTlo0DVbeLw96fsYQfTQPxxx_dnoUJ89X2VJJdvG2vGfnY5ajE2rBNt_DRjqZfn83OwzeBHJxxMW5o1IGrwjwK3IAzow628QKONF9vyOkKl5ezPQi5GjpDWS0oYP4z-7ntpUkA9N-w1X5j9d-ykmp50vXIrnCKe31WyHTZ6bjzbCwKNp1QII_bcJFw/s320/20230228_160419.jpg" width="320" /></a></div><br /><br />RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-90090787280443038522022-03-24T23:56:00.000+01:002022-03-24T23:56:05.197+01:00In Emperor we trust.<p>Aktywność taka, że emocja jak na grzybach ale cóż poradzić. Krótka wrzutka z pierwszej bitwy z kampanii w W40k. Mój Genestealer Cult kontra zakon sukcesorski Blood Angels dobrego kolegi Michała. Plany na kampanię ciekawe i ambitne a przeciwnik doświadczony. Niemniej jednak chodzi o dobrą zabawę i opowiedzenie ciekawej historii a nie o wynik, poza tym i tak już wygrałem bo <i>Gwiezdne Dzieci</i> już lecą. ;) <br /></p><p> </p><p>Szare ściany z plastobetonu oddawały idealnie surowy styl imperialnych umocnień PDF. Wąskie korytarze, często załamujące się dla łatwiejszej obrony pod kątem prostym, oświetlone rzadko rozmieszczonymi lampami, przypominały bardziej katakumby niż miejsce mające zapewnić ochronę przed wrogiem. Duszne powietrze również wskazywało na skąpą wentylację a może był to jeszcze zapach rzezi jaka odbyła się wewnątrz umocnień. </p><p>Wysoka, barczysta postać, pewnie pokonywała kolejne załomy korytarza mijając tu i ówdzie groteskowe malowidła na ścianach. Malowidła najczęściej przedstawiały symbol powstania przeciwko tyranii Imperium, często były to również wulgarne hasła mające jeszcze bardziej umocnić wiarę w jedynego słusznego Czterorękiego Imperatora. Spostrzegawcze oko mogło dostrzec, iż "farbą" była najczęściej ludzka krew. </p><p>Ciężki płaszcz postaci przy jednym z załomów otarł się o leżące pod ścianą zwłoki żołnierza PDF, ciało naznaczone było licznymi głębokimi cięciami wskazującymi raczej na bolesną śmierć, októrej również świadczył przerażający grymas twarzy. Zbliżając się do masywnych drzwi, które były znacznie lepiej oświetlone, dopiero teraz można było dostrzec, że za postacią podąża kolejna, zakapturzona, smukła i wysoka. Para przeszła przez drzwi prowadzące do dużego pomieszczenia, utrzymywanego w półmroku z powodu licznych uszkodzeń oświetlenia, które uszkodzone zostało jakimś ładunkiem wybuchowym lub granatem Pomimo tego po całym pomieszczeniu rozpościerała się blada, zielonkawa poświata. Liczne imperialne insygnia takie jak imperialna aquila, zostały zniszczone, zbezczeszczone lub wręcz wydrapane ze ścian. Taki był rozkaz samego Patriarchy, zniszczyć wszelkie symbole okupanta tak aby na jego zgliszczach wyrósł nowy ład, oczekujący... </p><p>Zielona poświata swoje źródło miała w lewitującym dysku, który był interaktywną mapą taktyczną, obsługiwaną przez strategów Kultu. Uzbrojona w wiele manipulatorów i kontrolek, pozwalała w formie hologramu na obserwowanie licznych bitew w czasie praktycznie rzeczywistym. Nexos stojący obok niej wydawał kolejne rozkazy przez swoją przenośną radiostację. Para nowo przybyłych podeszła pewnym krokiem do stanowiska. </p><p>- Jaki wynik starcia z wrogiem? - zapytała barczysta postać, będąc jeszcze daleko za plecami Nexos'a</p><p>Bez obracania się, bez żadnych zbędnych ruchów czy salutów Nexos pewnym głosem odpowiedział.</p><p>- Wróg poniósł dotkliwe straty, w tym w kadrze dowódczej.</p><p>- Czy udało się kolejny raz zwieść wroga? - dopytywała postać</p><p>Delikatny grymas na twarzy noszącej widoczne znamiona genetycznych mutacji, pomimo bycia twarzą czwartego pokolenia, mogłyby zdradzić iż Nexos nie chciał odpowiadać na to pytanie. Niemniej jednak cały ten plany był jego tworem, wszak wymyślił go dla dobra Primusa. Tego Primusa, który właśnie chciał się dowiedzieć jaki wynik osiągnął fortel stratega.</p><p>- Pomimo wspaniałej i oddanej postawy naszych sił, zostaliśmy rozbici. Ocalały tylko Ridgerunnery i Locus przypisany do misji. - odpowiedział szybko, głośnym i wyraźnym tonem zdradzającym iż nie obawia się konsekwencji i nadal wierzy w swój plan - No i oczywiście Kelermorph, który to w pojedynkę ustrzelił konsyliarza najeźdźcy!</p><p>- On zawsze wraca, poobijany ale wraca. - odezwała się delikatnym lecz niosącym w sobie zabójczą nutę smukła wysoka postać podążająca za Primusem.</p><p>Generał Kultu delikatnie obejrzał się na swoją towarzyszkę. Mara Jade, szczupła kobieta była jego osobistym ochroniarzem, jednym z najlepszych w swoim fachu. Nie był zwolennikiem tego rozwiązania, nie lubił pokazywać się z nią przy swoim boku, miał wrażenie że w oczach swoich żołnierzy czyni go to słabym, nie potrafiącym obronić się samemu. Któż może jednak sprzeciwić się Jego woli...</p><p>Nexos odwrócił się od swojej konsoli, utraciwszy zielonkawą poświatę rzucaną przez hologram sprawiło to że jego twarz nabrała bardziej ludzkiego koloru. Skłonił się kolejno swoim gościom.</p><p>- Zask Valka, miło cię znowu zobaczyć. - zwrócił się do Primusa.</p><p>- Ciebie również Hollum. - odpowiedział krótko Zask.</p><p>Valka oczywiście urodzony w trzeciej generacji, przed powstaniem zajmował się układaniem kolejnych planów przejęcia planety. W gronie mu podobnych przeprowadzał liczne symulacje kolejnych etapów powstania. Przechwytywanie całych arsenałów czy garnizonów PDF lub zniszczenie ich jeśli nie uda się przekonać ich do jedynej słusznej sprawy. Strategiczne lokowanie agentów Kultu w kolejnych instytucjach obronnych jak i administracyjnych planety. Marzył mu się gubernator planety będącym jego agentem, niestety Galim Taduk, okazał się pionem nie do ruszenia a tym bardziej do przekonania a jego droga osobista ochrona pozwoliła mu przetrwać kilka prób zamachów. W dniu powstania Zask osobiście pofatygował się do gubernatora aby bo zdymisjonować ze stanowiska. </p><p>- Zatem, jak teraz wygląda sytuacja? - zadał pytanie Zask wpatrując się w hologram na konsoli do której ostrożnie podszedł.</p><p>- Hmm.. - zaczął nieśmiało Nexos - porażka nadal daje nam przewagę, Obiekt 313 został zniszczony ale dzięki temu najeźdźca uważa, że Cię zgładził i przez jakiś czas nie będzie Cię szukał. </p><p>- Zgadza się ale tu nie chodzi o moje bezpieczeństwo! Zgodziłem się na ten fortel aby odwrócić ich uwagę od Niego. To On jest najważniejszy a teraz te diabły zaczną szukać naszego Patriarchy!!! - wykrzyczane ostatnie słowa rozbrzmiały dziwnym echem po sali w głębokim bunkrze PDF. </p><p>W trakcie nerwowej wypowiedzi Valka uderzył swoją, uzbrojoną w metalowe szpony, dłonią w konsole Nexosa. Dokładnie w miejsce gdzie widniał na niej imperialny orzeł, dodając na nim kolejne głębokie zadrapanie. Cała konsola, utrzymywana w powietrzu przy pomocy małego generatora repulsywnego, zachwiała się i delikatnie zdryfowała w bok aby po chwili delikatnie powrócić w pobliże stratega.</p><p>- W trakcie potyczki, zginął również Kapelan tych diabłów! - rzucił lekko wystraszony Hollum, tak jakby chciał coś dać Primusowi aby ten spojrzał na niego bardziej przychylnym okiem.</p><p>- To na pewno jest mocny cios w serce naszego wroga. Z archiwów do jakich mieliśmy dostęp przed powstaniem i również po, wiemy jak ważna to postać dla naszego przeciwnika. Według naszych zwiadowców jego ciało została co prawda zabrane z pola bitwy, tak jak pozostałe ofiary naszych wojsk ale zakładam ze już go nie zobaczymy. Chyba że włożą jego ciało do tych swoich wielkich chodzących metalowych sarkofagów - tłumaczył dalej Nexos.</p><p>- Może i tak ale wiem również, że te demony Diabła potrafią leczyć wszelkie, nawet najgłębsze rany więc możesz nie mieć do końca racji drogi Hollumie - wyjaśnił Primus - co zawiodło?</p><p>- Bitwa toczyła się po naszej myśli, niszczyliśmy kolejne zastępy wroga z ogromnym poświęceniem, wielu naszych braci i sióstr poniosło śmierć ale ich biomasa nie pójdzie na marne. Wyeliminowanie kapelana, wzbudziło w przeciwnikach ogromy impuls, nie widziałem czegoś takiego nigdy. PDF uciekał kiedy nasz Sanctus zabijał oficera dowodzącego danym bunkrem czy sektorem okopów. W przypadku demonów, okazało się to tylko katalizatorem do większego wysiłku i determinacji. Z archiwów wiemy, że oddział wroga który przechylił szalę to wojownicy z ich pierwszej kompanii, zakuci w pradawne zbroje zwane Terminatorami - przedstawił w skrócie strateg. <br /></p><p>Zask Valka, wziął głęboki oddech, odprężył się i skupił w swoim własnym umyśle, szukając i nasłuchując czy przemawia do niego On. Zawsze świadomość Jego obecności w swojej głowie uspokajała go, była nienamacalnym lecz nadal dowodem na Jego boskość i pomimo ogromnej wiary Zaska była dla niego latarnią wskazującą cel. <br /></p><p>Patriarcha czuwa nad wszystkim, omiata swoją mocą całą planetę, "przemawia" do swoich wyznawców lecz nie teraz. Głęboko ukryty, w pełnym skupieniu, używając całej swojej potęgi psionicznej... Nawołuje. Wzywa i wskazuje drogę do tej planety, znajdującej się na południowe krawędzi Imperium Nihilus</p><p>- Wydaj rozkaz dla naszego Biophagus, niech przygotuje kolejnego sobowtóra - nakazał Zask - musimy zwiększyć aktywność w sektorach, gdzie wróg przejął kontrolę lub gdzie próbuje zająć przyczółek. Wzrost naszej aktywności odciągnie wroga od szukania naszego Patriarchy.</p><p>- Biophagus, już pracuje nad kolejnym Obiektem, poleciłem mu to od razu po otrzymaniu raportu z bitwy - odpowiedział Hollum.</p><p>- Jesteś pewny siebie - Mara skomentowała ostatnią wypowiedź stratega.</p><p>Nexos spojrzał na ochraniarza. Szczupła postać nie wyglądała na kogoś kto jest w stanie pokonać takie demony z jakimi przyszło im się zmierzyć ale Hollum wiedział kim ona jest. Zabójcą, kryjącą pod swoim płaszczem ostrza, w których władaniu jest wirtuozem.</p><p>- W trakcie obrony Naszej planety każdy musi być pewny tego co robi<i>... złotko</i> - odpowiedział parskliwie. </p><p>Mara Jade zmierzyła go swoimi wielkimi drapieżnymi oczami i szybko oceniła, że dekapitacja swojego rozmówcy zajęłaby jej nie całą sekundę i jedno cięcie. I na tym poprzestała.</p><p>Zask z rozbawieniem oglądał całą to sytuacje, która ewidentnie poprawiła mu humor i choć na chwilę odciągnęła jego umysł w poszukiwaniu kontaktu z Patriarchą.</p><p>- Przestańcie skakać sobie do gardeł, mamy planetę do uratowania przed demonami wielkiego uzurpatora. Według archiwów podbił i zniewolił wiele światów ale My wyzwoliliśmy się z pod jego buta. Pokonaliśmy jego armię. Zabiliśmy kapłanów i dowódców. Zniszczyliśmy jego świątynie a teraz pokonamy jego demony. Nasz planeta pozostanie poza jego władzą.</p><p>Planeta Warsh44<br /></p><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBDSFo4qvhCsgd3yvutIt7Ru50j0V69O3wfSoibgA1aQxslBColN6Vg9Bp0O8yECX8jYrJkNOKIT3-WFfCf9wgLBLgvIURcmsfSMIaa5E4L4FRKT3yMxziZk09QPnIMvfqwL1kKJa53sHmEtsB7fmtlwir3XTjpic2SAToknOGX9fNEwNNTkKkgHOGuw/s4128/20220323_183701.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4128" data-original-width="2322" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBDSFo4qvhCsgd3yvutIt7Ru50j0V69O3wfSoibgA1aQxslBColN6Vg9Bp0O8yECX8jYrJkNOKIT3-WFfCf9wgLBLgvIURcmsfSMIaa5E4L4FRKT3yMxziZk09QPnIMvfqwL1kKJa53sHmEtsB7fmtlwir3XTjpic2SAToknOGX9fNEwNNTkKkgHOGuw/s320/20220323_183701.jpg" width="180" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-oCfxl5dBiwZnbNep3nWXHJAbxiVhoiw-kOpQ1MFrG1luYF1V1FQYXmmWfn33sS4x1a7PzZmqR5kZ-WZvc8c695Jojq186rsKRhGWuGNxQbkMHlnfpT8ThQ4rWUUE_LbmVxHQxfMX_MGTnEXMetHgs_4lH9olnQrZ-ovBKG3iLSTY0OJECPoNYltVYw/s4128/20220323_184513.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2322" data-original-width="4128" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-oCfxl5dBiwZnbNep3nWXHJAbxiVhoiw-kOpQ1MFrG1luYF1V1FQYXmmWfn33sS4x1a7PzZmqR5kZ-WZvc8c695Jojq186rsKRhGWuGNxQbkMHlnfpT8ThQ4rWUUE_LbmVxHQxfMX_MGTnEXMetHgs_4lH9olnQrZ-ovBKG3iLSTY0OJECPoNYltVYw/s320/20220323_184513.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJUa5SWgReucH2kTgzscasEhHqcxDzGxAEf_Jv6cRvu3BZQOuNDcrV53oWa6rpZ7ogYwoXOicbQqBTKilQvPYp880j8iDbxkoKt0nvGe1NhUDyWVvEsyEtFII8hIcXr3qAjM9BP8uRo1s5p7ptmdYDFOSC25r2yJCCO5ROkT1WYEynHuqrzmNXvBNVwQ/s4128/20220323_192308.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2322" data-original-width="4128" height="180" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJUa5SWgReucH2kTgzscasEhHqcxDzGxAEf_Jv6cRvu3BZQOuNDcrV53oWa6rpZ7ogYwoXOicbQqBTKilQvPYp880j8iDbxkoKt0nvGe1NhUDyWVvEsyEtFII8hIcXr3qAjM9BP8uRo1s5p7ptmdYDFOSC25r2yJCCO5ROkT1WYEynHuqrzmNXvBNVwQ/s320/20220323_192308.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrcBV9Vw9Jt5QQKTvZS9N3HCvNuM_D-x4ZeNRb17w9iIsnpQ3vzhVi1mMKSU0EEvCPWJA6tpQ9N5eHZXqqySWuvxMyAcP1JCmBS7Kn2DWrzCiqVYNj8JkEhYLXWYvB7a-8SRapVK8oJt_lB_sKkkYLdvZ5rQYqzKULcUdteZLvmWn_0lhj_dhc65b89w/s2520/20220323_233256.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2520" data-original-width="2308" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhrcBV9Vw9Jt5QQKTvZS9N3HCvNuM_D-x4ZeNRb17w9iIsnpQ3vzhVi1mMKSU0EEvCPWJA6tpQ9N5eHZXqqySWuvxMyAcP1JCmBS7Kn2DWrzCiqVYNj8JkEhYLXWYvB7a-8SRapVK8oJt_lB_sKkkYLdvZ5rQYqzKULcUdteZLvmWn_0lhj_dhc65b89w/s320/20220323_233256.jpg" width="293" /></a></div><p></p><p><br /></p><p>Pozdrawiam. :)<br /></p>RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-738066572826169442021-02-17T00:03:00.005+01:002021-02-17T00:07:49.588+01:00Demony wojny według Goi<p> Edgar Deschanel był wściekły, jak to możliwe że Hiszpanie byli na tyle bezczelni aby w biały dzień zaatakować areszt w którym przetrzymywany był hiszpański oficer schywtany w poprzeniej potyczce. Dodatkowo poprzez błędne informacje, oddział porucznika został skierowany w inną część miasta co spowodowało przybyciem na miejsce praktycznie na koniec bitwy.<br /><br />Porucznik Deschanel, wjechał konno na skrzyżowanie dróg przy skraju miasteczka, tam grenadierzy opatrywali rannych a przy skraju drogi porucznik zauważył ciała dwóch poległych francuskich żołnierzy ułożonych z szacunkiem obok siebie. Edgar podążył wzrokiem wzdłuż drogi wychodzącej poza miasto, gdzie dostrzegł lekką piechotę sierżanta Rigala, która to sprawdzała poległych hiszpańskich konnych.<br />Porucznik skierował swojego wierzchowca w tamtym kierunku.<br /><br />Sierżant Rigal jako bardzo postawny mężczyzna od razu rzucał się w oczy, dodatkowo uwagę przykuwał fakt że szarpie i popycha niskiego mężczyznę w dojrzałym wieku.<br /><br />- Rigal! Co tu się dzieje? Dlaczego zostałem poinformowany że wróg atakuje zachodnią część miasta? - krzyknął na podwładnego porucznik.<br /><br /> Sierżant leniwie zasalutował na widok oficera.<br /> <br />- Panie poruczniku, atak był nagły i trzeba było szybko reagować, nie mogłem wysłać nikogo z moich ludzi - zrobił krótką pauzę spoglądając na pobliską małą winnicę po czym dodał - i wysłałem Marikę tą małą diablicę co handluje czerstwym chlebem i zepsutymi jabłkami. Powiedziałem jej dokładnie że atak idzie od wschodu, na areszt! - podkreślił Rigal.<br /><br />- Nie można ufać lokalnej ludności, nie zdobyliśmy ich zaufania i nie możemy opierać swoich działań o ich pomoc, zrozumiano sierżancie?<br /><br />- Taa jest, Panie poruczniku.<br /><br />- Co z przeciwnikiem? - zapytał Deschanel.<br /><br />- Ci poganiacze krów wycofali się jak tylko wyciągnęli jeńca. Kapral i jego ludzie z aresztu szybko się zwinęli, w środku leżą trzy trupy naszych. Za wycofującymi się Hiszpanami wysłałem kaprala Gleve z jego lekką piechotą. - zameldował sierżant.<br /><br />- Pewnie szybko uciekną w góry ale to dobra decyzja, może nasi ustrzelą jeszce kilku - pochwalił sierżanta.<br /><br />Rigal nie wiedział jak na taką pochwałę zareagować, chwalony i awansowany już był ale ta pochwała z ust tak marnego porucznika była mu mocno nie w smak.<br /><br />- A co to za zamieszanie tutaj? Kto to jest - Edgar wskazał na cywila, którego popychał Rigal.<br /><br />- To szpieg, Panie poruczniku, będziemy go wieszać - zameldował posłusznie i dodatkowo z nie ukrywaną satysfakcją Rigal.<br /><br />- Szpieg? A skąd wiesz że to szpieg sierżancie? - zapytał porucznik.<br /><br />- Ma szpiegowskie notatki, poruczniku a jeden z moich ludzi zarzeka się że widział go pod Trevello.<br /><br />Rigal skinął na jednego ze swoich ludzi a ten podał skórzaną teczkę z plikami kartek. Deschanel schylił się aby przejąć teczkę od woltyżera i zaczął ją przeglądać, kartka po kartce. Po chwili na jego twarzy pojawił się delikatny grymas politowania, po czym zwrócił się do sierżanta.<br /><br />- To tylko szkice i rysunki, nic tu nie wskazuje że ten człowiek to szpieg - wskazał kartkami na cywila. <br /><br />Człowiek, który był oskarżony o szpiegostwo, był niskim mężczyzną z widoczną małą nadwagą, ubranym był całkiem schludnie a na głowie miał wysoki kapelusz z wielką klamrą. Cały czas spoglądał przestraszony w ziemię a pod jego lewym okiem zaczynał formować się rumień, zapewne prezent od sierżanta.<br /><br />- Kim jesteś człowieku? - zwrócił się do jeńca porucznik.<br /><br />- Jestem artystą, robię szkice do mojego projektu. - odparł nieśmiało cywil.<br /><br />- Widzisz Rigal, artysta, nie szpieg - zaśmiał się porucznik.<br /><br />- Taa, Panie poruczniku, choć nigdy nie słyszałem o szpiegu który się przyznał że jest szpiegiem - odparł sierżant.<br /><br />- To prawda ale ja nie słyszałem nigdy o szpiegu który miałby taki talent - odparł porucznik, po czym pochylił się nad rysunkami kolejny raz.<br /><br />Były to surowe szkice, malowane szybko, tak jakby artysta chciał zachować każdą chwilę z potyczki której był świadkiem. Znalazł w szkicach obronę skrzyżowania przez francuskich grenadierów, którzy zasypywani salwami przez Hiszpanów szykowali się do przyjęcia szarży kawalerii. Na kolejnych kartach porucznik dostrzegł lekką piechotę ostrzeliwującą z flanki formację konnych. Na rysunku widać było popłoch jaki wprowadziło to w szeregi konnych.<br /><br />- Ładna kreska i mam Pan szybkie oko, tyle szczegółów w tak krótkim czasie - zwrócił się do cywila porucznik - sam ostatnio zakończyłem korespondencyjny kurs rysunku i szermier... - tu nagle przerwał zdając sobie sprawę że powiedział odrobinę za dużo. Nie chciał aby jego ludzie wiedzieli że marny z niego żołnierz.<br /><br />Pauzę przerwało głośne pierdnięcie jednego z woltyżerów, który właśnie dojadał jabłko z pobliskiej jabłoni. Sierżant Rigal uśmiechnął się a porucznik nie był pewny czy jego podwładny śmieje się z gazów swojego piechura czy z korespondencyjnego kursy fechtunku swojego przełożonego. Oficer wrócił do wertowania prac artysty. Na jednej z ostatnich kartek, dostrzegł małą winnicę ostrzeliwaną przez oddział fizilieros i lekką piechotę Hiszpanów. Na rysunku, w winnicy, stał oddział sierżanta Rigala, poznał go po dużej sylwetce. Szkic aż bił po oczach odwagą i heroizmem, którą musieli wykazać się francuzi aby nie dać się złamać morderczym salwom. <br />Porucznik podniósł wzrok na Rigala i jego ludzi, dopiero teraz dostrzegł że coś jest nie tak i był za to na siebie zły.<br /><br />- Gdzie reszta Twoich ludzi Rigal? - zapytał Edgar.<br /><br />Sierżant ponurym wzrokiem spojrzał w stronę winnicy, po czym splunął na ziemię i powiedział.<br /><br />- Leżą tam, te obdartusy dały nam dziś popalić... Panie poruczniku.<br /><br />W głosie sierżanta nie było smutku i żalu, tylko gniew. Gniew na Hiszpanów, gniew na porucznika i gniew na całą kampanię, która miała być przecież taka wspaniała i przyjemna.<br /><br />- Zabrakło nam wsparcia, Panie poruczniku - dodał z nieukrywanym wyrzutem.<br /><br />- Tak, niestety tak bywa kiedy zaczynasz ufać lokalnej społeczności aby przekazywała ważne informacje, sierżancie - odpowiedział porucznik, kładąc nacisk na słowo określające rangę swojego rozmówcy.<br /><br />Przekręcając się na koniu w stronę jeńca, porucznik zapytał.<br /><br />- Jak Cię zwą? <br /><br />- Francisco, Panie oficerze, Francisco Goya - odparł cywil.<br /><br />- Goya? - zamyślił się Deschanel - nie znam Pana jako artysty, zapewne jeszcze nie miał Pan swoich "pięciu minut". Musi Pan jeszcze popracować nad swoim warsztatem a dokładnie nad perspektywą. Na tym rysunku sierżant Rigal jest za wysoki - wskazał ostatni szkic przedstawiający dzielną postawę lekkiej piechoty.<br /><br />- Dobrze, Panie oficerze - odparł zmieszany artysta.<br /><br />- Rigal, wypuście tego człowieka i oddajcie mu jego prace, ewidentnie nie jest szpiegiem tylko artystą kronikującym postępy w naszej kampanii - zwrócił się do podwładnego oficer oddając mu teczkę.<br /><br />Sierżant ponownie splunął wykazując tym samym swoją dezaprobatę, miał przeczucie że porucznik się myli ale nie mógł nic na to poradzić.<br /><br />- Taa jest, Panie poruczniku - potwierdził rozkaz odbierając teczkę z rąk oficera, po czym rzucił ją obok artysty. Ten, podnosząc ją z ziemi, dostał siarczystego kopniaka od sierżanta.<br /><br />- Sierżncie Rigal, upominam Cię, że to jest cywil i należy traktować go z szacunkiem! Mamy zdobyć ich serca i umysły aby chcieli z nami współpracować - skarcił sierżanta.<br /><br />- Taa jest, Panie poruczniku, serca i umysły.<br /><br />W tym momencie artysta podniósł nieśmiało jedną rękę w górę a drugą rozmasowywał miejsce kopniaka, po czym zwrócił się do oficera.<br /><br />- Przepraszam Panie oficerze, czy mogę zadać Panu pytanie?<br /><br />- Proszę bardzo, Panie Goya.<br /><br />- Czy lubi Pan prażone kasztany?<br /><br />- Cóż za pytanie?! Nie jestem entuzjastą ale jadam - odparł zaskoczony Deschanel.<br /><br />- Słyszałem że najlepsze są w Paryżu na placu... - w tym momencie leżący obok koń, który wcześniej wyglądał na martwego zarżał głośno i zaczął wierzgać kopytami nie mogąc wstać.<br /><br />Ranne zwierzę zaczęło rzucać się w amoku wprowadzając spory zamęt. Koń zaczął broczyć z paszczy czerwoną pianę, która świadczyła o ranie w płucach. Cała ta sytuacja spłoszyła i tak już zestresowanego trupami konia porucznika. Koń pod oficerem stanął dęba ale jeździec szybko go uspokoił.<br /><br />- Rigal, do cholery wiesz dobrze żeby dobijać konie aby się nie męczyły - ryknął oficer.<br /><br />- Taa jest, poruczniku, konie dobijemy bo tylko ich jest żal. <br /><br />Edgar Deschanel, rozejrzał się dookoła i zobaczył że domniemany szpieg-artysta już zaczął oddalać się w stronę miasteczka, przez myśl oficera przemknęła myśl, co ten cały Goya miał na myśli pytając go o te prażone kasztany ale zaraz próbę rozwikłania tej zagadki oficer zrzucił do stosu innych dziwnych sytuacji jakie spotkały go w tym niebezpiecznym kraju. <br />Oficer spojrzał jeszcze na sierżanta, który podniósł z martwego ciała jednego z jeźdźców pistolet aby dobić konia. Naciśnięty spusty spowodował zapalenie się prochu w panewce ale nie w samej lufie broni.<br /><br />- Tandeta, jak wszystko w tym kraju - przeklął sierżant odrzucając wadliwą broń.<br /><br /></p>RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-3628819675842973692021-02-10T22:22:00.001+01:002021-02-10T22:22:10.880+01:00Sharp Practice!<p> <span class="d2edcug0 hpfvmrgz qv66sw1b c1et5uql rrkovp55 a8c37x1j keod5gw0 nxhoafnm aigsh9s9 d3f4x2em fe6kdd0r mau55g9w c8b282yb iv3no6db jq4qci2q a3bd9o3v knj5qynh oo9gr5id hzawbc8m" dir="auto"></span></p><div class="kvgmc6g5 cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Misja, która miała na celu schwytanie hiszpańskiego szpiega, miała być prostym pokazem siły. Należało wejść do miasteczka Trevello, przeszukać kilka domów, rozbić parę głów i wrócić do garnizonu ze szpiegiem uwiązanym do powroza.</div><div dir="auto" style="text-align: start;">Niestety, jak zawsze w tym cholernym kraju, nigdy nic nie jest proste - pomyślał sierżant Rigal. Od ośmiu lat służył we francuskiej armii a od trzech prowadził do boju swoich woltyżerów. Kiedy przyszły rozkazy o wymarszu do słonecznej Hiszpanii, wszyscy w jego pułku wiwatowali, bo cóż może być lepszego od ciepłego słońca i gorących dziewczyn, które zostaną "uwolnione" z rąk tych parszywych poganiaczy kóz i bydła. Rzeczywistość okazała się zgoła inna, nikt nie chciał tu Francuzów a wyrazem tego był ciągły opór na każdym kroku a w przypadku Trevello nie miało być inaczej.</div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Podejście do miasta odbyło się dość sprawnie, drogą do centrum podążały kolumny dwóch grup grenadierów a tuż za nimi trzy grupy fizylierów. Grupa woltyżerów Rigal'a wraz z kolejną miały wejść do miasta z prawej flanki. </div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">- Dalej chłopcy, musimy doskoczyć do zabudowań zanim te pastuchy zorientują się o co nam chodzi! - poganiał swoich ludzi Rigal</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">W tym momencie z centrum miasta odezwała się pierwsza salwa bitwy. Jak się później miało okazać to hiszpańscy fizilieros zajęli wschodnią część rynku miejskiego a za cel obrali sobie kolumnę grenadierów, którzy nie ustępowali w swoim marszu. Rigal zdawał sobie sprawę, ze zapewne i on sam stanie się celem ataku, miał nosa do takich spraw. I tym razem jego instynkt go nie zawiódł, choć miał nadzieję, że stanie się dopiero jak jego ludzie dobiegną do zabudowań. </div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">- Piechota!!! - krzyknął jeden z żołnierzy z pobliskiej grupy lekkiej piechoty.</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">W tym samym czasie z pomiędzy huku wystrzałów kolejnej salwy z centrum miasta w grenadierów, Rigal, usłyszał piskliwy krzyk Hiszpana wydający rozkaz do strzału. Z za niskiego muru, ciągnącego się wzdłuż drogi, wychyliło się kilka głów zwieńczonych wymyślnymi wysokimi kapeluszami. Zaraz potem mur spowił kłąb dymy, oznaczający tylko jedno, salwa. Palba skierowana była do drugiej grupy woltyżerów, strat nie było ale jeden z żołnierzy nerwowo zanurkował na kolana.</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">- Szybciej chłopcy, musimy dobiec do zabudowań! - wydarł się sierżant Rigal.</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Dowodzący drugą grupą lekkiej piechoty, kapral Cerfbeer, zatrzymał swoich ludzi i odpowiedział ogniem do hiszpańskiej piechoty za murem. Na co Hiszpanie odpowiedzieli kolejną palbą ale tym razem ostrzelano grupę sierżanta Rigala. Kule świsnęły za wysoko ale jednak jedna z nich doszła celu. Szeregowy Beaulne, młody chłopak, dostał prosto w czoło, śmierć bezbolesna i szybka. Ciekawe czy chłopak chociaż usłyszał tą kulę - pomyślał Rigal.</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">- Dalej do środka, przeszukamy ten dom a potem ostrzelamy tych kozodojów z okien! - rozkazał sierżant</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Bitwa rozgorzała już na dobre, z centrum miasta, na rynku, doszło już do pełnego starcia, grenadierzy rozwineli szyk i odpowiedzieli ogniem w ochotniczy odział fizilieros. Szyk Hiszpanów wręcza zafalował, gdy zaraz po pierwszej salwie przyszła kolejna po której padło pięciu ludzi. Sierżant dowodzący grenadierami warknął na swoich podwładnych i wszyscy w równym szyku ruszyli do szarży. </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Jules Rigal, nie uważał się za tchórza, w wielu potyczkach udowodnił to sobie, jak i swoim ludziom, co nie zawsze spotykało się z ich aprobatą. Docierając do drzwi, Rigal z impetem kopnął w nie praktycznie wyłamując je z zawiasów. Tandeta - pomyślał - jak wszystko w tym kraju. Kiedy wpadł do środka wraz ze swoimi ludźmi, rozległ się krzyk i chaos, niczym w kurniku jego dziadka kiedy wpadł do niego lis. </div><div dir="auto" style="text-align: start;">Dom, był ładnie przystrojony z dużymi sofami, wszędzie biegały młode dziewczyny w lekkich sukienkach, było ich zbyt dużo jak na jedną rodzinę. </div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">- Rozproszyć się, szybko przeszukać wszystkie pomieszczenia. Musimy znaleźć tą kanalię! - rzucił sierżant.</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Sam podszedł do okna na wschodniej stronie budynku aby sprawdzić co się dzieje na zewnątrz. Po prawej widział lekką piechotę ostrzeliwującą ich siostrzaną grupę woltyżerów, za to po lewej widok był wręcz porażający. Jules zobaczył jak formacja grenadierów dobiega do formacji Hiszpanów, która była już dość mocno obita. Hiszpański dowódca wymachiwał szablą a stojący obok chorąży ewidentnie drżał ze strachu. Starcie było bardzo brutalne, jak to zawsze było u grenadierów, niemniej jednak tym razem to grenadierzy się złamali. Na wszystkie świętości - pomyślał Jules - jak to możliwe, poganiacze bydła ustali dwie salwy i szarżę grenadierów? Pobita francuska piechota wycofała się w uliczkę którą weszła na rynek, mijając się z fizylierami, dowodzonymi przez porucznika Edgara Deschanel'a to on miał teraz przejąć inicjatywę w przejęciu miasteczka.</div><div dir="auto" style="text-align: start;">Hiszpańscy fizilieros, pogromcy grenadierów, postanowili wycofać się do pobliskiego domu w obawie przed morderczymi salwami od nowoprzybyłych na rynek francuskich posiłków. Niemniej jednak nie oznaczało to oddania pola, ich miejsce zaraz zajęła rozpędzająca się grupa hiszpańskich lansjerów. Ubrani w pstrokato czerwone kurtki z kapeluszami z wielkim rondem, wyglądali pokracznie, ale długie lance nadawały im zadziornego charakteru co nie wróżyło dobrze. </div><div dir="auto" style="text-align: start;">Porucznik Deschanel, pośpiesznie rozwinął formację w linię i wypalił do kawalerii ściągając z koni dwóch jeźdźców. Niestety nie starczyło to do załamania się grupy i lansjerzy wbili się w szeregi fizylierów. Walka, bez przygotowania, z frontalnym atakiem konnicy to nigdy nic dobrego. Konskrypci zawsze dostają za swoje - pomyślał Rigal - widząc odwrót swoich krajan. Porucznik robił co mógł aby utrzymać w ryzach swoich ludzi ale nie dało się ukryć że będzie miał dużo pracy aby ogarnąć poobijanych ludzi. </div><div dir="auto" style="text-align: start;">W tym momencie do sierżanta Rigala podbiegł gruby facet wykrzykujący coś po hiszpańsku, energicznie gestykulując tylko denerwował sierżanta. Zaraz za nim podszedł szeregowy Genest.</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">- Sierżancie, nie ma go tu, przeszukaliśmy oba piętra - zameldował szeregowy.</div><div dir="auto" style="text-align: start;">- Dobra, zajmijcie pozycje przy oknach i ostrzelajcie tych jeźdźców na rynku bo chyba też potrzebują chwili aby się przeorganizować po walce. </div><div dir="auto" style="text-align: start;">- Sierżancie, burdel... to burdel jest - oznajmił ze szczerym uśmiechem szeregowy.</div><div dir="auto" style="text-align: start;">- Jeśli któryś pomyśli teraz czymś innym niż głową to sam mu tą część ciała odetnę! - ryknął Rigal.</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Upewniwszy się że do wszystkich w grupie dotarło, że nie czas na "sercowe" podboje, Rigal spojrzał jeszcze raz na rynek. Tam porucznik, o którym sierżant nie miał najlepszego zdania, bezradnie poganiał ludzi i ustawiał ich do szyku. Hiszpańska konnica potrzebowała jeszcze chwili aby uformować się do kolejnej szarży, dodatkowo z za ich pleców kolejna grupa lekkiej piechoty ostrzelała fizylierów porucznika co jeszcze bardziej pogorszyło sprawę. </div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">- Merde!!! - krzyknął Rigal - Musimy tam wyjść albo rozniosą naszych w pył! Szykować się sukinsyny, wychodzimy przed budynek i ostrzelamy tą konnicę a jeśli będzie trzeba to nadziejemy ich na nasze bagnety.</div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Kierując się do wyjścia, sierżant, w złości wymierzył potężny cios w twarz grubasa, jak się okazało właściciela domu rozpusty, który wciąż nie przestawał wykrzykiwać i gestykulować. Facet zwalił się na podłogą a jego twarz zalał krew.</div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">- Za mną chłopcy!</div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Po wyjściu na zewnątrz grupa woltyżerów wypaliła do konnicy zabijając kolejnych dwóch co wprowadziło zamieszanie a dowódca ewidentnie nie panował nad koniem. </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">- Na bagnety!</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Rynek w Trevello nie należał do dużych, zwykłe 40 metrów szerokości ale takie "krótkie dystanse" zawsze okazywały się najdłuższymi w życiu. Grupa woltyżerów, przebiegając po otwartym palcu, mając po swojej prawej flance lekką piechotę, przed sobą w domu grupę fizilieros, przy akompaniamencie świszczących kul, dobiegła do swojego celu. Grupa czterech jeźdźców, nadal próbowała ustawić szyk pośród ciał zabitych francuskich i hiszpańskich piechurów, co na pewno nie ułatwiało zadania. Rigal, na chwilę przed atakiem, zagwizdał na palcach tak jak uczył go dziadek. Stara sztuczka nie zawsze działała, zwłaszcza na wyćwiczone konie prawdziwej kawalerii ale prze sobą miał prostych ludzi na pospolitych koniach a walce z jeźdźcem przyda się każda przewaga. Gwizd spłoszył dwa konie, z których jeden jeździec spadł na bruk po czym został szybko dźgnięty bagnetem szeregowego Genest'a. Reszta konnych została szybko powalona na ziemię i zabita a ich konie rozpierzchły się po miasteczku. Dowódca zamachnął się na Rigal'a ale ten łatwo sparował cios muszkietem. Widząc że jeździec wysunął nogi ze strzemion, Rigal dźgnął konia co spowodowało ze wierzchowiec stanął dęba a Hiszpan zleciał głośno na ziemię. </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">Tak jak na chwilę przed pierwszym strzałem tej bitwy wiedział, ze zaraz on nastąpi, tak teraz wiedział również że bitwa jest przegrana. Hiszpanie zajęli budynki, z których prowadzili bardziej lub mniej skuteczny ogień. Zdobycie takich małych "twierdz" to proszenie się o śmierć. Rigal i jego ludzie, którzy w walce z konnica nie stracili nikogo wiedzieli zę zaraz zostaną obrani za cel i dlatego sierżant nakazał odwrót w zachodnią część miasta, gdzie ciasne uliczki dadzą osłonę do pełnego odwrotu.</div><div dir="auto" style="text-align: start;"> </div></div><div class="o9v6fnle cxmmr5t8 oygrvhab hcukyx3x c1et5uql ii04i59q"><div dir="auto" style="text-align: start;">- Co z nim sierżancie - szeregowy wskazał na ewidentnie ogłuszonego lidera jeźdźców - dobić go? </div><div dir="auto" style="text-align: start;">- Bierzemy go ze sobą, nie złapaliśmy szpiega ale może on coś wyśpiewa.</div><div dir="auto" style="text-align: start;">- Wygląda jak jakiś arystokrata - zauważył Genest.</div><div dir="auto" style="text-align: start;">- Arystokrata?! - zdziwił się Rigal - Przecież on na pewno jest w połowie Maurem!</div><div dir="auto" style="text-align: start;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2WTXF6KngBfM51koZ63sYJfJTAJ75MlCWXJi78Fwo4uydfieP33mVShpuCDpHE5xL3vgT05uVJugd7lveGXThn5SDPvw1aNTP8m6v-Yjn-Sta5fLGI1qb_GXAOI8_DPd1ERMK9UHtDf7o/s2048/20210204_172317.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1152" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2WTXF6KngBfM51koZ63sYJfJTAJ75MlCWXJi78Fwo4uydfieP33mVShpuCDpHE5xL3vgT05uVJugd7lveGXThn5SDPvw1aNTP8m6v-Yjn-Sta5fLGI1qb_GXAOI8_DPd1ERMK9UHtDf7o/s320/20210204_172317.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgALR7fIAcvI7nBNCtHmmLfxcR-1AJf0t2psJQWjsnIFDJ9vxX-gUhoT8rHRBlfLZCECJ5A2aijnAR1otOS4sekBBRG1OYp_n0Ri5IfQZBVttAup0uUQfydiztsX1jPSpyhHLRHsKzk-HQl/s2048/20210204_174939.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1152" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgALR7fIAcvI7nBNCtHmmLfxcR-1AJf0t2psJQWjsnIFDJ9vxX-gUhoT8rHRBlfLZCECJ5A2aijnAR1otOS4sekBBRG1OYp_n0Ri5IfQZBVttAup0uUQfydiztsX1jPSpyhHLRHsKzk-HQl/s320/20210204_174939.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcc6hTjDB_pcJznOvJygMXsSAkeJrUMdN5DwqxO0lOGGBiXKoYzNWGx7UFidDs_8DDISumRRx7W-BcT5wkqRlIibyy7voOe3GSlzj06kXiR21xlSe6pI4Zr0_MVthDLu9FrllZHf_89-cs/s2048/20210204_181857.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgcc6hTjDB_pcJznOvJygMXsSAkeJrUMdN5DwqxO0lOGGBiXKoYzNWGx7UFidDs_8DDISumRRx7W-BcT5wkqRlIibyy7voOe3GSlzj06kXiR21xlSe6pI4Zr0_MVthDLu9FrllZHf_89-cs/s320/20210204_181857.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirtfGlWercTLS4wVQMiZ6DSVNDRUEm3Bom5Sydc4WeN_IlfqwOv7jqR5_xOfsCyfsvacJS9I9OVPt-HrXblosM9lQpCGTdSUELdHf0FKWKVf8UhfGQR2KBaEvtmXHspUmLkDPvGMpjj87G/s2048/20210204_181906.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirtfGlWercTLS4wVQMiZ6DSVNDRUEm3Bom5Sydc4WeN_IlfqwOv7jqR5_xOfsCyfsvacJS9I9OVPt-HrXblosM9lQpCGTdSUELdHf0FKWKVf8UhfGQR2KBaEvtmXHspUmLkDPvGMpjj87G/s320/20210204_181906.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlS4PUUR-0jPS5Qfgpa8yqtHE0aU7o-nD2bJFpeziORFql7pshKrwd7dcKdIKJ0rV3zswB8IVg2tpiSeeSZXOo5H7hsCaz7z3OBtogFRjRN4pui9ouhxZ5Q6y-A29cDmfvv9vuYXmBVWnF/s2048/20210204_181916.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlS4PUUR-0jPS5Qfgpa8yqtHE0aU7o-nD2bJFpeziORFql7pshKrwd7dcKdIKJ0rV3zswB8IVg2tpiSeeSZXOo5H7hsCaz7z3OBtogFRjRN4pui9ouhxZ5Q6y-A29cDmfvv9vuYXmBVWnF/s320/20210204_181916.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT1lofSl0A2EVU7D_cbt30EQZye512DYZpbWrKCbbQ2izTVDk22BdEXAUUnuG1WfVt_UjASHBwc02obqyA5WABi2NCQb0CrRc9klDJxWL9DdVHCmZLR4CtKznFWBQMLqu4StudyhvPa9AC/s2048/20210204_193638.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1152" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT1lofSl0A2EVU7D_cbt30EQZye512DYZpbWrKCbbQ2izTVDk22BdEXAUUnuG1WfVt_UjASHBwc02obqyA5WABi2NCQb0CrRc9klDJxWL9DdVHCmZLR4CtKznFWBQMLqu4StudyhvPa9AC/s320/20210204_193638.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyOJiE25kBrlXpRJSBQ_HE7bEmwElMXFmwL01yS0oZYTMzZ28rO0tBO6azF5kFli5jtumeqicHHNF2MT0O7XC4Rpm9ZSEHCYiT5CA-pDfX6MBVxf7s5yNe5Iwo6f3yN89tyYSPXUdMgCfL/s2048/20210204_193644.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyOJiE25kBrlXpRJSBQ_HE7bEmwElMXFmwL01yS0oZYTMzZ28rO0tBO6azF5kFli5jtumeqicHHNF2MT0O7XC4Rpm9ZSEHCYiT5CA-pDfX6MBVxf7s5yNe5Iwo6f3yN89tyYSPXUdMgCfL/s320/20210204_193644.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuenVKUIB-NJ8Xh93RHcSa7t1oPVkCKqlS9H2D-Gzr6RHcrBxPQkF0TVme-FSa7_gI0W86NqfiKwGr5-qg-Y8J8cVS2c5y9cGCWnKHm8kUxydOugRrTar_P4SCHKVUBx0GMzyqHkhVCe8e/s2048/20210204_195229.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1152" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuenVKUIB-NJ8Xh93RHcSa7t1oPVkCKqlS9H2D-Gzr6RHcrBxPQkF0TVme-FSa7_gI0W86NqfiKwGr5-qg-Y8J8cVS2c5y9cGCWnKHm8kUxydOugRrTar_P4SCHKVUBx0GMzyqHkhVCe8e/s320/20210204_195229.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheTe5vTt9vc_mygaUAnGkcHqGttSASikgaoOMwUHrOvKQAFdFAJGWnq1dBa_xVFSjGU7VN2ydYowNASwF_5PlKxrCztY7xcz91GzOZyo6aMc8-18AbtDzqYjx8mrozYNIZhvnXTaVsBaIq/s2048/Esp1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheTe5vTt9vc_mygaUAnGkcHqGttSASikgaoOMwUHrOvKQAFdFAJGWnq1dBa_xVFSjGU7VN2ydYowNASwF_5PlKxrCztY7xcz91GzOZyo6aMc8-18AbtDzqYjx8mrozYNIZhvnXTaVsBaIq/s320/Esp1.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhES33Z69JE1FNGlGjHQknmnnqJuvRI9z1iHZrLqe1Ir3RcGfUT4jfH84xfqhRnWkaMUnovu323nR_lXMTDiMXo7esO4tlpHP_Q5DmfdwOM8MioHBBxBXrcpUFmj-ciRip1TgiD4dCshPOC/s2048/Esp2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2048" data-original-width="1152" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhES33Z69JE1FNGlGjHQknmnnqJuvRI9z1iHZrLqe1Ir3RcGfUT4jfH84xfqhRnWkaMUnovu323nR_lXMTDiMXo7esO4tlpHP_Q5DmfdwOM8MioHBBxBXrcpUFmj-ciRip1TgiD4dCshPOC/s320/Esp2.jpg" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwGSzqnXpFiYr5EaGHCTU6Bn-KBBHZ235Y0CWkjLmByIilchI67gLPDXkMN_d-jIQrrS6pFq6HMFJf47iSsX3BRCxhC30vBtrz_cZPjFSpz2BGm0LepSDyegfYR3Jq0yuq43c2Wk6SXvPw/s2048/Esp3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwGSzqnXpFiYr5EaGHCTU6Bn-KBBHZ235Y0CWkjLmByIilchI67gLPDXkMN_d-jIQrrS6pFq6HMFJf47iSsX3BRCxhC30vBtrz_cZPjFSpz2BGm0LepSDyegfYR3Jq0yuq43c2Wk6SXvPw/s320/Esp3.jpg" width="320" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo-5kI6yrpBqKBKywrirInmg06Ey3eeRk53m66_xU30FTXpXnpj7zSrZXVgprWBt2ay4Y2HTK_yAGOj1Y7EDtWTDhPZWDOp8rNRLYm9ZvVkODD1_pJZzYej-VXvkJptQBGJBDbjKax3iLB/s2048/Esp4.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1152" data-original-width="2048" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgo-5kI6yrpBqKBKywrirInmg06Ey3eeRk53m66_xU30FTXpXnpj7zSrZXVgprWBt2ay4Y2HTK_yAGOj1Y7EDtWTDhPZWDOp8rNRLYm9ZvVkODD1_pJZzYej-VXvkJptQBGJBDbjKax3iLB/s320/Esp4.jpg" width="320" /></a></div><br /> </div></div><p></p>RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-55760734815958243402018-02-05T22:41:00.001+01:002018-02-05T22:42:49.778+01:00"Farewell and adieu to you..." Witam.<br />
<br />
Dziś przedstawiam AAR z gry w Sails of Glory, w końcu, niestety jest to raport z ostatniej gry z Siwusem na jakiś czas...<br />
Z powodu wyprowadzki Łukasza do innego miasta moja aktywność bitewniakowa może trochę osłabnąć, nie żeby teraz była jakaś wysoka...ale jednak może być spora posucha.<br />
Na osłodę mam jeszcze do napisania sprawozdanie z testów zasad do pewnego systemu, który hobbystycznie współtworzymy z Siwusem ale o tym innym razem.<br />
<br />
Ok, wracając do tematu. Spotkanie odbyło się w sklepie Bolter we Wrocławiu. Rozegraliśmy standardowy bój spotkaniowy ale za to na pięknej macie do której dorzuciliśmy sobie wysepkę, która chyba uratowała mi skórę.<br />
<br />
Na początku gry ustaliliśmy kierunek wiatru, północny, aby żadna ze stron nie była poszkodowana ustaliliśmy kierunek północny jako boczną krawędź stołu. Obaj wystawiliśmy swoje okręty po "południowych" obszarach naszych krawędzi stołu tak aby móc wykorzystać wiatr w najlepszy sposób.<br />
Miedzy nami była wcześniej wspomniana wysepka.<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
Zdecydowałem, że nie będę rozdzielał swoich okrętów i ułożyłem dwa pierwsze rozkazy tak aby opłynąć wyspę od południa. Siwus, licząc że jednak podzielę siły, rozdzielił swoje zgrupowanie. Jego fregata opływała wyspę od północy a 3rd_rate od południa. Ze względu na system wydawania rozkazów zmiany kierunku na zaś, reakcja na sytuację na stole zawsze jest opóźniona. Zatem Łukasz wiedział, że w następnej turze jego fregata będzie kontynuować kurs opłynięcia wyspy, nawet gdyby chciał zmienić kolejny manewr na zwrot, tak aby dołączyć do swojego okrętu liniowego to zderzyłby sie z wiatrem i musiałby mocno halsować aby przejść na południową stronę wyspy. <br />
Zatem moje zgrupowanie miało przed sobą tylko jeden okręt, choć nadal był to 74 działowy potwór. Mój plan zniszczenia tej jednostki był taki aby ostrzelać go burta w burtę swoim Aquilon a zwinną fregatą przejść przed dziobem brytyjskiego okrętu i ostrzelać go wzdłuż jego kilu. <br />
Po zaplanowaniu kolejnych manewrów przygotowałem zasadzkę ale okazało się że sam w taką płapkę wpadłem.<br />
Aby przejść przed dziobem Vanguarda musiałem popłynąć fregatą bardziej na południe, Łukasz zrobił podobnie i okazało sie że sam wystawiłem dziób fregaty do ostrzału wzdłuż kilu, dodatkowo Vanguard miał załadowane działa Double Shot'em. Masakra, to słowo chyba najlepiej odda co się stało. Salwa z całej burty, podwójnie załadowanymi działami wzdłuż okrętu spowodowała ogromne straty wśród załogi a sam okręt został poważnie uszkodzony. Kadłub został zredukowany do połowy wytrzymałości, odnotowano również przeciek kadłuba a ster został uszkodzony. <br />
Moja fregata odpowiedziała ogniem ale tylko z Forecastl'u ze względu na złą pozycje wobec okrętu liniowego wroga. Niestety, obrażenia zadane nie były zbyt dotkliwe, zginęło trochę załogi a i kadłub nie ucierpiał za bardzo. <br />
Miałem nadzieję, że mój liniowy Aquilon pokaże co potrafi, cel był w idealnym położeniu do salwy burtowej ale...nie wydałem rozkazu strzału!!!<br />
<br />
Kolejna tura, w tym momencie myślałem tylko o tym jak uratować moją fregatę, zaplanowany dla niej manewr, który idealnie mógł ustawić ja w pozycji do ostrzelania niczym nie osłoniętej rufy liniowca. Mój manewr okazał się idealny ale nie współgrał z manewrem Łukasza, który pokierował swoj okręt poprzednim kursem ale nie na tyle szybko jak bym sobie tego życzył. Doszło do kolizji. Mając przeciek pod pokładem, musiałem uwzględnić to w swoich rozkazach dla załogi, zatem jedyny ofensywnym rozkazem była salwa z lewej burty. Siwus miał ten luksus strzelić z dział...kartaczami, jak również kontyngent Royal Marines dołożył swoje trzy grosze. Morderczy ogień przetoczył sie po pokładzie, dziesiątkując załogę do stopnia że kapitan nakazał opuścić banderę.<br />
W tym momencie do głosu doszedł mój Aquilon, który borykał sie ze strąconą reją na jednym z masztów - co ograniczało jego możliwości manewrowe, otworzył ogień z lewej burty. Biorąc pod uwagę odległość i wynik nie mona było zaliczyć tej salwy do wielce udanej, niemniej jednak strącenie reji i uszkodzenia kadłuba nie były złe. Największym plusem jednak były straty w brytyjskiej załodze, co miało zaprocentować później.<br />
<br />
W kolejnej turze zwróciłem okręt bardziej na południe ale tak aby jeszcze nie stawić dziobu do wiatru, Siwus pokierował się na północ w kierunku wyspy. W tej turze doszło do wymiany ognia, salwa za salwę, Aquilon otrzymał kolejne obrażenia w kadłub ale również przeciek. Ja nie miałem szczęścia bo znowu głównie ucierpieli brytyjscy marynarze.<br />
Zbliżając się do południowej krawędzi stołu musiałem podjąć decyzję, w którą stronę zrobię zwrot. Moja załoga miała pełne ręce roboty przy przeładowaniu dział, pompowaniu wody i łataniu przeciekającego kadłuba. Strącona reja została już naprawiona więc miałem dostęp do pełnej gamy manewrów. Postawiłem na manewr, którego francuscy kapitanowie unikali jak ognia, czyli zwrot przez sztag. położyłem ster na prawo i przekroczyłem linię wiatru, licząc że w następnej turze - siłą rozpędu - złapie wiatr w żagle i nie spowoduje to pchania mojego okrętu do tyłu. Była to tura spokoju, obaj posiadaliśmy nasze jednostki poza zasięgiem wrogich, chwilę tę wykorzystaliśmy na naprawy i...rozdanie załodze grogu. Grog można wydać raz na grę, na danej jednostce, a daje on możliwość usunięcia jednego tokena określającego stratę w załodze, w ten sposób można podnieść "morale" załogi ale tylko jeśli jest się poza zasięgiem wrogich dział.<br />
<br />
Zwrt przez sztag się udał, wiatr nie zmienił kierunku, więc dokończyłem manewr i płynąłem teraz na północ w takim kursem, który miał przeprowadzić mnie zaraz obok zachodniego wybrzeża wyspy. Siwus płynąć na północny zachód przy południowym brzegu, uniemożliwił sobie zwrot lewą burtą do mnie bo wpadłby na wyspę a ostrzał prawą burtą oznaczałby, że będzie musiał płynąć pod wiatr. Uznałem to za sytuację, która może zakończyć potyczkę, HMS Vanguard, musiał płynąć niczym Nelson pod Trafalgarem, prosto na burty wroga..."Straight at them, lads!"<br />
To była jedyna możliwa taktyka jaką Royal Navy mogła coś wskórać, brytyjska fregata dopiero opływała wyspę ale nadal była poza walką, liniowiec dążył do starcia...pod gradem kul.<br />
Nie zmieniałem kursu, płynąłem z wiatrem ale powoli, tak aby zwiększyć ilość salw oddanych w dziób anglika. Salwa przez kil, trochę zniszczeń, przeciek i śmierć części załogi.<br />
Kolejna tura, w której okazało się zę Łukasz może już wydać tylko trzy rozkazy z powodu brakach w ludziach. Ja utrzymuję kurs, kolejna salwa przez kil, małe obrażenia w kadłub, kolejny przeciek i znowu załoga. <br />
W kolejnej turze Siwus decyduje od zwrocie na południe, wie, że gdybym chciał go gonić muszę zrobić zwrot na zachód bo od wschodu mam wyspę, dochodzi do małej wymiany ognia ale nie pełnymi salwami burtowymi. Otrzymuję kilka trafień - nic groźnego - Vanguard znowu ponosi straty w załodze. Do opuszczenia bandery brakuje dwóch żetonów!<br />
<br />
Na tym etapie, gonieni czasem, kończymy grę. Ja uznaje remis, straciłem fregatę ale HMS Vanguard był w opłakanym stanie, nie mówiąc o stratach w załodze. Gdybyśmy toczyli bój dalej, spokojnie zdołałbym odstrzelić resztę ludzi z Vanguarda chyba, że Łukasz sprytnie unikałby walki liniowcem. Czy fregata dałaby radę mojemu Aquilon? Nie wiem, był już uszkodzony ale w tej grze bardzo liczy się pozycja w jakiej podejmuje się walkę z wrogiem więc w sumie wszystko mogło się zdarzyć. Przez całą grę wiatr, głównie zmieniał swoją siłę, kierunek zmienił raz co trochę mi pomogło.<br />
<br />
Podsumowując, gra jest świetna, micro menagment jest solą tego bitewniaka. System rozkazów i manewrów na turę do przodu wydaje mi się, że świetnie oddaje tamte potyczki.<br />
<br />
Pozdrawiam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8TE1qrhIguAsrSuDtWQOzCHw1Vt6g02HCod3HaRavoEf48vFpE1bddZwvvR9VDpNA7D3GW2V377i4_oRPlSycH-yjFqn5vYEtN2agnwIlW34L4Itu7GfSpiNsjxWUKRHUpOMpN70hw3y6/s1600/IMG_20180116_175508.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8TE1qrhIguAsrSuDtWQOzCHw1Vt6g02HCod3HaRavoEf48vFpE1bddZwvvR9VDpNA7D3GW2V377i4_oRPlSycH-yjFqn5vYEtN2agnwIlW34L4Itu7GfSpiNsjxWUKRHUpOMpN70hw3y6/s400/IMG_20180116_175508.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmjgxxrPmfZlAtAYaFfC3K7dtHGnBNpxJT8IBHd8dP1nWMtygWxjb_0v5QZqLsJRaNrGZA8w5nNCrr-9ZHk0fBIeyCu3dNYbNa8sPSAZ_W6peVwlTtBpKX-Grb7xfMOVFSMmYJl4oUInpQ/s1600/IMG_20180116_175520.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmjgxxrPmfZlAtAYaFfC3K7dtHGnBNpxJT8IBHd8dP1nWMtygWxjb_0v5QZqLsJRaNrGZA8w5nNCrr-9ZHk0fBIeyCu3dNYbNa8sPSAZ_W6peVwlTtBpKX-Grb7xfMOVFSMmYJl4oUInpQ/s400/IMG_20180116_175520.jpg" width="223" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB2PukMIkGDCv9XZsoqbn43UR_dccwo2gByC7mUx-gADHq4n-cdRPhY0aByDlFwP3Uco5aQjtXp2c8sIR31Z4KmAlzB9ERaMHCxTIP43FPEwQ4Z26yr66GdMpU4lYkWaTVRWliOerGFwu4/s1600/IMG_20180116_175923.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB2PukMIkGDCv9XZsoqbn43UR_dccwo2gByC7mUx-gADHq4n-cdRPhY0aByDlFwP3Uco5aQjtXp2c8sIR31Z4KmAlzB9ERaMHCxTIP43FPEwQ4Z26yr66GdMpU4lYkWaTVRWliOerGFwu4/s400/IMG_20180116_175923.jpg" width="223" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd3QWZXArvy7trDbzUNCOv3ySgVZT5xvy2qN3ZvKPOJF4hajXeTadfkWqYQkCVXw6cc1ZJ-JgOuIK_f8i1tFcQ8pF-rIHn6RXbvpdnwfcUWTesJOKQ5B_1E2Rla26wgc_QLCpD1zQgxPJ4/s1600/IMG_20180116_180709.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgd3QWZXArvy7trDbzUNCOv3ySgVZT5xvy2qN3ZvKPOJF4hajXeTadfkWqYQkCVXw6cc1ZJ-JgOuIK_f8i1tFcQ8pF-rIHn6RXbvpdnwfcUWTesJOKQ5B_1E2Rla26wgc_QLCpD1zQgxPJ4/s400/IMG_20180116_180709.jpg" width="223" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDwwciuZVSWdiTEZDNxd-xidIulFnaH_8KAZA8clCGouHcKqhKpT7YG89vtTQYzMq_afWYY-bvCuRkGsS8U3u8OHX5IKRUR2zW1il7bl4h5cV-0fHh0azf3vCUdkKr_M9GFOZUz7iFJWHX/s1600/IMG_20180116_181705.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDwwciuZVSWdiTEZDNxd-xidIulFnaH_8KAZA8clCGouHcKqhKpT7YG89vtTQYzMq_afWYY-bvCuRkGsS8U3u8OHX5IKRUR2zW1il7bl4h5cV-0fHh0azf3vCUdkKr_M9GFOZUz7iFJWHX/s400/IMG_20180116_181705.jpg" width="223" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZWPsPNldpJZtpi5qjGkTl38pm8U83RyuUb9vrqk_4ePIarVVXoVCWHx4rLJFk3dTbZe-DGt6hdpg_xYQ1j7E-FPOZvml9YvHT4YWg4mF1LS08Md_9lFkXsrCEkzf2Gw3psm4uaECC21XY/s1600/IMG_20180116_181719.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZWPsPNldpJZtpi5qjGkTl38pm8U83RyuUb9vrqk_4ePIarVVXoVCWHx4rLJFk3dTbZe-DGt6hdpg_xYQ1j7E-FPOZvml9YvHT4YWg4mF1LS08Md_9lFkXsrCEkzf2Gw3psm4uaECC21XY/s400/IMG_20180116_181719.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicvGUSlnchLAA3d0Xbt57RG6XFjCO1q2vFAxGxemwO3krnPAVN3Osfqt77scJB3a1u4Q0Ve_4e8hipRZ6kSBMpf0zauUAkqFR0Vb_bRrLlIVLZDpF9GAjo8ssIjiN8Jh6PKjLv_SV_fxxT/s1600/IMG_20180116_184504.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicvGUSlnchLAA3d0Xbt57RG6XFjCO1q2vFAxGxemwO3krnPAVN3Osfqt77scJB3a1u4Q0Ve_4e8hipRZ6kSBMpf0zauUAkqFR0Vb_bRrLlIVLZDpF9GAjo8ssIjiN8Jh6PKjLv_SV_fxxT/s400/IMG_20180116_184504.jpg" width="223" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI1sT9FjgSBWcleBY68WhlLmz04dPjevWhZTiK13FuDoy9ab10iII5Zqo3DBMwkc7vdi9u31oVvk9ciYaSMXj1BLV5NJbJNnuxFQ_uwru1ntNaUWJsuDmhMCGpEfjwZXyFnn0eyP83oYmo/s1600/IMG_20180116_190657.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI1sT9FjgSBWcleBY68WhlLmz04dPjevWhZTiK13FuDoy9ab10iII5Zqo3DBMwkc7vdi9u31oVvk9ciYaSMXj1BLV5NJbJNnuxFQ_uwru1ntNaUWJsuDmhMCGpEfjwZXyFnn0eyP83oYmo/s400/IMG_20180116_190657.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM7IoUvG2g0cgekfZ7N4BcisGK4tymdM_ujOqs1AMsgkgWJ-5gB-hMdUUfWi6Xmm-GvvxUXlZOJuq0hNYYwMVAl2WD4-XRigFyTk4ZAMeQ9G2FVA9lwDVuhiGqX8eZu8yyMUCDO7BV_uC2/s1600/IMG_20180116_191802.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiM7IoUvG2g0cgekfZ7N4BcisGK4tymdM_ujOqs1AMsgkgWJ-5gB-hMdUUfWi6Xmm-GvvxUXlZOJuq0hNYYwMVAl2WD4-XRigFyTk4ZAMeQ9G2FVA9lwDVuhiGqX8eZu8yyMUCDO7BV_uC2/s400/IMG_20180116_191802.jpg" width="223" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqEdZR4dCEaoUvr4OCTUJA5oJAcDhiuXKKQQomrF38uUzGTw83UtPix020Jf7ugEm601s17Vq44OOscs9zDsiQii5zf1otiokCKUI5dYqUGa8vqHohjMIOl34U5aoEXS0r_dI_F-fcZ_e2/s1600/IMG_20180116_192441.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqEdZR4dCEaoUvr4OCTUJA5oJAcDhiuXKKQQomrF38uUzGTw83UtPix020Jf7ugEm601s17Vq44OOscs9zDsiQii5zf1otiokCKUI5dYqUGa8vqHohjMIOl34U5aoEXS0r_dI_F-fcZ_e2/s400/IMG_20180116_192441.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSiAGviNEQYbdgF7N2WTppMJhskg0J_SkuBDmYIxGQ7QwFz-9LTR-2raPjWrQss6AxqEIi7CDirUsNImP1C1rQC8w4_xc1vb_eX24rCX2-CDCOHdT_TOl1pjbe2E3jOeUraaaBp0c8AGEZ/s1600/IMG_20180116_193941.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSiAGviNEQYbdgF7N2WTppMJhskg0J_SkuBDmYIxGQ7QwFz-9LTR-2raPjWrQss6AxqEIi7CDirUsNImP1C1rQC8w4_xc1vb_eX24rCX2-CDCOHdT_TOl1pjbe2E3jOeUraaaBp0c8AGEZ/s400/IMG_20180116_193941.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_yjXyRh5IOdXoz1RdL01z-cLrvK33wzg8QOuO6gfdrEHou6EDoJ-qYIW8OHeKKjn1lrT-uA_RKVcXOfJiTvpXZgmGxaVNAFLMY_-4jtJB6GCmIrOKkQAdAkTcm5C43LrpzdbOWJ5VAaNq/s1600/IMG_20180116_195039.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_yjXyRh5IOdXoz1RdL01z-cLrvK33wzg8QOuO6gfdrEHou6EDoJ-qYIW8OHeKKjn1lrT-uA_RKVcXOfJiTvpXZgmGxaVNAFLMY_-4jtJB6GCmIrOKkQAdAkTcm5C43LrpzdbOWJ5VAaNq/s400/IMG_20180116_195039.jpg" width="400" /></a></div>
<br />RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-85977008292487484632018-01-12T15:34:00.002+01:002018-01-12T15:35:45.913+01:00GASLANDS...it was a white line nightmare...<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
<w:UseFELayout/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="375">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Mention"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Smart Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hashtag"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Unresolved Mention"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin:0cm;
mso-para-margin-bottom:.0001pt;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri",sans-serif;
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-bidi-theme-font:minor-bidi;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal">
Witam.</div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Dziś chciałbym pokrótce przedstawić Gaslands, system bitewny osadzony w realiach postapo. Nie
będę wchodził w detale, z grubsza kilka klanów/korporacji ściera swoje ekipy w
programie telewizyjnym aby zarobić pieniadze na bilet na Marsa.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Klimat filmowego Mad Maxa jest oczywisty, może poza tym
Marsem, zatem jest super.</div>
<div class="MsoNormal">
Zasady są proste i szybko można je ogarnąć. Ruch odbywa się
w podobny sposób jak w Xwingu, używamy do tego predefiniowanych wzorników,
które przystawiamy do modelu. Pojazdy mają kilka statystyk, np. Gear, który
jest liczbą dostępnych biegów w aucie. Od tego zależy ile razy w danej turze
będziemy aktywować(jechać) danym autem, o ile ma bieg wyższy lub taki sam co
właśnie rozpatrywany.</div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<a name='more'></a><br /></div>
<div class="MsoNormal">
Modele używane wtym bitewniaku to wielkie zaskoczenie dla
mnie. Mianowicie, można używac modeli aut takich firm jak Matchbox czy
HotWheels, oczywiscie po drobnej konwersji tak aby pasowały do klimatu gry.</div>
<div class="MsoNormal">
Zatem, system prawie bez kosztowy, przynajmniej dla mnie a
to dlatego, że po wejściu do pokoju mojego syna od razu znalazłem odpowiednich
kandydatów do mojej stajni.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Nie musiałem długo namawiać Siwusa do gry przy najbliższej
okazji.</div>
<div class="MsoNormal">
Zagraliśmy dwie gry, pierwsza to bój spotkaniowy, który
zakończył sie szybko i krwawo. Czołowe zderzenie dwóch aut, doprowadziło do
zniszczenia mojego performance car. Jego wrak zniszczył auto Łukasza, które
doprowadziło do stłuczki. Druga fura Siwusa ominął karambol ale wtedy już
siedziałem mu na ogonie i morderczym ogniem z HMG dobiłem.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Druga gra to Death Race, po prostu wyścig, którego trasa
prowadzi przez ustalone wcześniej bramki. Mały twist jest taki, że auto może
prowadzić ogień dopiero po przekroczeniu drugiej bramki. Do tego czasu, można
co najwyżej przeszkadzać sobie nawzajem poprzez zderzanie sią lub zastawianie
sobie drogi. </div>
<div class="MsoNormal">
Przebieg wyścigu zarchiwizowałem na kilku zdjęciach.</div>
<div class="MsoNormal">
Ogólnie tona zabawy i śmiesznych sytuacji, ciągłe rozterki czy aby wybrany manewr uda się wykonać nie wjeżdżając w coś po drodze.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Wyścig, odbył się w skróconej wersji wygrałem, ramy czasowe spotkania nie pozwoliły na dokończenie całego. Po pierwszym okrążeniu jeden z moich kierowców prowadził auto, które trzymało się na ostatnich dwóch kratkach Hulla i był ścigany przez przeciwnika, więc lider pewnie by się zmienił. System Hazard Tokenów, które mogą wywrócić auto i zredukować jego bieg do "jedynki" świetnie się sprawdza i nie pozwala liderowi spokojnie skupić się na prowadzeniu auta ku zwycięstwu.</div>
<div class="MsoNormal">
</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Zakładam, że jeszcze wrzucę kilka AARów z tego systemu bo jest tego wart.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjd61SBKRDO6tBIdWwFHqQHQSfgITpQc18ls-ulbwj4SwmPK353qhB5udetZgiZ4XuJHQiF0Q2oJmejEYYYZIs1WbyFNH9lDbY_gLIr_sVHjcSnZiymgeTl7rp0psVwTi0oFvmBGjICdGi4/s1600/IMG_20180109_173613.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjd61SBKRDO6tBIdWwFHqQHQSfgITpQc18ls-ulbwj4SwmPK353qhB5udetZgiZ4XuJHQiF0Q2oJmejEYYYZIs1WbyFNH9lDbY_gLIr_sVHjcSnZiymgeTl7rp0psVwTi0oFvmBGjICdGi4/s320/IMG_20180109_173613.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1PE5CjfwDe6GTRNP9JFs331P1jGtCPBpg54_yunNduIg_R6mMovRtQe8DGHY9WbdNwu37a093yx8GqT7pnYuOHUXYSCB5tPni5EWvFn0VsGtmBuYBd_bHqmN8lAh8JWDSrbQCT_mKUbC2/s1600/IMG_20180109_173728.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1PE5CjfwDe6GTRNP9JFs331P1jGtCPBpg54_yunNduIg_R6mMovRtQe8DGHY9WbdNwu37a093yx8GqT7pnYuOHUXYSCB5tPni5EWvFn0VsGtmBuYBd_bHqmN8lAh8JWDSrbQCT_mKUbC2/s320/IMG_20180109_173728.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZyyD0AO7IPI3kY3YeQ7JcRYejnOeAXiOYOgdP8cayKBE4YzpxEuMFR2652EpY8Oo7dExw6-hR7dl8jHlQS78yT_PqBNY4NONKwSpYsO8kJB9ZI4ANSaY21VUnFYpWGrVwNK8FyswQXAtx/s1600/IMG_20180109_175133.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZyyD0AO7IPI3kY3YeQ7JcRYejnOeAXiOYOgdP8cayKBE4YzpxEuMFR2652EpY8Oo7dExw6-hR7dl8jHlQS78yT_PqBNY4NONKwSpYsO8kJB9ZI4ANSaY21VUnFYpWGrVwNK8FyswQXAtx/s320/IMG_20180109_175133.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgKiqUBB1OZgSaSczgjKYbgYyBQ0a-QvDEGmUMlZjN45rvAQGSM2v3y1UfJLEjxGwBLJphI9zoWCVHBodkz_DZoTuV4654J06zpi12ux56EDXJxnF3Khwse4GEraCTU3_fGVb91U6gS7HL/s1600/IMG_20180109_175750.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgKiqUBB1OZgSaSczgjKYbgYyBQ0a-QvDEGmUMlZjN45rvAQGSM2v3y1UfJLEjxGwBLJphI9zoWCVHBodkz_DZoTuV4654J06zpi12ux56EDXJxnF3Khwse4GEraCTU3_fGVb91U6gS7HL/s320/IMG_20180109_175750.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1pAbwlOqF4aJ664pPc-cTDX6A8RQrg9RwW9Wtnx96sGz0YHos-9VHIA-k-2vj55sxs8fuVkFdWjVtjy2SfHBhhx0396z6EXwBnE88NTVqUYEpDOGWuRYN5z1aVylD5b1Y-X7zAFMvS2tA/s1600/IMG_20180109_175853.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1pAbwlOqF4aJ664pPc-cTDX6A8RQrg9RwW9Wtnx96sGz0YHos-9VHIA-k-2vj55sxs8fuVkFdWjVtjy2SfHBhhx0396z6EXwBnE88NTVqUYEpDOGWuRYN5z1aVylD5b1Y-X7zAFMvS2tA/s320/IMG_20180109_175853.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcSDy1NBTuhVl3MyJcUVS8f68YhshUS1l2jVzzclcjso8KsqgsED8DPp4gA-b3NEFQU0NCh3cisp1CLJx-BWS9CURRMO6Kdcv_CQdgr3RAxHrviX3nuH0mzd54ev1UGODizCmFffjGCfXt/s1600/IMG_20180109_180133.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcSDy1NBTuhVl3MyJcUVS8f68YhshUS1l2jVzzclcjso8KsqgsED8DPp4gA-b3NEFQU0NCh3cisp1CLJx-BWS9CURRMO6Kdcv_CQdgr3RAxHrviX3nuH0mzd54ev1UGODizCmFffjGCfXt/s320/IMG_20180109_180133.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1c01tnCj-Ye6S9dkRZJdO4V216sTF7t5zkPlwPJmotkGU4Zt59zU2dmfnBleKibnKWX-pRBIjG_Mg8L5jN4RiEfXN48TlWynUvAjtzyvE6qyDXtgj3JP_YxKUudmSGjjaIK1-rUvmOLvJ/s1600/IMG_20180109_185218.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1c01tnCj-Ye6S9dkRZJdO4V216sTF7t5zkPlwPJmotkGU4Zt59zU2dmfnBleKibnKWX-pRBIjG_Mg8L5jN4RiEfXN48TlWynUvAjtzyvE6qyDXtgj3JP_YxKUudmSGjjaIK1-rUvmOLvJ/s320/IMG_20180109_185218.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH0YDGo3sil4oL5B5L5P9sXKOLgkLn0wFiUJju1euhGtg0I4mg6LgAzTrvvPrTrbQoo8pw_gslYTwHYtYKoTaIbz4PEbpk8hI5oUWT3xZlOzX6TRcq32iuKXJ0KRTHh_rSVIF9tMSfui6o/s1600/IMG_20180109_185251.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiH0YDGo3sil4oL5B5L5P9sXKOLgkLn0wFiUJju1euhGtg0I4mg6LgAzTrvvPrTrbQoo8pw_gslYTwHYtYKoTaIbz4PEbpk8hI5oUWT3xZlOzX6TRcq32iuKXJ0KRTHh_rSVIF9tMSfui6o/s320/IMG_20180109_185251.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDByTCWcGnMUFSH1aQlNo6jbVGipkckdgYhjOxzlK5rb397bkYEmu7699tXlOy000d6Iq1W2CpcrMs4LnfEYpXN1PI-IcLzdDBhIfx-HvkymhKCdmCHyVwkp4XZkI_B8byWZnUKPd3v3sQ/s1600/IMG_20180109_190421.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDByTCWcGnMUFSH1aQlNo6jbVGipkckdgYhjOxzlK5rb397bkYEmu7699tXlOy000d6Iq1W2CpcrMs4LnfEYpXN1PI-IcLzdDBhIfx-HvkymhKCdmCHyVwkp4XZkI_B8byWZnUKPd3v3sQ/s320/IMG_20180109_190421.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho9goeJVGOsV0emOR-hjKtaTmW1Wsg1FAOWwf53IE6_LYvMUwZ73gnav3swPg-RfuCIontRaV_D2M-QxZ8erqLjez1WwNY-7ephAg1KqDaOstbT8gB26-ikpVg0_1hlFi099Mboodn66zW/s1600/IMG_20180109_190428.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho9goeJVGOsV0emOR-hjKtaTmW1Wsg1FAOWwf53IE6_LYvMUwZ73gnav3swPg-RfuCIontRaV_D2M-QxZ8erqLjez1WwNY-7ephAg1KqDaOstbT8gB26-ikpVg0_1hlFi099Mboodn66zW/s320/IMG_20180109_190428.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5hn3JPkS2IVIuRGy5UrHcTK5016pD5E7GBmZho7C-r5_UmQl1Uq4BzO-Yyh7g6_kHClsp_rCLzMo1C5Mu4SBCpFyOzwC9aS3nC6eMJ6fx9rzaenphHvCMdhHL_8gv4_kaOAvd51HtnsLq/s1600/IMG_20180109_195809.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5hn3JPkS2IVIuRGy5UrHcTK5016pD5E7GBmZho7C-r5_UmQl1Uq4BzO-Yyh7g6_kHClsp_rCLzMo1C5Mu4SBCpFyOzwC9aS3nC6eMJ6fx9rzaenphHvCMdhHL_8gv4_kaOAvd51HtnsLq/s320/IMG_20180109_195809.jpg" width="179" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHruXPapc6TcmvrzXEQSDsV2PiIiGpTcUb2BXUHQPuGn4pUcQfHY7nBXCOdIGca2LysEY9s-Z7vDR-_r7p9O3I0K6dVf-WRTuXJgkS7YF0yAI64dLtXd10rKt1-v_UIWn4AJm_FOnvNusc/s1600/IMG_20180109_192121.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHruXPapc6TcmvrzXEQSDsV2PiIiGpTcUb2BXUHQPuGn4pUcQfHY7nBXCOdIGca2LysEY9s-Z7vDR-_r7p9O3I0K6dVf-WRTuXJgkS7YF0yAI64dLtXd10rKt1-v_UIWn4AJm_FOnvNusc/s320/IMG_20180109_192121.jpg" width="179" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh83zsFqnLuMdjwb4rBCkwXkGkrqC6vpt7dJhJq1gqIssvCPFKmlNlqJVPR7LgmOLQneiI6GNIEAHo_IikZ8geTGCl8udhMSWJuHdFYZsuHqetUR3HJIj_FXawixdQn3CEp9V8cCTYVJTMh/s1600/IMG_20180109_195815.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh83zsFqnLuMdjwb4rBCkwXkGkrqC6vpt7dJhJq1gqIssvCPFKmlNlqJVPR7LgmOLQneiI6GNIEAHo_IikZ8geTGCl8udhMSWJuHdFYZsuHqetUR3HJIj_FXawixdQn3CEp9V8cCTYVJTMh/s320/IMG_20180109_195815.jpg" width="320" /></a></div>
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-38416597000890450052017-09-10T21:25:00.001+02:002017-09-10T21:28:48.098+02:00Powrót do korzeni. FULL THRUST!!!<br />
Witam.<br />
<br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="375">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Mention"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Smart Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hashtag"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Unresolved Mention"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:107%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri",sans-serif;
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-bidi-theme-font:minor-bidi;
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal">
Po wielu latach, kolejny raz, z wielką przyjemnością rozegraliśmy
z Łukaszem partie Full Thrust. Biorąc pod uwagę długą przerwę nie chcieliśmy przesadzać
i ustaliliśmy pułap 1500 pkt. Dodatkowo, użyliśmy malej modyfikacji zasad,
zaproponowanej przez Łukasza. Dokładnie rzecz ujmując, każda jednostka pancerza
na okręcie daje nam kolejne dwa, które należy rozdysponować na druga burtę,
dziob lub rufę. Działa laserowe również poddaliśmy modyfikacji i ograniczyliśmy
ich zakres ostrzału, zmieniając go głownie na burty.<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Osobiście uważam, że to świetny pomysł, ponieważ
dodaje ten, jak że ważny aspekt ostrzału konkretnych burt co zwiększa możliwości
taktyczne.</div>
<div class="MsoNormal">
<br />
<br />
<a name='more'></a><br />
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Rozpiski były dość prostolinijne, nie biorąc pod uwagę modyfikacji,
za to podziękowałem Łukaszowi, że zachował się jak dżentelmen i nie wystawił lotniskowców.
Jest to jego "weapon of choice" praktycznie w każdej grze. </div>
<div class="MsoNormal">
Grając swoja NSL, dostałem ogromny bonus, jeśli chodzi o pancerz,
bo w sumie każdy mój okręt miał taka ochrone, choć nadal nie została rozstrzygnięta
dyskusja nt. co jest lepsze pancerz czy ekran.</div>
<div class="MsoNormal">
<br />
NSL:<br />
BB Habsburg<br />
GH Helgoland<br />
CE Frankfurt<br />
CL Kiel<br />
DDH Saschsen<br />
DD Rottweil<br />
FFH Huszar<br />
<br />
NAC(nie za bardzo pamiętam):<br />
BDN ...<br />
CH ...<br />
CH ...<br />
3x DD ...<br />
2x FF ...<br />
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Graliśmy na macie. Od x winga zatem stol był mniejszy niż zwykle,
ale graliśmy we Wrocławskiej knajpie HEX a tam nie maja normalnych stołów. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBLOJ4UgyA9mwRgV9ZTF7NgT2_VtwqqpwILXNR8uoN-1WO3EJBB5zHNY505jr1XISAcIDqKarKHeAW8pUhFaCRvjRNe8MzQ-8rAXTf_eNa_NrYIWThGCNnfoF1yF8xQjbaZnF50yDtMydU/s1600/IMG_20170909_155650.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBLOJ4UgyA9mwRgV9ZTF7NgT2_VtwqqpwILXNR8uoN-1WO3EJBB5zHNY505jr1XISAcIDqKarKHeAW8pUhFaCRvjRNe8MzQ-8rAXTf_eNa_NrYIWThGCNnfoF1yF8xQjbaZnF50yDtMydU/s400/IMG_20170909_155650.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Podczas całego starcia nie mogłem się przestawić na granie
burtami, kilkukrotnie wydałem błędne rozkazy ustawiając się dziobem do wroga, oddając
mu inicjatywę, jeśli chodzi o ostrzał. </div>
<div class="MsoNormal">
Na samym początku udało mi się wyeliminować małe
konfederackie fregaty z wyrzutniami torped, załatwiłem je rakietami kierowanymi
z niszczyciela. </div>
<div class="MsoNormal">
Następnie Łukasz wleciał niszczycielem w asteroidę - haha w końcu
Ty.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHQGmxBMKd0gvtQGyHVv7aoEik92YCnnxsUAHy7gc-zEUCGY9qztuMWAWRQHpLbfOxAO6Kh-KXTpolDto0TVTazQlOjuWk3pA8wr8uWAXW7LHfWV3KsQIHj1eA8EOvpnGkISp6LDDG2WdU/s1600/IMG_20170909_163048.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHQGmxBMKd0gvtQGyHVv7aoEik92YCnnxsUAHy7gc-zEUCGY9qztuMWAWRQHpLbfOxAO6Kh-KXTpolDto0TVTazQlOjuWk3pA8wr8uWAXW7LHfWV3KsQIHj1eA8EOvpnGkISp6LDDG2WdU/s400/IMG_20170909_163048.jpg" width="223" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Jest CE Frankfurt.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioyETYWR5s9aZ6LuxZTJXzvajZpqF5tN5SBzOEnOu5A5wf82f1MSHKcOVy8qdjnp6Dkbc2CWbdds9RXXPCivl4yFZ4zHPAtAlwVSFfxJ28GAYyVKy_f32siw84H7L9LIPhN3Fe_UG1G7i_/s1600/IMG_20170909_163052.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioyETYWR5s9aZ6LuxZTJXzvajZpqF5tN5SBzOEnOu5A5wf82f1MSHKcOVy8qdjnp6Dkbc2CWbdds9RXXPCivl4yFZ4zHPAtAlwVSFfxJ28GAYyVKy_f32siw84H7L9LIPhN3Fe_UG1G7i_/s400/IMG_20170909_163052.jpg" width="223" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">I już nie ma.</td></tr>
</tbody></table>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W trzeciej turze, Anglicy rozpruli mój krążownik eskortowy
Frankfurt, za to ja nadgryzłem ciężki krążownik i zacząłem zabierać się za Battledrednoutha.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxwlbU2ejWsNBS44wTs6Wsso1JqUAS3gKNIxFsipGuRMDUJwK70w8xfSQguV0sqPabmB7znPNcJ-AG69w67qGJ_lOXL2xh7NT9VftyZULfrf-eFyxoKjqiJZPg8yVevoW1sl3tnPZbQAJJ/s1600/IMG_20170909_163815.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxwlbU2ejWsNBS44wTs6Wsso1JqUAS3gKNIxFsipGuRMDUJwK70w8xfSQguV0sqPabmB7znPNcJ-AG69w67qGJ_lOXL2xh7NT9VftyZULfrf-eFyxoKjqiJZPg8yVevoW1sl3tnPZbQAJJ/s400/IMG_20170909_163815.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Przechwycona transmisja z tego konfederackiego DD: We're about to get shit fucking reaped!</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguLlXICieE5mZFVMv5Kjp3gpXepZiPRS8e2QFPWPDPR7snrUOegnhAl4QPhzr61x7lq1CZJDc5gQRVT7GG2Vk26EFvuJJFah5JrH54k5Wp1eLNOvoIe6ftme6VSC34HannISZGlqITXivT/s1600/IMG_20170909_163837.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEguLlXICieE5mZFVMv5Kjp3gpXepZiPRS8e2QFPWPDPR7snrUOegnhAl4QPhzr61x7lq1CZJDc5gQRVT7GG2Vk26EFvuJJFah5JrH54k5Wp1eLNOvoIe6ftme6VSC34HannISZGlqITXivT/s400/IMG_20170909_163837.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMNGtpymfeevSqyV1zZuWwvEp9DarYeDdV4OW_aCaY4JtBqhEv9k2Zp3AzIh7sFpV-5N5QL2bViYvGb0tVolXi0Oh47w-HsAe4glrkOwk8S4jrvI7H5otOUjOQw90-MSAy35fKFCVCV-Ks/s1600/IMG_20170909_170517.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMNGtpymfeevSqyV1zZuWwvEp9DarYeDdV4OW_aCaY4JtBqhEv9k2Zp3AzIh7sFpV-5N5QL2bViYvGb0tVolXi0Oh47w-HsAe4glrkOwk8S4jrvI7H5otOUjOQw90-MSAy35fKFCVCV-Ks/s400/IMG_20170909_170517.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6aMB1zKmDnVtpVQZnAVoNpIe8cKYbAqwOby251owRODO4CJAwtOPeHuQyOXb1JZrWSO-Yscst_te-8Y76JVGZN9FJ5E1K7EXQ5PUPVvO6vQRD1Cqhia7KvG_S5XUTO62SNwAyWYesNxAa/s1600/IMG_20170909_170527.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6aMB1zKmDnVtpVQZnAVoNpIe8cKYbAqwOby251owRODO4CJAwtOPeHuQyOXb1JZrWSO-Yscst_te-8Y76JVGZN9FJ5E1K7EXQ5PUPVvO6vQRD1Cqhia7KvG_S5XUTO62SNwAyWYesNxAa/s400/IMG_20170909_170527.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfYJvaIwOkWPPyKYHmuifJJyxTrWy_Y_dpN8HbMH3QRvzCikbNrttXe8RDwO9Fan6oue7yMkjnML7UsE6i9lsud2Zf5mDKvqdAiT47SkAUPiterWAgE1eq2LMkzVfeBMa0u2XZqFiaQFlN/s1600/IMG_20170909_170533.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfYJvaIwOkWPPyKYHmuifJJyxTrWy_Y_dpN8HbMH3QRvzCikbNrttXe8RDwO9Fan6oue7yMkjnML7UsE6i9lsud2Zf5mDKvqdAiT47SkAUPiterWAgE1eq2LMkzVfeBMa0u2XZqFiaQFlN/s400/IMG_20170909_170533.jpg" width="400" /></a></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Czwarta tura to doprowadzenie do dryfu wspomnianego CH i BDN
do stanu, który można by opisać tytułem pewnej gry, czyli Space Hulk.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8pbdAzNls5iftFPRpHCRsjjVMv6fpXqO_rXF1i-8jpZa_1LPjRicaDfFAZj6E57DuHjDlXDjCTuwNH_0WZsmviUgew474uQ2qh82Oep6rhNKwQe98WHIw4dfM6wYZ1iDZ15mfo29kCo7t/s1600/IMG_20170909_172732.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8pbdAzNls5iftFPRpHCRsjjVMv6fpXqO_rXF1i-8jpZa_1LPjRicaDfFAZj6E57DuHjDlXDjCTuwNH_0WZsmviUgew474uQ2qh82Oep6rhNKwQe98WHIw4dfM6wYZ1iDZ15mfo29kCo7t/s400/IMG_20170909_172732.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Model połamał się w idealnym momencie.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr3dmIKk1-N9Mvf97ArG021xeGfjw_5DomHJFd61w17TJVOcBa7EzZLzbq6OwZxspsW1SAKB24ox1YY3X8WMgM75j0dMvgHcehgyB3Wp5ejVGblzyjmEEazl-lkZuV9w2giQtInWiME_0V/s1600/IMG_20170909_174205%255B2728%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgr3dmIKk1-N9Mvf97ArG021xeGfjw_5DomHJFd61w17TJVOcBa7EzZLzbq6OwZxspsW1SAKB24ox1YY3X8WMgM75j0dMvgHcehgyB3Wp5ejVGblzyjmEEazl-lkZuV9w2giQtInWiME_0V/s400/IMG_20170909_174205%255B2728%255D.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbiagktY7-6t9hJ05KUlghztA1inJjw_LLLwnWgOaYYHE10HYnyUny9yteJHI4XNacwQOP0psQqGhMzpdRcbq5UQMxPGwoBAaN6IFS463-tabaRiV1C5LBkYccF1MfzhJiAR20cgsefmyj/s1600/IMG_20170909_174218%255B2727%255D.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbiagktY7-6t9hJ05KUlghztA1inJjw_LLLwnWgOaYYHE10HYnyUny9yteJHI4XNacwQOP0psQqGhMzpdRcbq5UQMxPGwoBAaN6IFS463-tabaRiV1C5LBkYccF1MfzhJiAR20cgsefmyj/s400/IMG_20170909_174218%255B2727%255D.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Space Hulk!</td></tr>
</tbody></table>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Pozostały ciężki krążownik i uszkodzony niszczyciel wycofały
się z sektora. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Zwycięstwo dla Szwabów!!! Następnym razem Łukasz nie da mi
taryfy ulgowej, chłopcy z kosmicznego RAFuj już lądują działa i torpedy.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Dzięki za gre i czekam na więcej, oczywiście w następnej bitwie będę miał dużo ADSów.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Pozdrawiam. </div>
RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-70816701383470032342017-09-06T21:20:00.000+02:002017-09-06T21:21:01.825+02:00Natarcie Rodes'a!<br />
Witam.<br />
Tym razem AAR w formie, krótkiego opowiadania opisującego jeden epizod z ostatniej bitwy BW: Lee.<br />
Bitwa na 2500$, po stronie Północy - Maciek, południe ja i kolega Daniel. Bitwa odbyła się kilka tygodni temu ale oczywiście nie miałem czasu na relację wcześniej. Najgorsze jest to, że dziś opisuję tą bitwę a jestem już po kolejnej na 3000$!<br />
Opowiadanie opisuje natarcie jednej z moich brygady piechoty, natarcie, które nosiło wszelkie znamiona samobójczego.<br />
<br />
<br />
<a name='more'></a><br /><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<o:OfficeDocumentSettings>
<o:AllowPNG/>
</o:OfficeDocumentSettings>
</xml><![endif]--><br />
<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
</w:Compatibility>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:LatentStyles DefLockedState="false" DefUnhideWhenUsed="false"
DefSemiHidden="false" DefQFormat="false" DefPriority="99"
LatentStyleCount="375">
<w:LsdException Locked="false" Priority="0" QFormat="true" Name="Normal"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" QFormat="true" Name="heading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="9" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="heading 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index 9"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 7"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 8"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="toc 9"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="header"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footer"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="index heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="35" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="caption"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of figures"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="envelope return"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="footnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="line number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="page number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote reference"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="endnote text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="table of authorities"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="macro"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="toa heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Bullet 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Number 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="10" QFormat="true" Name="Title"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Closing"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Default Paragraph Font"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="List Continue 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Message Header"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="11" QFormat="true" Name="Subtitle"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Salutation"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Date"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text First Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Note Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Body Text Indent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Block Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="FollowedHyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="22" QFormat="true" Name="Strong"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="20" QFormat="true" Name="Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Document Map"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Plain Text"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="E-mail Signature"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Top of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Bottom of Form"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal (Web)"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Acronym"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Address"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Cite"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Code"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Definition"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Keyboard"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Preformatted"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Sample"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Typewriter"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="HTML Variable"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Normal Table"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="annotation subject"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="No List"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Outline List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Simple 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Classic 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Colorful 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Columns 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Grid 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 4"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 5"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 7"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table List 8"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table 3D effects 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Contemporary"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Elegant"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Professional"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Subtle 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 2"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Web 3"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Balloon Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" Name="Table Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Table Theme"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Placeholder Text"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="1" QFormat="true" Name="No Spacing"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" Name="Revision"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="34" QFormat="true"
Name="List Paragraph"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="29" QFormat="true" Name="Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="30" QFormat="true"
Name="Intense Quote"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="60" Name="Light Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="61" Name="Light List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="62" Name="Light Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="63" Name="Medium Shading 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="64" Name="Medium Shading 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="65" Name="Medium List 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="66" Name="Medium List 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="67" Name="Medium Grid 1 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="68" Name="Medium Grid 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="69" Name="Medium Grid 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="70" Name="Dark List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="71" Name="Colorful Shading Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="72" Name="Colorful List Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="73" Name="Colorful Grid Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="19" QFormat="true"
Name="Subtle Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="21" QFormat="true"
Name="Intense Emphasis"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="31" QFormat="true"
Name="Subtle Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="32" QFormat="true"
Name="Intense Reference"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="33" QFormat="true" Name="Book Title"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="37" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" Name="Bibliography"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="39" SemiHidden="true"
UnhideWhenUsed="true" QFormat="true" Name="TOC Heading"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="41" Name="Plain Table 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="42" Name="Plain Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="43" Name="Plain Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="44" Name="Plain Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="45" Name="Plain Table 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="40" Name="Grid Table Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="Grid Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="Grid Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="Grid Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="Grid Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="Grid Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="Grid Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="Grid Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="Grid Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="Grid Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="Grid Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46" Name="List Table 1 Light"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51" Name="List Table 6 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52" Name="List Table 7 Colorful"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 1"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 2"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 3"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 4"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 5"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="46"
Name="List Table 1 Light Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="47" Name="List Table 2 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="48" Name="List Table 3 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="49" Name="List Table 4 Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="50" Name="List Table 5 Dark Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="51"
Name="List Table 6 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" Priority="52"
Name="List Table 7 Colorful Accent 6"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Mention"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Smart Hyperlink"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Hashtag"/>
<w:LsdException Locked="false" SemiHidden="true" UnhideWhenUsed="true"
Name="Unresolved Mention"/>
</w:LatentStyles>
</xml><![endif]--><!--[if gte mso 10]>
<style>
/* Style Definitions */
table.MsoNormalTable
{mso-style-name:Standardowy;
mso-tstyle-rowband-size:0;
mso-tstyle-colband-size:0;
mso-style-noshow:yes;
mso-style-priority:99;
mso-style-parent:"";
mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt;
mso-para-margin-top:0cm;
mso-para-margin-right:0cm;
mso-para-margin-bottom:8.0pt;
mso-para-margin-left:0cm;
line-height:107%;
mso-pagination:widow-orphan;
font-size:11.0pt;
font-family:"Calibri",sans-serif;
mso-ascii-font-family:Calibri;
mso-ascii-theme-font:minor-latin;
mso-hansi-font-family:Calibri;
mso-hansi-theme-font:minor-latin;
mso-bidi-font-family:"Times New Roman";
mso-bidi-theme-font:minor-bidi;
mso-fareast-language:EN-US;}
</style>
<![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal">
Wzgórze spowiło się gęstym<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>dymem a po chwili po całej okolicy rozniósł się straszny grzmot, którego
źródłem było ponad czterdzieści federalnych armat ustawionych na szczycie.</div>
<div class="MsoNormal">
Jebediah'a cieszył się w duchu, że ta kolejna już salwa nie
jest skierowana w brygadę piechoty w której służył.</div>
<div class="MsoNormal">
Do armii zaciągnął się na fali ogromnego entuzjazmu, który przetoczył
się po wszystkich południowych stanach, które odłączyły się od Unii. Służył już
ponad rok ale dotąd nie brał udziału w większej bitwie, jedyne jego
doświadczenie bojowe to dwa małe starcia podczas których nawet nie widział tych
przeklętych jankesów.</div>
<div class="MsoNormal">
Dziś miało się to zmienić. Dziś jego brygada piechoty była
częścią dywizji pod dowództwem generała Rodes'a, która wchodziła w skład
korpusu generała Longstreet'a w armii samego generała Roberta E. Lee.</div>
<div class="MsoNormal">
Jebediha'a był smukłym dziewiętnastoletnim młodzieńcem o jasnych
włosach. W młodości nie myślał nigdy o armii jako o miejscu dla niego ale zaraz
po zaciągnięciu się, poczuł jakby znajdował się w gronie wielu oddanych
przyjaciół.</div>
<div class="MsoNormal">
Zdobył ich wielu przez ten czas ale dziś każdy z nich, jak i
on sam, zdawał sobie sprawę, że nie wszyscy z nich zasiądą do wspólnego
wieczornego ogniska.</div>
<div class="MsoNormal">
Dziś był dzień wielkiej próby, prawdziwy chrzest bojowy
podczas którego miał po raz pierwszy strzelać do niebieskich kurtek. </div>
<div class="MsoNormal">
Generał armii Konfederatów, wydał Unii bitwę!</div>
<div class="MsoNormal">
Z rozkazów oficerów dowodzących jego brygadą można było
wywnioskować że Lee chce zająć farmę Cavaliera i skrzyżowanie dróg za nią.</div>
<div class="MsoNormal">
Początkowo bitwa toczyła się spokojnie, dywizje i ich
poszczególne brygady manewrowały tak aby zająć najlepsze pozycje wobec
przeciwnika. Jankesi zdążyli do tego czasu obsadzić na wzgórzu, nad
skrzyżowaniem, dwie baterie artylerii.</div>
<div class="MsoNormal">
Farma została sprawnie zajęta przez dywizję generała
Heth'a, która składała się w całości z czterech brygad weteranów, co czyniło
ich główną siłą ataku na dywizję znajdującą się na zachód od nich.</div>
<div class="MsoNormal">
Kiedy padł rozkaz natarcia, dywizja Rodes'a, miała pozostać na farmie, osłaniając je od możliwego ataku z północy. Z kolei dywizja
Heth'a miała przekroczyć drogę i zaatakować stojącą w
polu pszenicy dywizję piechoty federalnej z korpusu Hancock'a.</div>
<div class="MsoNormal">
Droga, którą należało przekroczyć aby wejść w pole pszenicy
niczym nie różniła się od innych wiejskich dróg, można było ją przeskoczyć
dwoma długimi skokami. Jedynym utrudnieniem były zwykłe płoty ciągnące się
wzdłuż.</div>
<div class="MsoNormal">
Te kilkanaście jardów okazały się morderczym polem śmierci
dla dywizji Heth'a. </div>
<div class="MsoNormal">
Jebediah'a widział dokładnie jak wszystkie brygady dywizje
zaczęły przechodzić pierwszy płot a potem drogę i w tej chwili ogromny,
przeciągły grzmot przetoczył się po okolicy. To federalna artyleria, która
szybko wstrzeliła się we flanki dywizji weteranów z południa.</div>
<div class="MsoNormal">
Kilka naprawdę celnych salw i ogień karabinowy jankesów od
razu doprowadził do rozbicia dwóch brygad, które natychmiast wycofały się z
walki pozostawiając za sobą dziesiątki rannych i zabitych na drodze. </div>
<div class="MsoNormal">
Sama droga szybko nasiąkła krwią i zamieniła się w
czerwono-brunatne błoto, którego widok doprowadzał młodego Jebediah'a o
wymioty, uczucie było spotęgowane faktem że zaraz to jego brygada może stać się
celem kolejnej salwy.</div>
<div class="MsoNormal">
Generał brygady, który akurat siedział na swoim koniu obok jego
szeregu, otrzymał meldunek mówiący o natarciu dywizji Heth'a a dokładnie o próbie powtórzenia go.
Niestety kolejny atak na pole pszenicy, pod gradem kul muszkietów i armat
załamał się do końca. Kolejny raz salwy armatnie z pobliskiego wzgórza
zmasakrowały atakujących Konfederatów. Kolejny raz droga pokryła się gęstą
plątaniną ciał, resztek płotu ciągnącego się wzdłuż pola i często powykręcanych
lub połamanych muszkietów. Głośne okrzyki oficerów, próbujących jeszcze
popchnąć ludzi do walki mieszały się z okrzykami agonii i bólu.</div>
<div class="MsoNormal">
Do tyłu brygady, w szeregach której służył Jebediah'a
podjechał kolejny goniec. Szybko zasalutował i od razu zaczął przekazywać
wiadomość.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Generale Rodes!
Generał Lee przesyła pozdrowienia i nakazuje natychmiast przygotować brygady do
odparcia ewentualnego kontrnatarcia z lewej flanki. Dodatkowo...jedna brygada
ma uciszyć te działa na wzgórzu...oto rozkaz na piśmie. - podał skrępowanym
ruchem kartkę papieru co tylko podkreśliło jego zakłopotanie spowodowane
przekazaniem wręcz samobójczego rozkazu.</div>
<div class="MsoNormal">
Generał Rodes odebrał rozkaz, zasalutował i zwrócił się do
gońca.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Proszę przekazać
generałowi Lee moje pozdrowienia i zapewnić go ze rozkaz zostanie wykonany!</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Dziękuję Sir - odparł
młody oficer ze sztabu Lee - i...życzę powodzenia, Sir. Po czym zawrócił
energicznie konia i odjechał w stronę wzgórza, na którym stacjonował sztab
generała Lee.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Po plecach Jebediah'a spłynął zimny pot a nogi zaczęły się
uginać pod nim jakby były z waty. Atak na tą ogromną baterię będzie
samobójstwem, dodatkowo okazało się że u podnóża wzniesienia na którym
rozstawiona była artyleria federalna rozstawiła się brygada piechoty w celu
osłony cennych dział. Młody żołnierz widział jak generał Rodes pospiesznie
wydaje rozkazy kolejnym młodym porucznikom ze sztabu, którzy zaraz odjeżdżali z
meldunkami i rozkazami. Po kilku minutach brygady zaczynały manewrować tak aby
zając odpowiednio zająć pozycję do odparcia ewentualnego kontrataku sił
federalnych. Generał jego dywizji zwrócił się do generała jego brygady,
rozgorzała jakaś ożywiona dyskusja po czym Rodes stanął w strzemionach swego
konia i krzyknął.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- To rozkaz!</div>
<div class="MsoNormal">
Jebediah'a już wiedział że to jego brygada będzie tą
"szczęśliwą", która osławi się heroiczną śmiercią w samotnym natarciu
na wroga. Tak miał się skończyć jego los, widząc co stało się z całą dywizją
Heth'a zaczął rozmyślać o domu i o całej tej wojnie, o przyjaciołach, których
już pewnie nie zobaczy. Z odrętwienia wyrwały go szybkie i głośne komendy
sierżantów i oficerów. Szyk bojowy został sprawnie sformowany po czym od razu
bez żadnej zwłoki został wydany rozkaz natarcia. </div>
<div class="MsoNormal">
Strach jaki wypełniał go do tej chwili był ogromny ale jak
brygada przyspieszała a doniosłe okrzyki południowców zaczynały wypełniać
okolice, młody żołnierz zaczynał o nim zapominać a adrenalina wypełniała jego
żyły do tego stopnia że zaczynał czuć się jakby sam mógłby pobić armię
jankesów i od razu pomaszerować pod sam Waszyngton. Na dodatek, zobaczył
pomiędzy kompaniami brązowego konia, na którym siedział sam generał Rodes
doniośle pomachujący szablą, popędzając i zagrzewając do walki swoich żołnierzy
okrzykami.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Za mną! Za mną
chłopcy!</div>
<div class="MsoNormal">
Widząc samego generała dywizji, który pomimo wielkiego
ryzyka, dołącza do swoich podkomendnych w samobójczym ataku, brygada zerwała
się jeszcze żwawiej na wroga. Przeskakując szybko skrawek pola i drogę, zaczęła
szybko ustawiać linię przed lufami federalnymi, którzy już zaczęli ostrzał.
Oficerowie, pomimo ostrzału z karabinów, dokładnie przygotowali linię i prawie
jednocześnie, całą brygada wypaliła salwę. Szereg
niebieskich kurtek zafalował a wśród żołnierzy widać było przerażenie i
trwogę, spowodowaną tak celnym i morderczym ogniem. Generał Rodes też to dostrzegł
i po raz kolejny krzyknął aby zagrzać ludzi do walki. W tej jednak chwili
Jebediah's pobladł, dokładnie widział jak Rodes spada z konia niczym rażony
piorunem. W środku pola bitwy nagle, jakby w jakiś magiczny sposób zapadła
cisza, pomimo ciągłej walki, cała brygada wstrzymała oddech po tym jak generał
dywizji został trafiony federalną kulą z karabinu. Jebediah'a pomyślał, że to
już koniec, atak się załamie a jankesi będą strzelać im w plecy podczas odwrotu
gdy nagle na generalskiego konia wspięła się jakaś postać. Z goła głową, w
porwanym i ubłoconym mundurze. </div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- To Rodes! - ktoś
krzyknął - To generał Rodes!</div>
<div class="MsoNormal">
Postać uniosła szablę i pomimo sporej odległości, Jebedih'a
usłyszał kolejny raz tego dnia.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Za mną! Za mną
chłopcy, na bagnety!!!</div>
<div class="MsoNormal">
Cała brygada ruszyła bez żadnego pytania, blisko tysiąc
ludzi ruszyło przez krótką przestrzeń pomiędzy nimi a linią sił federalnych,
aby dokończyć dzieła. </div>
<div class="MsoNormal">
Szarża na bagnety ruszyła z ogromnym impetem, wycie setek
gardeł wypełniło czaszkę młodego żołnierza i wprawiło go w swego rodzaju szał
bitewny. Bał się o swoje życie ale po tym jak zobaczył generała Rodes'a, który
pomimo trafienia , może nawet ran, prowadził natarcie. Nie mógł teraz wykazać się
tchórzostwem. Niesiony szałem wymieszanym z wściekłością na Unię, biegł.</div>
<div class="MsoNormal">
Federalna brygada szykowała się do odparcia fali
Konfederatów, niektórzy strzelali do zbliżającej się ściany szarych mundurów
inni zakładali bagnety, świadomi rychłego starcia wręcz. Gdy pierwsi żołnierze
południa dopadli jankeskich szeregów a za nimi reszta brygady, nie było już nic
słychać poza typową kakofonią agonii umierających lub rannych i szczękiem
bagnetów.</div>
<div class="MsoNormal">
Jebedih'a nie widział jak zachować się w takiej sytuacji,
szkolenie i opowieści doświadczonych żołnierzy nie oddawało tego czego był
właśnie świadkiem. Na ziemi leżały ciała martwych i rannych ludzi, po których
często trzeba było przechodzić, niektórzy krzyczeli o pomoc inni z pustym
wzrokiem czekali na swój koniec.</div>
<div class="MsoNormal">
W pewnym momencie zobaczył biegnącego w jego stronę jankesa,
miał normalny niebieski mundur, lecz już ubrudzony błotem i krwią. Był wysokim,
chudym mężczyzną, znacznie starszym od Jeb'a, na twarzy miał pokaźne bakobrody.
Młodzieniec instynktownie uskoczył w bok i pozwolił minąć się napastnikowi, po
czym energicznie odwrócił się i wbił bagnet w plecy pod żebrami. Napastnik
jęknął i osunął się na ziemię. Jeb szarpnął karabin i wyciągnął bagnet z trupa,
nigdy nie zabił człowieka i zaskoczyło go jak nie wiele trzeba by tego dokonać.</div>
<div class="MsoNormal">
Odwrócił się w stronę linii federalnych i zaczął biec z
obłędem w oczach dźgając i uderzając kolejnych żołnierzy wroga.</div>
<div class="MsoNormal">
Przedzierając się przez gęstwinę ciał walczących i
umierających, zobaczył wielkiego rudego mężczyznę, który właśnie rozbijał
czaszkę człowiekowi w szarym mundurze. Robił to trzymając karabin za lufę,
używając swojej broni jak młota. Nie myśląc długo Jeb, rozpędził się i wbił
bagnet w brzuch żołnierza z północy. Chciał go przewrócić ale okazało się, że
jego przeciwnik był ogromnym facetem, który po otrzymaniu ciosu skulił się ale
zaraz wyprostował i od razu zamachnął się<span style="mso-spacerun: yes;">
</span>karabinem. Młodzieniec uchylił się przed ciosem ale wiedział że następny
trafi go w głowę i pewnie mu ja rozłupie jak biedakowi przed chwilą. Panicznie
nacisnął spust karabinu. Broń wypaliła. Wystrzał zaskoczył go tak samo jak
rudzielca. Jeb uświadomił sobie właśnie, że z podniecenia podczas salwy nie wypalił
ze swojej broni. Rudy żołnierz, uderzony kulą i gazami wylotowymi, zsunął się z
bagnetu i martwy upadł na ziemię.</div>
<div class="MsoNormal">
Widok wokół był coraz gorszy, ciał przybywało, ziemia była
już mocno nasiąknięta krwią. Niemniej jednak, okazało się, że brygada federalna
nie ustała i zaczęła się w pośpiechu wycofywać. Nastąpiło chwilowe rozluźnienie
wśród mocno przemieszanych kompani brygady Jeb'a. Wśród tej masy żołnierzy
pojawił się Rodes, bez konia, który pewnie padł w starciu.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Chłopcy, spójrzcie
za siebie - wskazał szablą - tam na wzgórzu, stoi sam Rober E. Lee, wzór
żołnierza południa. On by się nie zatrzymał, atakowałby dalej. Zdobądźmy te
działa dla niego! Naprzód!!!</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>Cała brygada,
przynajmniej ci żywi i zdolni do walki krzyknęła "Rodes!!!" i ruszyła
pod górę. Żołnierze wspinali się dzielnie, choć do wielu zaczęła docierać
świadomość, że na szczycie czeka na nich bateria dział i śmiercionośne karatcze.</div>
<div class="MsoNormal">
Jeb też już wiedział, że szanse jego i jego brygady są coraz
mniejsze, pomimo to wyrwał się do przodu i biegł w pierwszym, mało
skoordynowanym i nie równym szeregu.</div>
<div class="MsoNormal">
Po wbiegnięciu na szczyt, zobaczył liczne czarne lufy dział,
niektóre były skierowane w nacierających ale nie wszystkie. Wielcy
artylerzyści, zaniepokojeni wycofującą się brygada piechoty zaczęli nerwowo
przestawiać działa. Niestety było dla nich za późno. Fala południowców zalała
pozycje armat i dokonała spustoszenia wśród załóg, kto mógł uciekał, kto został
zginął.</div>
<div class="MsoNormal">
Jeb podczas walki złamał jakiemuś nieszczęśnikowi rękę,
używając karabinu jak wcześniej pokonany rudzielec. Rannego jankesa dobił
biegnący obok niego żołnierz, którego nawet nie znał a który uśmiechnął się do
niego ukazując rząd zepsutych zębów. Jebedih'a miał już
dosyć, był zmęczony fizycznie i psychicznie, nigdy nie podejrzewał siebie o
takie czyny, że będzie zdolny do takich potworności.</div>
<div class="MsoNormal">
Obok działa przy którym postanowił osunąć się na ziemię,
pojawił się generał Rodes.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Chłopcze, wszystko
w porządku, jesteś ranny? - zapytał go generał dywizji.</div>
<div class="MsoNormal">
Jeb widząc rozmówce, pomimo wielkiego zmęczenia, momentalnie
wstał i wyprostował się jak struna.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Sir, nie sir! -
odkrzyknął przepisowo.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- To dobrze, to było
wspaniałe natarcie ale... - nie dokończył bo w tym momencie dojechał do nich
młody oficer w czystym mundurze na koniu.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Generale Rodes!
Generał Lee przesyła pozdrowienia i gratulacje wspaniałego natarcia! Generał
Buegaurd przestraszył się i wycofał swój korpus o pół mili do tyłu!!! -
wykrzyczał goniec - Niemniej jednak generał Lee prosi<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>o wycofanie na pozycje wyjściowe z uwagi na
zbyt dużą odległość od reszty armii, nie możemy Was osłonić.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Dziękuję
poruczniku, proszę przekazać pozdrowienia generałowi Lee i przekazać mu moje
podziękowania. Wycofam brygadę zachowując szyk i kohezję.</div>
<div class="MsoNormal">
Młody goniec zasalutował i zawrócił szybko konia, po czym
popędził w dół zbocza. Wokół Rodes'a zebrało się sporo żołnierzy, na rozkaz
odwrotu zaczęli reagować nerwowymi pokrzykami niezadowolenia.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Chłopcy! Nasza
armia nas nie osłoni, pogoniliśmy jankesów za daleko! Cały korpus się nas
przestraszył ale zapewne zaraz tu będą po swoje działa! - uspokajał swoich
ludzi generał.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Sir, co z
nimi? Z działami znaczy się?! - ktoś krzyknął.</div>
<div class="MsoNormal">
<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>- Nie damy rady ich
zabrać, trzeba je zagwoździć i wyrzucić z lawet - odparł Rodes.</div>
<div class="MsoNormal">
Konfederaci szybko uporali się z armatami, uformowali szyk i
zaczęli schodzić<span style="mso-spacerun: yes;"> </span>łagodnym zboczem, które
prowadziło ich do swoich linii. Jebedih'a odwrócił się na wzgórze ostatni raz i dostrzegł.
dopiero teraz, że na szczycie stał mały kościół, wcześniej umknęło to jego
uwadze. W duchu podziękował Bogu za to, że darował mu życie, w dole widział jak
reszta jego dywizji przebiła się w końcu przez drogę. Drogę, na której została rozbita
dywizja Heth'a, brygady wkraczały na pole pszenicy, która nawet z tej
odległości była koloru czerwonego.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
To tyle, tak jak pisałem, to jedynie jeden epizod, który mocno wyrył mi się w pamięci. Bitwa zakończyła się sukcesem Południa. Buegaur, który wycofał się po nie zdanym teście rozkazu, został potem zaatakowany od tyłu przez kawalerię generała Stuarta. Ogólnie udało się zająć celea strategiczne czyli farmę, wzgórze i skrzyżowanie do tego armia federalna zaczęła się mocno wykrwawiać. Zwycięstwo jednak nie przyszło łatwo, strata praktycznie całej dywizji weteranów boli do tej pory. Wielkie podziękowania za pomoc w dowodzeniu synami południa dla Daniela, który przejął jeden mój korpus i sprytnie wymanewrował kawalerię północy, co pozwoliło na atak od tyłu.<br />
Maciek kolejny raz okazał się wymagającym oponentem.<br />
Na koniec kilka zdjęć, jak widać coraz więcej modeli, również oryginalnych, przy takiej ilości już widać epickość starć. Co będzie kiedy już nie będzie na stole kartoników? :)<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha4pNlbH8v9SRpDhKdr-fb9T5gNV5UW3vXUmW5tH_pYOSVgsfH1Kqa6jlxrOZHAB-vPjZESfiWnIYnGZRUdN0ZaA5bgYaqh_Jo64jFXUPZdB4ftL4vNOQDyGO27pR2JnwNHVn_y-G3QW_D/s1600/IMG_20170816_175414.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="899" data-original-width="1600" height="223" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha4pNlbH8v9SRpDhKdr-fb9T5gNV5UW3vXUmW5tH_pYOSVgsfH1Kqa6jlxrOZHAB-vPjZESfiWnIYnGZRUdN0ZaA5bgYaqh_Jo64jFXUPZdB4ftL4vNOQDyGO27pR2JnwNHVn_y-G3QW_D/s400/IMG_20170816_175414.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Moje ulubione zdjęcie!!!</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiY9E-Hj_4cDYSPOniNwizxuvEozrRQLaSXF2Fr9mBNNSTvDEAN0xNNW7dHv_jYC0_hyee8fstfTBTUg4VD79kpqDQ64f1Lzq2pc5ygw4OkX4rD5KjXQ0xE46IBGB_EQJdjeDho2nowB3-/s1600/IMG_20170816_175910.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiY9E-Hj_4cDYSPOniNwizxuvEozrRQLaSXF2Fr9mBNNSTvDEAN0xNNW7dHv_jYC0_hyee8fstfTBTUg4VD79kpqDQ64f1Lzq2pc5ygw4OkX4rD5KjXQ0xE46IBGB_EQJdjeDho2nowB3-/s400/IMG_20170816_175910.jpg" width="223" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Słynna "Krwawa droga" i dywizja Heth'a po lewej.</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNexUP6u2V-tmDHMvepEn-UFlI-QPRI5e306isbLs6qnsgouKoWO9p5nXaUIsoTB9pIeRULEdI_6jv_iROWQr9BmtahDsdhlaXDRO_3pUTuu1BHADoUdcee3TgwlM2Ocj_smr2OTVAMWV2/s1600/IMG_20170816_183520.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNexUP6u2V-tmDHMvepEn-UFlI-QPRI5e306isbLs6qnsgouKoWO9p5nXaUIsoTB9pIeRULEdI_6jv_iROWQr9BmtahDsdhlaXDRO_3pUTuu1BHADoUdcee3TgwlM2Ocj_smr2OTVAMWV2/s400/IMG_20170816_183520.jpg" width="223" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Walka na bagnety(prawy górny róg)</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_bvXbXLPIw3JN9dNX3GXcXET4aa3Fnbji-ejOrKWgWpDDnxZ1C5Z9cPuObtkjyF2rmv-6s_9o4Sv-68WA-SLU188xiKyqGIGGHxVwZb4D6EKKoyypTKeQkWVq1DCZpmxKeDYlfOK8D8rc/s1600/IMG_20170816_190129.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="899" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_bvXbXLPIw3JN9dNX3GXcXET4aa3Fnbji-ejOrKWgWpDDnxZ1C5Z9cPuObtkjyF2rmv-6s_9o4Sv-68WA-SLU188xiKyqGIGGHxVwZb4D6EKKoyypTKeQkWVq1DCZpmxKeDYlfOK8D8rc/s400/IMG_20170816_190129.jpg" width="223" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zdobycie dział na wzgórzu kościelnym.</td></tr>
</tbody></table>
</div>
RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-84482119652909406902017-03-06T21:35:00.000+01:002017-03-06T21:35:22.026+01:00Dywizja rośnie w siłę.Witam.<br />
<br />
Kolejna brygada zrobiona.<br />
Tym razem starałem się pomalować ich bardziej w szare kolory z paroma wyjątkami.<br />
<br />
W dwóch brygadach jest 56 figurek! Biorąc pod uwagę że w poprzedniej bitwie miałem 13 brygad piechoty...364 figurek! Przy tej skali, zwrot "God's scale" nabiera sensu, I like it! :)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHevrS7oY-TmBiEBM3-oHHXYP8qGGnQZtMyvPwIX3vM8VO9FpUq8IOA4cpLbX22VFoeRWzOG3As9NIqTFf6OGnrw1YKUILb-XWJXEWSLq_5dE1liZVni6mAOb1XWC7cs7Vg2QGVFALXeAA/s1600/HPIM5388.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhHevrS7oY-TmBiEBM3-oHHXYP8qGGnQZtMyvPwIX3vM8VO9FpUq8IOA4cpLbX22VFoeRWzOG3As9NIqTFf6OGnrw1YKUILb-XWJXEWSLq_5dE1liZVni6mAOb1XWC7cs7Vg2QGVFALXeAA/s400/HPIM5388.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI537_x8dm97iToMnyLjBTkRj-gk2Md2dF2mjWsO6UrCxgsHvbcnsH-J6jMZKUohhWLer4kJM2HfuukAd3hQJPf19vJF0nhlrQHlekaH-c_Se2GuGVQf2UfVLrFPVl0xIRc4Q1ajVsJWJw/s1600/HPIM5389.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjI537_x8dm97iToMnyLjBTkRj-gk2Md2dF2mjWsO6UrCxgsHvbcnsH-J6jMZKUohhWLer4kJM2HfuukAd3hQJPf19vJF0nhlrQHlekaH-c_Se2GuGVQf2UfVLrFPVl0xIRc4Q1ajVsJWJw/s400/HPIM5389.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZMOpQu4Bk0AEErCO8rbg0b4O_MhZg4OF-sbmL0bX01YngpB2eZNlWneva6bOWa7BWWioWuuy_s-REMJePdgnBcIJSr800vjn6wu7HaOOpcFZgD52WNfcmtsGY981in25WSikgZI1wKbzO/s1600/HPIM5390.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZMOpQu4Bk0AEErCO8rbg0b4O_MhZg4OF-sbmL0bX01YngpB2eZNlWneva6bOWa7BWWioWuuy_s-REMJePdgnBcIJSr800vjn6wu7HaOOpcFZgD52WNfcmtsGY981in25WSikgZI1wKbzO/s400/HPIM5390.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNL2rVBClSQaTmmwiobtX8Gu83gPFvulUJ5wiUso66N6CB_bxUbLaqSuGPxjQOa73gqaXiRLiVDpoHhHMSDJEWB13xR9YIDzCuCfxvogYPI3x3fdEnzPCQgn6p6uvcjKbQrxnw05scOPW7/s1600/HPIM5392.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNL2rVBClSQaTmmwiobtX8Gu83gPFvulUJ5wiUso66N6CB_bxUbLaqSuGPxjQOa73gqaXiRLiVDpoHhHMSDJEWB13xR9YIDzCuCfxvogYPI3x3fdEnzPCQgn6p6uvcjKbQrxnw05scOPW7/s400/HPIM5392.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZaGPYJu9zJq7vnmI5D1vBGKKOyCnVte-tOxVwo0Nyuii6yWx9mcwCLixg29knZkPxF2uhnx-m-1QDR49xCBHfdEfz9XiKd0v8pomi8aOQqfHVhyo6bNSNdS20JFmVi4uT8LfpKVcFIHhj/s1600/HPIM5395.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZaGPYJu9zJq7vnmI5D1vBGKKOyCnVte-tOxVwo0Nyuii6yWx9mcwCLixg29knZkPxF2uhnx-m-1QDR49xCBHfdEfz9XiKd0v8pomi8aOQqfHVhyo6bNSNdS20JFmVi4uT8LfpKVcFIHhj/s400/HPIM5395.JPG" width="400" /></a></div>
<br />RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-46722084308276150272017-03-05T15:04:00.001+01:002017-03-05T15:04:39.728+01:00Milicja stanowa z Alabamy.Witam.<br />
<br />
Jak obiecałem wrzucam zdjęcia figsów z Baccus'a.<br />
Pomalowani są nie w standardowy szary kolor, wychodzę z założenia że armia Konfederatów to jednak armia typowych ochotników, dodatkowo Południe nie miało stałe zunifikowanej armii stą dość różnoraki strój wśród żołnierzy dumnego Dixie Land.<br />
<br />
Po pomalowaniu, wszyscy "umyci" wash'em GW Sepia, na początku kwestionowałem swój wybór ale teraz mi się podoba - daje im taki brudny ziemisty odcień. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaKrnLwpFreTY4eCwaCtMPYME7IDWHlpyXUD8_tl8l0uqjdEV4YBaCenMqtyM0P_nT7ulymg8xJnax6GDVVmQS8iXgUf_ciOj3CSYOVhYkaCrRb6tIGV-lnGu-P_dQJUHMC-ir6x0UQ2oO/s1600/HPIM5377.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiaKrnLwpFreTY4eCwaCtMPYME7IDWHlpyXUD8_tl8l0uqjdEV4YBaCenMqtyM0P_nT7ulymg8xJnax6GDVVmQS8iXgUf_ciOj3CSYOVhYkaCrRb6tIGV-lnGu-P_dQJUHMC-ir6x0UQ2oO/s400/HPIM5377.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNO_6yjfyOTyRLVbxXKNo6AjWEjn1q5nBgT8BjtgjoLztuEzQtNPGzX-wd3Drr4N1kwvkSMeFKpmJMhCOQ7rpvtepoBChF38IVof8X6-A-WkNOkIlh7BVU5ybT5W9O3NiRtIkxEH87W3ur/s1600/HPIM5381.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNO_6yjfyOTyRLVbxXKNo6AjWEjn1q5nBgT8BjtgjoLztuEzQtNPGzX-wd3Drr4N1kwvkSMeFKpmJMhCOQ7rpvtepoBChF38IVof8X6-A-WkNOkIlh7BVU5ybT5W9O3NiRtIkxEH87W3ur/s400/HPIM5381.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpZgGWfBk5nLgJTDQ8iR9hXsAIgm6a4KXoC_MV2Xmh_6k1xYOaF76yAeTHIh87VViHgdipgryu19RokZa_TQYrrQcB98CP4fbeaC-IVSeItcRnzYGLxDvOd7sxmrfqAR8gtA1T89sFWrAO/s1600/HPIM5382.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpZgGWfBk5nLgJTDQ8iR9hXsAIgm6a4KXoC_MV2Xmh_6k1xYOaF76yAeTHIh87VViHgdipgryu19RokZa_TQYrrQcB98CP4fbeaC-IVSeItcRnzYGLxDvOd7sxmrfqAR8gtA1T89sFWrAO/s400/HPIM5382.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPGbm7u_LmZw1ptX_rvEexni5LcNveDFAlb6Wm5WC30JJl5ZmIDmUuKPtKQFpphr5IRQhc4GjiBFiLFSErAhaUEqe_wanzGvRzESXyb7ms4VMui5X3uCywgfuzv4KAhyZfrCLd4uFbvfcs/s1600/HPIM5384.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiPGbm7u_LmZw1ptX_rvEexni5LcNveDFAlb6Wm5WC30JJl5ZmIDmUuKPtKQFpphr5IRQhc4GjiBFiLFSErAhaUEqe_wanzGvRzESXyb7ms4VMui5X3uCywgfuzv4KAhyZfrCLd4uFbvfcs/s400/HPIM5384.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHXDwU6UFiONVWkaUwJEcyeGpvL5olbUITSk7dpZq4hql-cyKWAtwLpXi23J60PYbr4tXhhDP2piNt5TVfowYV1zBOIJxCAoYSzfhsdw5zBDfVSaQuRdmbuYDB-1QTtCOuFv9-Ktt6G58_/s1600/HPIM5385.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHXDwU6UFiONVWkaUwJEcyeGpvL5olbUITSk7dpZq4hql-cyKWAtwLpXi23J60PYbr4tXhhDP2piNt5TVfowYV1zBOIJxCAoYSzfhsdw5zBDfVSaQuRdmbuYDB-1QTtCOuFv9-Ktt6G58_/s400/HPIM5385.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju_iolaMTum_FitCXZ2ZsHbEs4pbGqpTAxMYMDDnq2OHO7IuhAq6p2XUiliu5LgGiCiimuEv9UtUBI1ohnQrIHz2o6YI5Utydqk0-abi4IFcbjPXb9o2ZiPG6aLXDL-cP65vJ9LA95yzrZ/s1600/HPIM5387.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju_iolaMTum_FitCXZ2ZsHbEs4pbGqpTAxMYMDDnq2OHO7IuhAq6p2XUiliu5LgGiCiimuEv9UtUBI1ohnQrIHz2o6YI5Utydqk0-abi4IFcbjPXb9o2ZiPG6aLXDL-cP65vJ9LA95yzrZ/s400/HPIM5387.JPG" width="400" /></a></div>
<br />RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-33137617179297029262017-03-02T23:38:00.002+01:002017-03-03T17:09:00.852+01:00Bitwa pod Church Hill.<br />
Witam.<br />
<br />
Kolejny raport z Bogowie Wojny: Lee.<br />
Tym razem, spotkałem się z Maciejem, który jest współtwórcą systemu, spotkanie odbyło się w Wrocławskim klubie HEX.<br />
<br />
Postanowiłem dziś zmienić formę raportu, może to błąd, na bardziej fabularną. Jeśli ktoś śledzi tego bloga, to wie, że mam ciągoty do pisania choć warsztat marny...ale kto zabroni? :)<br />
Zapraszam do lektury, pod raportem zdjęcia a za kilka dni postaram się wrzucić zdjęcia moich pierwszych dumnych chłopców Południa bo dotarły do mnie figurki z Baccus'a.<br />
<br />
Bitwę umówiliśmy na 1500$<br />
Siły Południa:<br />
Wódz naczelny: Robert E. Lee<br />
Gen. Dywizji: Daniel H. Hill<br />
1st Inf. Brigade(vet)<br />
2nd Inf. Brigade<br />
3rd Inf. Brigade<br />
4th Inf. Brigade(Militia)<br />
Gen. Dywizji: Raleigh E. Colston<br />
1st Inf. Brigade<br />
2nd Inf. Brigade(Militia)<br />
3rd Inf. Brigade(Militia)<br />
4th Inf. Brigade(Militia)<br />
5th Inf. Brigade(Militia)<br />
Gen. Dywizji: William N. Pendelton<br />
1st Stonewall Inf. Brigade(vet)(1500-2000 ludzi) <br />
2nd Inf. Brigade<br />
3rd Inf. Brigade<br />
4th Inf. Brigade<br />
Artillery bat.(2xMed)<br />
<br />
<br />
Siły Unii:<br />
Wódz naczelny: Winfield S. Hancock<br />
Gen Dywizji: Abner Doubleday<br />
1st Inf. Brigade<br />
2nd Inf. Brigade<br />
3rd Inf. Brigade<br />
Gen. Dywizji: John Gibbon<br />
1st Inf. Brigade<br />
2nd Inf. Brigade<br />
Gen. Dywizji: Henry J. Hunt<br />
1st Inf. Brigade<br />
Artillery bat(vet)<br />
Artillery bat. <br />
<br />
<br />
<br />
Namiot generalski, oświetlony licznymi ogniskami obozowiska, wyglądał okazale pomimo burego koloru płótna z którego był zrobiony. Jednak z powodu zmroku nie było już tego widać i do samego wschodu słońca można było właśnie określić go mianem okazałego.<br />
W środku, przy niewielkim stole z mapami, siedział starszy siwy mężczyzna a obok stołu stało dwóch kolejnych, młodszych. Wszyscy ubrani byli w szare mundury z odznaczeniami, które nawet w oczach laika mogły wskazywać na wyższą rangę.<br />
- Sir, jeśli On jest takim miłośnikiem artylerii to niech nią dowodzi! Należy go odsunąć od dowództwa dywizją piechoty, z całym szacunkiem, sir.<br />
- Proszę zachować takie uwagi dla siebie, to nie czas i miejsce do osobistych wycieczek. Jeżeli pan generał ma jakieś uwagi, będzie mógł pan je skonfrontować z samym zainteresowanym. - zareagował siedzący siwy mężczyzna.<br />
- Proszę wybaczyć panie generale ale jestem zbyt wzburzony tym co się stało, generał Colston podziela moje zdanie.<br />
- Jak najbardziej sir, można było uniknąć dziś wielu strat.<br />
- Panowie...- zaczął siwowłosy oficer ale w tym momencie do namiotu wszedł młody porucznik.<br />
- Sir, przybył generał Pendelton. - zameldował sprawnie adiutant.<br />
- Proszę go zaprosić do środka. - odpowiedział oficer poprawiając swoją pozycję na krześle.<br />
Dwóch obecnych generałów z widocznym gniewem na twarzach spojrzalo na siebie tak jakby zaraz mieli zaatakować pozycję armii kolonialnej pod Bunker Hill.<br />
Do namiotu, zamaszystym krokiem wszedł mężczyzna w średnim wieku, również w szarym mundurze, insygnia na nim nie różniły się wiele od oznaczeń innych osób w namiocie. Nowo przybyły, widocznie uradowany i w dobrym humorze, od razu zwrócił się do siedzącej postaci.<br />
- Witam panie generale!<br />
Siedzący generał odwzajemnił pozdrowienie ale z mniej uradowana miną.<br />
- Koledzy!- tym razem zwrócił się do dwóch pozostałych dowódców w namiocie - Cóż za wspaniałe zwycięstwo odnieśliśmy dzisiaj, Bóg był z nami! Widzieliście jak uciekali przed moimi działami?<br />
- Generale Pendelton, proszę o zachowanie choć odrobiny pokory - skomentował zachowanie, najstarszy z uczestników spotkania.<br />
- Przepraszam sir - zareagował lekko zmieszany - przepraszam również za to małe spóźnienie ale udałem się w pościg za rozbitym wrogiem.<br />
- Z jakim skutkiem? - dopytał siwowłosy.<br />
- Niestety z niewielkim, zapadł zmrok i nie zdołalismy poważnie zagrozić uciekającym jankesom, przerwałem pościg ze względu na bezpieczeństwo ludzi aby przez pomyłkę nie strzelali do siebie.<br />
Generał Hill i Colston wymownie spojrzeli na Pendwltona.<br />
Siwowłosy mężczyzna wstał z krzesła i zrobił dwa kroki w stronę nowo przybyłego generała, był niższy od niego ale emanowała od niego aura dostojeństwa, spokoju i mądrości. Był on wzorem żołnierza Południa. Pandelton wyraźnie wycofał się.<br />
- Generale, generał Hill i generał Colston zwrócili mi uwagę na Pana dość nieortodoksyjny manewr w trakcie bitwy. Muszę przyznać że sam zastanawiam się nad pańską interpretacją mojego rozkazu.<br />
- Sir? - po dobrym humorze nie było już śladu a jego miejsce zajęło zmieszanie.<br />
- Generale, wydałem rozkaz wsparcia generała Hill'a na prawym skrzydle, Pan z kolei przeszedł na prawe skrzydło i nie związał pan walką żadnych oddziałów federalnych.<br />
- Generale Lee, dostałem taki rozkaz, zgadza się ale w momencie gdy dotarłem na pozycję generała Hill'a, ten już miał sytuację pod kontrolą...przynajmniej tak to wyglądało - bronił się Pendelton, próbując odwrócić uwagę głównodowodzącego od siebie.<br />
- Gibbon miał dobre pozycję w tym lesie, ale gdyby generał Pendelton mi pomogł, pozbylibyśmy się oddziałów Unii o wiele szybciej. - wtrącił Hill, na swoje usprawiedliwienie.<br />
Generał Lee spojrzał na Hill'a, który od razu zamilkł i skinął głową w geście przeprosin. Wzrok wodza konfederatów wrócił na postać Pendeltona.<br />
- I z powodu tej oceny sytuacji, postanowił pan poprowadzić swoją dywizję dalej na prawo? - zapytał zdiwiony Lee.<br />
- Sir, otrzymałem swój rozkaz od pana, ale będąc tam na miejscu postanowiłem zaskoczyć wroga i postanowiłem pomaszerować na jego tyły. Za to generał Hill miał faktyczne problemy z wykonaniem swoich rozkazów, z tego co słyszałem, oczywiście. – kolejny raz Pendelton spróbował uciec spod noża krytyki.<br />
Hill spoglądał otępiałym wzrokiem to na swojego oskarżyciela to na wodza naczelnego i ze sporym zakłopotaniem odparł zarzut.<br />
- Generale, z całym szacunkiem, ale z tego co zostało ustalone kurier niosący rozkaz dla mojej dywizji został znaleziony, ze skręconym karkiem, pół mili od moich pozycji. Biedak pewnie spadł z konia. Potem przyznaję nastąpiło pewne nieporozumienie z kolejnym rozkazem, jeden z moich sztabowców usilnie twierdził że to rozkaz dla dywizji generała Pendeltona który miał niezwłocznie atakować!<br />
- Tak, zgadza się, porucznik O'Hara spadł z konia choć nie wiem jak mógł tego dokonać, był świetnym jeźdźcem. Pan za to nie przejął inicjatywy, stojąc w tym polu nic pan nie wskurał a dodatkowo był pan ostrzeliwany przez baterie Hunta - ripostował Lee.<br />
- Biorąc pod uwagę rozbicie brygad Gibbona i ich zaciekłą obronę, musiałem skonsolidować swoją dywizję. - odparł Hill.<br />
Wódz naczelny wrócł do dyskusji z Pendeltonem.<br />
- Czyli chciał pan pójść do ataku ramię w ramię z dywizją generała Hill'a?<br />
- Nie do końca, pozycja była kusząca, gęsty las osłaniał nas przed ogniem artylerii ale doszedłem do wniosku, że może tam być za ciasno dla naszych brygad więc postanowiłem zaskoczyć jankesów i pomaszerowałem na około lasu aby zająć pozycję wyjściową do ostatecznego natarcia. Przyznam że miałem nadzieję na to że Daniel...generał Hill - poprawił się - zwiąże do tej pory kościelne wzgórze walką - wydeklamował, ewidentnie dymny ze swojej tyrady Pendelton.<br />
- Sir, ten las był za gęsty aby nim przepuścić atak, utknęliśmy bo musieliśmy pokonywać go ścieżkami wydeptanymi przez zwierzynę! - zaapelował Hill.<br />
- Zgadza się, sam widziałem ten las z bliska po bitwie - dorzucił Colston.<br />
- Zatem zajął pan pozycję do ataku i z tego co jest mi wiadomo nie zaatakował pan od razu? - zapytał Lee, spoglądając w oczy Pendeltona.<br />
Wyraźnie zniesmaczony generał, dławiąc się własną śliną, postarał się o odpowiedź.<br />
- Czekaliśmy...na Hill'a...Generała Hill'a.<br />
- Z raportów wynika że wzgórze zostało zdobyte przez generała Hill'a, który pomimo opóźnieni - wymowne spojrzenie Lee dało do zrozumienia brak aprobaty dla opóźnieni w wykonywaniu rozkazów - i tak uprzedził pańską dywizję i zdobył Church Hill samemu.<br />
- Z całym szacunkiem ale moi chłopcy zostali ostrzelani z kartaczy! Te bydlaki z Północy specjalnie celowali w moich weteranów! - protestował Pendelton - Proszę również zauważyć, że po zajęciu wzgórza poprowadziłem morderczy ogień w plecy jankesów i rozbiłem całą brygadę.<br />
- Tak, zgadza się ale do tego momentu straciłem cztery z pięciu brygad! Gdyby nie pańska niekompetencja można było oszczędzić życie wielu moich chłopców! - krzyknął, do tej pory spokojny Colston.<br />
- Generale Colston, proszę wybaczyć ale pańska dywizja to głównie milicja stanowa! Wolałby pan aby armia straciła moich zaprawionych w boju żołnierzy? - ripostował oburzony Pendelton.<br />
- My wykrwawialiśmy nasze dywizje a pan wybrał się na "spacer"! - Colston nie odpuszczał.<br />
- Spacer?! Domagam się przeprosin i wyzywam pana...<br />
- Dość! - wtrącił Lee - Odnieśliśmy dziś zwycięstwo, pomimo strat których można było uniknąć. Mam nadzieję że pańska dywizja przetrwa tą próbę - zwracając się ku Colston'owi - Zrobimy wszystko aby pańscy ludzie dostali odpowiednią opiekę i zaopatrzenie. Która brygada ocalała i walczyła do końca?<br />
Generał Colston, dumnie wyprostował się i z pełną powagą wyrecytował.<br />
- Sir, to milicja stanowa, 12-ty z Alabamy, dowodzi nimi generał Nathan Bedford Forrest.<br />
- Proszę złożyć na jego ręce moje gratulację i wyrazy uznania - poprosił Lee.<br />
Generał dywizji rozpromieniał na myśl o tym że jego dywizja została doceniona pomimo wielkich strat. Hill, widząc to, klepnął po plecach Colston'a w geście gratulacji.<br />
- Panowie bitwa zakończyła się dla nas pomyślnie dzięki łasce Boga, nie obrażajmy Go jakimiś kłótniami aby Go nie urazić. Popełnione przez nas błędy nie mogą się powtórzyć, bo było by to świadectwo przeciwko naszemu Panu! Proszę złożyć resztę raportów i udać się do swoich dywizji, musimy szykować się do kolejnej bitwy, dziękuję panowie.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXsp7JD8s6Hmm-Aa5lErfNqPHxjwZ7murI4lGDHtl6jnDkDGdKRx70jInvBSnAaY35pjOU2QubFCAMFhitwD1PS2eoglavK7LbbsC8bhEAjT69Kr8MXVlmnLxSiitpF8_P_RfqMBH0SZRw/s1600/IMAG0567.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXsp7JD8s6Hmm-Aa5lErfNqPHxjwZ7murI4lGDHtl6jnDkDGdKRx70jInvBSnAaY35pjOU2QubFCAMFhitwD1PS2eoglavK7LbbsC8bhEAjT69Kr8MXVlmnLxSiitpF8_P_RfqMBH0SZRw/s400/IMAG0567.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Sytuacja na koniec drugiej tury, na prawo - atak Hill'a, lewa flanka - Colston</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH3tmUC28gBHEMYFJ-B82qtvgjwkAhj9IRi_amfWXbIWYmPuPvnO-b5d4iRax5797jEcu653EDsXYgahbVetaZxZppc-pJlUjwuQOv0h_zw1eE-nYj0inNtNiX487z_gpFUuINg4ruwLA2/s1600/IMAG0569.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjH3tmUC28gBHEMYFJ-B82qtvgjwkAhj9IRi_amfWXbIWYmPuPvnO-b5d4iRax5797jEcu653EDsXYgahbVetaZxZppc-pJlUjwuQOv0h_zw1eE-nYj0inNtNiX487z_gpFUuINg4ruwLA2/s400/IMAG0569.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Milicja stanowa Colstona</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxJWNOwSxMDpcN9yPVHcBmMqG6wgw6cQU4wduD32V3zBW95CcZrcP1puEWYHCwyRZvVY7E_XgM3XsTtNfJ1uvmnJYjA5MSaI77REoxi0hglIGiEjbbXn2P_S9Pu99VpK_IvoV_jBEqcsPC/s1600/IMAG0570.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxJWNOwSxMDpcN9yPVHcBmMqG6wgw6cQU4wduD32V3zBW95CcZrcP1puEWYHCwyRZvVY7E_XgM3XsTtNfJ1uvmnJYjA5MSaI77REoxi0hglIGiEjbbXn2P_S9Pu99VpK_IvoV_jBEqcsPC/s400/IMAG0570.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Hill przedziera się przez las, daleko na prawo marker Pendelton'a</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx3zberaz3Fu5sBlufDOPUX1i40_M3NmRAZIL5TuWacQH0A-Pibg63jyHxfX-EJ1rPMVPjoSItKff4F5ILoz6zLbW7sGl1Yn8Q1_9usfIk6RDYUh-ZfmTkf-Uk9cAW1AZc_fmaEfERJLGd/s1600/IMAG0571.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx3zberaz3Fu5sBlufDOPUX1i40_M3NmRAZIL5TuWacQH0A-Pibg63jyHxfX-EJ1rPMVPjoSItKff4F5ILoz6zLbW7sGl1Yn8Q1_9usfIk6RDYUh-ZfmTkf-Uk9cAW1AZc_fmaEfERJLGd/s400/IMAG0571.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Colston topnieje ale jankesi też</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAnyP1R2E823ggBRDivQjLWNgOvBhljhmaP95qtmbphclCju0nqdvh3SufmUm7eUQn7S7XUu7Lo7O_CZSKtc8yH7S_A7IMtIVNiBb107pecwX4QOCy7OeFqi4i08TgkSBUxd1LzK8gbn7e/s1600/IMAG0573.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAnyP1R2E823ggBRDivQjLWNgOvBhljhmaP95qtmbphclCju0nqdvh3SufmUm7eUQn7S7XUu7Lo7O_CZSKtc8yH7S_A7IMtIVNiBb107pecwX4QOCy7OeFqi4i08TgkSBUxd1LzK8gbn7e/s400/IMAG0573.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Atak na Church Hill</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVnH_YXUjd7ugYuuXbXXygoCj87BwASS4HbEYVqkskBgE6SP77nICTKZGMMx70vN7nTJZhQlignd8v7VV7KSeghAYhwWQPnQp5Vf7KYGb1F1qxsxlDO8o2NMvdT4kHKiTTNbg3tAFjekn0/s1600/IMAG0575.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVnH_YXUjd7ugYuuXbXXygoCj87BwASS4HbEYVqkskBgE6SP77nICTKZGMMx70vN7nTJZhQlignd8v7VV7KSeghAYhwWQPnQp5Vf7KYGb1F1qxsxlDO8o2NMvdT4kHKiTTNbg3tAFjekn0/s400/IMAG0575.jpg" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Pendelton i jego armaty...</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-45445514193253316502017-02-08T17:09:00.001+01:002017-02-08T18:46:07.321+01:00I'm getting ready, are you?Witam.<br />
<br />
Obawiam się ze wpadłem...znowu. Często tak mam, że jak coś mi się spodoba to na całego.<br />
W poprzednim poście pisałem ze wojna secesyjna to konflikt, który zawsze mnie pociągał i rozbudzał wielkie emocje.<br />
<br />
Teraz, przy okazji nowej odsłony "Bogów wojny", kolejny raz wpadłem na tory mojego obłędu...<br />
<br />
Nie mam figurek a już knuję i kombinuję...<br />
<br />
Stonewall dla Stonewall Brigade! :) <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8n6SmCffPNu63IPsOTJ9vY1GBbxmgHjNOJq6WooZBBnpzeqQYqFT-ey0FJkk6JxZvGeSGG5pRxvOR8CqLpOYbybwX2Qb4z14AUxB_Bbld-GPMAmVxgxAcY1eKLbxDxxYv9-QUWvdzeIe3/s1600/IMAG0536.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8n6SmCffPNu63IPsOTJ9vY1GBbxmgHjNOJq6WooZBBnpzeqQYqFT-ey0FJkk6JxZvGeSGG5pRxvOR8CqLpOYbybwX2Qb4z14AUxB_Bbld-GPMAmVxgxAcY1eKLbxDxxYv9-QUWvdzeIe3/s400/IMAG0536.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjctadvh0CyJYJq6X19nrmSrqRq_yEtjepctbkOOayvjHDmACrICm_N9S4ckFVNH8kS_5pNEJIdIB-TmZEi6oLgcd0PO6cb5uGUsdOaz_OSExgQeTIDDRY89WgeCVkNWyrkn3apS6z1W6LL/s1600/IMAG0537.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjctadvh0CyJYJq6X19nrmSrqRq_yEtjepctbkOOayvjHDmACrICm_N9S4ckFVNH8kS_5pNEJIdIB-TmZEi6oLgcd0PO6cb5uGUsdOaz_OSExgQeTIDDRY89WgeCVkNWyrkn3apS6z1W6LL/s400/IMAG0537.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<br />
Poniżej, drewniany płot. Ta dziwna konstrukcja przewija się bardzo często na zdjęciach, obrazach i filmach. Nie mogłem tego pominąć. Szerokość 12 cm w sam raz na dwie brygady. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4dN9agUlaVaS2bHnERgdPCwWs9kweAUcpC1TYQUftKuMNOq5ieJT20IfnF1DqXELqGVH0GEABw6TN4oK1s7wsvXKmj8kSk5rDFaat3fpO4-UtRryEZtHSC9exSUNl8sI0EDhWtAxdbZxL/s1600/IMAG0538.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4dN9agUlaVaS2bHnERgdPCwWs9kweAUcpC1TYQUftKuMNOq5ieJT20IfnF1DqXELqGVH0GEABw6TN4oK1s7wsvXKmj8kSk5rDFaat3fpO4-UtRryEZtHSC9exSUNl8sI0EDhWtAxdbZxL/s400/IMAG0538.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0PZBFjzK22kqbWsnUg5sEFLuQPHQlQlWWk9VAwRwV58Ztd4BC_wT5G3yRnXgmRQ7-MGA1rI_wVVQ6JLl9XpdyqbNWqoTMPE1Xx353EBja2VPz13on-28jb_xPnn2BdBWOF1xQNUkm1djF/s1600/IMAG0539.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0PZBFjzK22kqbWsnUg5sEFLuQPHQlQlWWk9VAwRwV58Ztd4BC_wT5G3yRnXgmRQ7-MGA1rI_wVVQ6JLl9XpdyqbNWqoTMPE1Xx353EBja2VPz13on-28jb_xPnn2BdBWOF1xQNUkm1djF/s400/IMAG0539.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Oczywiście w planach kolejne pomysły. <br />
<br />
Pozdrawiam.RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-60733265029624095892017-02-07T19:17:00.001+01:002017-03-03T17:09:27.093+01:00"I wish I was in Dixie..." Witam.<br />
<br />
Dziś na warsztacie, cudowne lata sześćdziesiąte XIX wieku. Wojna secesyjna a dokładnie system Bogowie Wojny: Robert E. Lee. System desygnowany dla skali 6mm.<br />
<br />
Gra jest dopiero w fazie beta testów ale mi udało się do nich dostać więc stwierdziłem że podzielę się z wami wczesną opinią.<br />
<br />
Jak łatwo się domyślić potyczki odbywają się pomiędzy wojskami Unii a siłami Konfederatów. Osobiście mam zamiar reprezentować dzielnych chłopców ze stanu Virginia podśpiewujących sobie Dixie song.<br />
<br />
Do rzeczy, rozegrałem dwie bitwy z moim starym kompanem Siwusem, jedną po stronie Konfederatów i jedną po stronie Unii. Z powodu nie ogarnięcia wszystkich zasad musieliśmy pominąć kilka ciekawych rozwiązań systemu jakim na pewno są markery dywizji. Mianowicie, na początku gry, gracze nie wystawiają swojej armii tylko markery przypisane do konkretnej dywizji(w sekrecie) więc przeciwnik nie wie z czym ma do czynienia, możliwe są też "puste" markery - nie przypisane do żadnej dywizji, zwiad/dywersja. Tak jak pisałem odpuściliśmy to i kilka innych rzeczy, chcieliśmy na początek przerobić samą mechanikę bitwy itd.<br />
<br />
Pierwsza bitwa zakończyła się szybkim zwycięstwem południowców, rozegraliśmy bitwę na 1000$(limit punktowy) za które kupiliśmy po jednym korpusie z dwiema dywizjami. Tu trafił się błąd, pomimo jednego korpusu graliśmy z wodzem naczelny, ten błąd przeniósł się niestety również na kolejną bitwę...<br />
<br />
Druga bitwa na 1400$.<br />
Na początku wylosowaliśmy wodzów naczelnych, południe nie ma wyboru(na razie) i zawsze będzie miało Roberta E. Lee. Północ(moja armia) wylosowała gen. Josepha Hooker'a. Co do dowódców korpusów, Siwus trafił na Thomas'a Jeckson'a(lucky bastard!) a ja John'a Reynolds'a.<br />
Nie pamiętam gen. dywizji konfederatów ale moja armia wyglądała mniej więcej tak:<br />
<br />
Wódz naczelny - Joseph Hooker<br />
Generał korpusu - John Reynolds<br />
Gen. Dywizji - Henry J. Hunt(bonus do Siły Ognia dla artylerii)<br />
2x artyleria - średniodystansowa<br />
Gen. Dywizji - John Stoneman<br />
5x Brygada piechoty w tym Iron Brigade<br />
Gen. Dywizji - John C. Robinson<br />
4x Brygada piechoty<br />
<br />
Dodatkowo postanowiłem dokupić jedną kartę, która zagrana przed bitwą dała mi jedną brygadę piechoty gratis - uwzględniłem ją w rozpisce powyżej(dywizja Stonemana).<br />
<br />
Skłąd armii Siwusa był podobny, z tym że dwie brygady "imienne", Texas Brigade i Stonewall Brigade miały wykupiony poziom wyszkolenia "weterani".<br />
<br />
Za elementy terenu posłużyły nam moje znaczniki z Disckwars, na środku stołu stanął młyn, który był objectivem dla nas obu.<br />
<br />
Turę zaczęliśmy od wydania tajnych rozkazów, potem rzut na inicjatywę. Ilość kostek do rzutu na inicjatywę ustala się w tajemnicy przed przeciwnikiem z puli kostek dostępnych dla wodza naczelnego. Biorąc pod uwagę wspomniany wcześniej błąd związany z błędną interpretacją zasad i włączeniem przez to, do jedno korpusowej armii wodza naczelnego, konfederaci zawsze mieli przewagę ponieważ Lee ma dostęp do 7 kostek a mój Hooker tylko do 4.<br />
<br />
Pierwsze rozkazy to oczywiście "Marsz" i próba wyjścia na pozycje, które później pozwolą na dalsze działania. Mając na swojej lewej flance niewielkie wzgórze, skierowałem na nie dywizję Hunt'a i jego działa. Środkiem maszerowała dywizja Stoneman'a i jego pięć brygad a na prawej flance dywizja Robinson'a przedzierała się prze las.<br />
Siwus zdecydowanie ruszył w stronę Młyna kierując w jego stronę swoją najlepszą dywizję w której byli jego weterani, natomiast druga dywizja ruszyła na spotkanie dywizji Robinson'a.<br />
<br />
W drugiej turze inicjatywę wygrali południowcy co pozwoliło Łukaszowi aktywować swoją dywizję, którą zajął dobre pozycje na terenie "Młyna". Biorąc pod uwagę, że objective traktowany był jako teren zabudowany, dawał obrońcom bonusy w postaci kostek, dodatkowo obrońcami okazali się weterani więc wiedziałem że będzie bardzo ciężko ale musiałem spróbować. Rzuciłem na nich dywizję Stoneman'a, atak frontalny, brygady atakujące były wspierane od tyłu więc odrobinę niwelowałem dobre pozycje konfederatów. Pierwsi poszli chłopcy z Iron Brigade, którzy starli się z "Teksańczykami", udało się odepchnąć żołnierzy Południa - nie chcąc komplikować sobie dnia nie używaliśmy zasady pogoni. Tuż obok rozgorzało starcie Staonewall Brigade z moimi piechurami, stracie było dużo krwawsze.<br />
Na prawej flance doszło do starcia mojej dywizji z dywizją Siwusa. Tam niestety nie miałem za dużo szczęścia i powoli moje siły topniały.<br />
<br />
Trzecia tura to kolejny atak na "Młyn", tym razem zaryzykowałem i poświęciłem lwią część kostek wodza naczelnego i wygrałem inicjatywę. Dywizja Stoneman'a ruszyła do boju! Krwawe stracie doprowadziło do rozbicia dwóch dywizji konfederatów, moi chłopcy z Iron Brigade zostali odepchnięci ponosząc spore straty i dodatkowo sam straciłem jedną brygadę piechoty. Atak wspierała dywizja Hunta ale nie miałem szczęścia do atakowania działami.<br />
Na tym etapie Siwus rozbił całą moją prawą flankę i zaczął zawijać swoją do środka!<br />
<br />
Czwarta tura to wygrana inicjatywy przez południowców i atak na flankę moich brygad Stoneman'a, co spowodowało rozbicie obu moich pozostałych tam jednostek. Ostatnią możliwą dla mnie aktywacją był Hunt i jego dywizja artylerii, której udało się ostrzelać z flanki, kartaczami brygadę konfederatów. Mordercze kartacze plus bonus dowodzącego dywizją pozwolił na rozbicie południowców jedną salwą.<br />
<br />
W tym momencie na stole miałem dywizję artylerii i jedną brygadę piechoty z dywizji Stonewalla, która przez całą grę osłaniała lewą flankę i moją artylerię przed zakusami południowców - dodatkowo w krótkim starciu rozgromiła brygadę przeciwnika w lesie na lewej flance.<br />
<br />
Przegrałem ale bitwa była bardzo przyjemna i wymagająca. W trakcie bitwy zginęło kilku generałów dywizji(dają bonusy w walce jeśli biorą w niej udział), na ich miejsce losuje się nowych ale na potrzeby zachowania spójności(nie kohezji...:P) opisu wolałem to pominąć.<br />
<br />
<br />
Wrażenia odnośnie systemu? Jest super, jako wielki fan tamtego okresu i samego konfliktu mocno trzymam kciuki za ten projekt. Widziałem wczesne wzory modeli i wydaje mi się że jest na co czekać. Choć z tą skalą miałem styczność tylko raz przy okazji Flames of War to mam wrażenie że tym razem skala 6mm mnie nie odstraszy! :)<br />
<br />
Kilka zdjęć z drugiej bitwy, za jakość przepraszam.<br />
<br />
Pozdrawiam.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvdGqJRwxSZQLQihzmZQKpYtAhROXEzUIlunlKsC1ZKgdp7QE8GKcBGSixM7oNKrgNiYNQ-fzCkze2er0zIhFGzgL5V-DyNktdslpr_ylZ9Tz_nQY1TvX4dg8UISD_xFssisQL_FHFzxQ9/s1600/IMAG0527.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvdGqJRwxSZQLQihzmZQKpYtAhROXEzUIlunlKsC1ZKgdp7QE8GKcBGSixM7oNKrgNiYNQ-fzCkze2er0zIhFGzgL5V-DyNktdslpr_ylZ9Tz_nQY1TvX4dg8UISD_xFssisQL_FHFzxQ9/s400/IMAG0527.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCUuYOty6fVCyPWEyt2rOTvAiZ15dCskBhNJu4QM4BnAAqRvbS7lM7qVoKXAs3-18PBVL3ROJDC6xZOdYHlliA3OMFtWAzkSofOLFaDLdi8ICoW5XssDpSv3aJEjMAWo6dKu9ioHTGH_Tf/s1600/IMAG0528.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCUuYOty6fVCyPWEyt2rOTvAiZ15dCskBhNJu4QM4BnAAqRvbS7lM7qVoKXAs3-18PBVL3ROJDC6xZOdYHlliA3OMFtWAzkSofOLFaDLdi8ICoW5XssDpSv3aJEjMAWo6dKu9ioHTGH_Tf/s400/IMAG0528.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyr68nlAqY7a7T-h6jGSIJsCJZsiIW3ETqPdNBURHOkWbnMkwBo-eBLp_ETemUFmWnsGEqyJZQ4l9hHyRiysDpB-RZxnIbd2yYSMTkSL_5-5o1bgFECP2nhXNSjLph8tFV4C0bN6TxhlEW/s1600/IMAG0529.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyr68nlAqY7a7T-h6jGSIJsCJZsiIW3ETqPdNBURHOkWbnMkwBo-eBLp_ETemUFmWnsGEqyJZQ4l9hHyRiysDpB-RZxnIbd2yYSMTkSL_5-5o1bgFECP2nhXNSjLph8tFV4C0bN6TxhlEW/s400/IMAG0529.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUgi5v2MbqPt8u4ivGdcBQMuulPaDHHVm-g4su0c8lLUN-ZDjnxnxJOld6qT5FNqqIosfspwI29a1fyadmWfxfGGXJgPgqPv8ATk0LyafTqS8gIRoSL78SpBKtvc09ScLleDroe-XYdPwj/s1600/IMAG0530.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUgi5v2MbqPt8u4ivGdcBQMuulPaDHHVm-g4su0c8lLUN-ZDjnxnxJOld6qT5FNqqIosfspwI29a1fyadmWfxfGGXJgPgqPv8ATk0LyafTqS8gIRoSL78SpBKtvc09ScLleDroe-XYdPwj/s400/IMAG0530.jpg" width="400" /></a></div>
<br />RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com6tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-65322794211838954302016-10-17T20:28:00.000+02:002016-10-17T20:28:13.028+02:00Starboard bow ahoy!!!<br />Stało się! Kolejny wpis! :)<br /><br />Po długiej pauzie, której nie będe usprawiedliwiał, udało się coś zagrać. Tym razem najmłodsze dziecko w mojej kolekcji.<br />Sails of Glory.<br />Co może byś piękniejszego niż gra przedstawiająca starcia żaglowców z przełomu XVIII i XIX wieku. Gra, która daje możliwość rozegrania nawet bitwy pod Trafalgarem, choć uważam ze byłby to spory mindfuck dla jednej osoby, która miałaby kontrolować wszystkie okręty jednej strony.<br /><br />OK, Sails of Glory, czyli okręty napędzane siłą wiatru, ich burty naszpikowane działami i liczne załogi.<br /><br />Rozegraliśmy z Łukaszem dwie bitwy. Pierwsza była zupełnie próbną ale na zasadach zaawansowanych, po jednym okręcie na stronę - fregaty. Chcąc zaznajomić się z zasadami nie chcieliśmy przesadzać z zarzuceniem się ilością żetonów, która przy dwóch okrętach jest już spora.<br />Podczas pierwszych tur szybko można zapoznać się z zasadami, gra wg mnie jest intuicyjna a ilość różnie oznaczonych żetonów jest naprawdę łatwa w zrozumieniu.<br />Sama walka dwóch fregat była dość szybka i ciekawa. Prowadząc francuską 38działową fregatę, która była cięższa od brytyjskiego rywala zdołałem przegrać. :)<br />Porażki doszukuję w moim mylnym pojmowaniu pewnej kluczowej zasady. Zasady tak naturalnej i normalnej że aż sam siebie zdziwiłem swoją interpretacją a na dodatek "wyprowadziłem z błędu" Siwusa, który oczywiście rozumiał to dobrze.<br /><br /> Druga bitwa to już starcie czterech okrętów, dwa na stronę, 74-działowe okręty trzeciej klasy i fregaty.<br /><br /> Francja:<br />AQUILON - 74 działa<br />COURAGEUSE -34 działa<br /><br />Wielka Brytania <br />HMS VANGUARD - 74 działa<br />HMS TERPISCHORE - 32 działa<br /><br /><br />Przy poprzedniej rozgrywce przyjęliśmy standardową zasadę wiatru, wiał z lewej do prawej i był stały, tym razem kierunek wylosowaliśmy ale pozostawiliśmy go również stałym w kierunku i sile.<br /><br />Po losowaniu okazało się że wiatr wiał w kierunku północno-zachodnim i to ja miałem weather gage a Siwus musiał kombinować pod wiatr. Płynąć z wiatrem zaczynało mi coś przeszkadzać w odległościach które pokonywałem z pełnymi żaglami ale cóż, nowa gra, żagle tak pewnie ma być.<br /><br />Do pierwszych wystrzałów doszło dopiero w trzeciej/czwartej turze. Brak doświadczenia z obu stron, doprowadził do narażenia obu fregat na ostrzał. Przy maksymalnym dystansie strzału losuje się "żółte" żetony, które nie są tak mordercze jak "czerwone" ale w wypadku fregat nawet żółte mogą bardzo szybko doprowadzić do sporych problemów. W kolejnej turze Łukasz, manewrując pod wiatr, zmuszony był do wykonania swoim liniowcem manewru który odwzorowywał spychanie jednostki do tyłu przez wiatr. Z tego tez powodu jego okręt nie mógł odgryźć się przeciwnikowi za to jego fregata dostała się pod morderczy ogień z moich obu okrętów. Salwy wznieciły na pokładzie "NAZWA JEDNOSTKI" pożar jak i ogromne uszkodzenia samego kadłuba. Mając na okręcie żeton "specjalnych uszkodzeń" np. pożar, przeciek, złamany maszt gra nabiera ogromnych rumieńców. Mając, przy pełnej załodze, tylko cztery akcje, trzeba szybko nadawać priorytety temu co chce się zrobić. Gaszenie pożaru/pompowanie wody to mus, bo inaczej bardzo szybko stracimy taką jednostkę. Działa trzeba przeładować no i strzelić a uszkodzenia się nawarstwiają.<br /><br />Po taj turze Siwus nie zdążył ugasić ognia, który strawił cała jednostkę dając mi przewagę liczebną no i wiatr nadal był ze mną. Wszystko wskazywało na moje rychłe zwycięstwo ale pojawił się mój pierwszy błąd. Po oddanej salwie w stronę fregaty okazało się że wydałem rozkaz przeładowania nie tej burty co trzeba, co dało Łukaszowi turę wytchnienia od ostrzału z mojego liniowca. Za to jego HMS DEFENCE borykał się już z dwoma pożarami, które zostały wzniecone przypadkowymi trafieniami w poprzednich turach. W taki momencie, brak możliwości ostrzelania jego jednostki przez mój 74-działowy AQUILON była dla Łukasza darem niebios, oczywiście moja fregata jeszcze się odgryzała ale sama również była już w takim stanie że nie mogła realnie zagrozić brytyjskiemu SoL. W kolejnej turze straciłem lżejszą jednostkę, która poszła na dno po salwie burtowej z HMS....<br />Szla zwycięstwa, kolejny raz zmieniła swoje położenie.<br /><br />Pojedynek jeden na jeden wydawał się być wyrównany. Będąc daleko od siebie musieliśmy to zmienić aby móc, mocniej razić przeciwnika na krótszym dystansie. Płynąc lewym halsem zbliżałem się do Łukasza ale przez sprytne wykorzystanie wiatru od dziobu Siwus zdołał przez dwie tury utrzymać się w pozycji która cały czas "przekreślała" moje T, czerpiąc tym samym z zasady Raking Fire - czyli strzału przez całą długość kadłuba.<br /><br />W tym momencie miałem już spore problemy, celne trafienia spowodowały przeciek jak i co gorsza złamany maszt. Pryz pozostałych dwóch okręt jest mniej sterowny, inny deck kart manewrów, ale nadal możliwa jest sensowna walka. Pojedynek wyrównał się gdy tylko mogłem zacząć odstrzeliwać się Brytyjczykowi, który to również borykał się z problemami ale nie tak dużymi jak ja. Tym bardziej że w kolejnej turze straciłem kolejny maszt co spowodowało brak możliwości spójnej koncepcji planowania ruchu. Równolegle do uszkodzeń samej jednostki okazało się żę moja załoga została przetrzebiona do takiego stanu, który pozwalał już tylko na wykonanie dwóch akcji na turę! Nie dane było mi jednak zmierzenie się z takim wyzwaniem jak, zaplanowanie naprawy masztów, pompowanie wody, ostrzał i przeładowanie mając tylko garstkę marynarzy.<br />AQUILON zatonął!!!<br /><br /><br />Jedna zasada, o której wspomniałem wcześniej, wg mnie trochę zmieniła cała grę ale tylko na płaszczyźnie odległości jaką pokonywaliśmy nic poza tym. Mója błędna interpretacja wykonania ruchu spowodowała że jednostki ruszały się zatrważająco wolno i wykonywały przy tym dziwne zwroty, dotarło to do mnie na koniec ostatniej tury...<br />Oczywiście tj pisałem Siwus od razu wiedział jak poprawnie to wykonać, po prostu "przekonałem" go do swojej błędnej racji.<br /><br /><br />Podsumowując. Goddamn!<br /><br />Ta gra jest świetna, nie graliśmy na zasadach podstawowych czy standardowych tylko od razu na zaawansowanych z uwagi na rozbudowanie elementu multitaskingu jaki jest wymagany, i w sumie był wymagany w tamtych czasach, od kapitana jednostki. Planowanie ruchu na kolejną turę na początku poprzedniej wymaga zastanowienia się nad tym co chce się zrobić, działa które trzeba przeładować nie są już tylko wyposażeniem okrętu dzięki któremu strzelamy - to już członek załogi o którego trzeba zadbać by wykonał swoje zadanie. Naprawa uszkodzeń nie jest tylko byle rzutek k6, wyeliminowanie przecieku zajumje praktycznie dwie tury a woda wlewa się nadal - pompowanie to zupełnie oddzielna akcja!<br />Najłatwiej jest porównywać ta grę np. do Full Thrust albo X-Wing, ale w żadnej z wspomnianych gier nie ma takiego management'u jednostkami a akurat ten aspekt podoba mi się najbardziej. Jednostki z kolejnymi uszkodzeniami zmieniają swoje "statystyki" bo to odwzorowuję utratę dział. Wydaje się że autorzy pomyśleli chyba o każdym aspekcie starć na morzu z okresu wojen napoleońskich. Chęć abordażu może spowodować splątanie się takielunku okrętów co z kolei spowoduje brak możliwości rozdzielenia się okrętów, małe smaczki które budują klimat wokół całości, no nawet jest akcja wydania załodze GORG’u!!!<br />Szczerze polecam ta gre wszystkim miłośnikom tamtego okresu historii, jeśli ktoś nie jest fanem książek autorstwa Patrica O'Birana o przygodach kapitana Jacka Obreya to nie wiem czy wydanie dla niego 300zł to dobre rozwiązanie ale jeśli kotś lubi ten swego rodzaju romantyzm tamtych czasów to będzie bardzo zadowolony.<br /><br /><br />Poniższe zdjęcia są w kiepskiej jakości ale to z powodu tego że graliśmy w kanjpie przy słąbym świetle do robienia zdjęć.<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmWFRt63ObjiJupdfOQblPL-DSs53Xq3qP43tMgLUz0gN40PsMNjo1aUrL77k2zlKWfcroB_sB_2DFhWyflb33t-Po8DlHZpV-Q9-hBR_DlOw7DV7ezR6_7hYEjywXIqqYOGuWwEjIWexD/s1600/IMAG0417.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmWFRt63ObjiJupdfOQblPL-DSs53Xq3qP43tMgLUz0gN40PsMNjo1aUrL77k2zlKWfcroB_sB_2DFhWyflb33t-Po8DlHZpV-Q9-hBR_DlOw7DV7ezR6_7hYEjywXIqqYOGuWwEjIWexD/s400/IMAG0417.jpg" width="225" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEictCOP4PT_xwlowApNct6MjVzPTomKOxkhResJgAAve44rip2ZxVg70kwMIBcl4xyhmqjPhM_t9ngAxfUhRpfTIjG8wvSmRqC2A2W0k3c9ILdEyXiIEDCGElC0dRNop89RqbtmcQlqSLjJ/s1600/IMAG0418.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEictCOP4PT_xwlowApNct6MjVzPTomKOxkhResJgAAve44rip2ZxVg70kwMIBcl4xyhmqjPhM_t9ngAxfUhRpfTIjG8wvSmRqC2A2W0k3c9ILdEyXiIEDCGElC0dRNop89RqbtmcQlqSLjJ/s400/IMAG0418.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhfdnA0hFq8qvtG73A_GDCCd2AhQnY9Wd1RLkCuNotGBuIy1oSubnKEAl77nhEzr9rTq8f1g1kqh2EY_H8kMAfODZObDwbnlxye1TrLnJDIOZaxpKFMKuvTTgY8dsaDrTTbEVq2Usx8jIy/s1600/IMAG0419.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhfdnA0hFq8qvtG73A_GDCCd2AhQnY9Wd1RLkCuNotGBuIy1oSubnKEAl77nhEzr9rTq8f1g1kqh2EY_H8kMAfODZObDwbnlxye1TrLnJDIOZaxpKFMKuvTTgY8dsaDrTTbEVq2Usx8jIy/s400/IMAG0419.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
Pozdrawiam.<br />RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-56199690328930332332015-02-01T23:52:00.000+01:002015-02-01T23:52:05.616+01:00Hello Vietnam!!!<div class="separator" style="clear: both; text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipRikCjcIdGrjEeReJwGKgPJGXD8VohBmQvFUX4sPD6LNmaaFIrGIuD4C0LqGGOLonTi5STJswnDBxntKF13I2_edhShsoIuGGR1zs5Mbw5D5oscxL50CC2Bgh9Hpj4H3PK_-fcqGjQ1vF/s1600/2015-01-31+00.16.27.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div style="text-align: left;">
Witam<br /><br />Chciałbym przedstawić dziś AAR z mojej nowej gry planszowej pt.: Phantom Leader. Jest to gra planszowa dla jednego gracza, której akcja dzieje się podczas wojny w Wietnamie. Gracz bierze pod dowództwo grupę maszyn, do wyboru strona US Navy i US Air Force, i wykonuje nimi różne misje. Same misje musi sam zaplanować od podstaw czyli uzbrojenie samolotów poprzez taktykę i samo wykonanie.<br /><br />Pierwszą misją w kampanii, jaką przyszło mi rozegrać, była misja wsparcia - Airborne Support. Cel był określony jako "Soft", czyli był łatwiejszy w zniszczeniu przy użyciu konkretnego uzbrojenia jakim był np. napalm, bomby kasetowe itp. Dodatkową cechą tego celu był fakty, iż znajdował się on blisko operujących w okolicy wojsk amerykańskich, więc za każde nie trafienie atakujący pilot otrzymuje punkt stresu - Friendly Fire. </div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifZ1ptbjXdY7VVoIqMheqTtde18Mxrc_izXHe34AlbR2q9b3YRqD2ZO-PaQTVUii6A9JoHbC3czCsQfdYIIkRntK3R9BwY6gNK30gY4KeimdYasq0y-_xeoUgp4kMaQ8kieQKb7jFh_P4R/s1600/2015-01-31+00.16.05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipRikCjcIdGrjEeReJwGKgPJGXD8VohBmQvFUX4sPD6LNmaaFIrGIuD4C0LqGGOLonTi5STJswnDBxntKF13I2_edhShsoIuGGR1zs5Mbw5D5oscxL50CC2Bgh9Hpj4H3PK_-fcqGjQ1vF/s1600/2015-01-31+00.16.27.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipRikCjcIdGrjEeReJwGKgPJGXD8VohBmQvFUX4sPD6LNmaaFIrGIuD4C0LqGGOLonTi5STJswnDBxntKF13I2_edhShsoIuGGR1zs5Mbw5D5oscxL50CC2Bgh9Hpj4H3PK_-fcqGjQ1vF/s1600/2015-01-31+00.16.27.jpg" height="300" width="400" /></a><br />Sam obszar działań położony był blisko wybrzeża w obszarze zwanym "Route Pack 2". Oznaczało to że samoloty miały wystarczający zasięg aby dolecieć w rejon działań z pełnym uzbrojeniem bez tankowania w powietrzu.<br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipRikCjcIdGrjEeReJwGKgPJGXD8VohBmQvFUX4sPD6LNmaaFIrGIuD4C0LqGGOLonTi5STJswnDBxntKF13I2_edhShsoIuGGR1zs5Mbw5D5oscxL50CC2Bgh9Hpj4H3PK_-fcqGjQ1vF/s1600/2015-01-31+00.16.27.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifZ1ptbjXdY7VVoIqMheqTtde18Mxrc_izXHe34AlbR2q9b3YRqD2ZO-PaQTVUii6A9JoHbC3czCsQfdYIIkRntK3R9BwY6gNK30gY4KeimdYasq0y-_xeoUgp4kMaQ8kieQKb7jFh_P4R/s1600/2015-01-31+00.16.05.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifZ1ptbjXdY7VVoIqMheqTtde18Mxrc_izXHe34AlbR2q9b3YRqD2ZO-PaQTVUii6A9JoHbC3czCsQfdYIIkRntK3R9BwY6gNK30gY4KeimdYasq0y-_xeoUgp4kMaQ8kieQKb7jFh_P4R/s1600/2015-01-31+00.16.05.jpg" height="300" width="400" /></a><br />Obrona plot. w obszarze działań składała się z rożnych systemów. <br />Na północy swoje stanowisko miała wyrzutnia rakiet SA-2, która charakteryzuje się dużym zasięgiem ale za to może razić cele tylko na "wysokim" pułapie. W dodatku usytuowane było tak, że mogło atakować cele na około siebie we wszystkich kierunkach. <br />Również na północy, okopane było działko KS-19, które mogło atakować cele na "niskim" i "wysokim" pułapie w dodatku z dużą skutecznością. Niemniej jednak pole ostrzału było dość ograniczone.<br />Wschodnia flanka obszaru działań to również tandem KS-19 i SA-2 z identycznymi polami ostrzału, wschodnia flanka, północna i południowa krawędź obszaru działań.<br />Południe bronione było tylko przez systemy S-60(zasięg jednego pola) i Zu-23-2, które przeznaczone były do obrony przed nisko lecącymi samolotami.<br />Na zachodzie usytuowane było kolejne działko S-60 z polem ostrzału 360 stopni i oddział piechoty.<br /><br />Do misji oddelegowanych zostało czterech pilotów:<br /><br />"Firefly", A-6 Intruder<br /> 4x M117R<br />"Easy Money", EA-6A Electric Intruder<br /> ECM POD<br /> 2x Rockets<br /> 2x Mk.82se<br />"Knife", F-8 Crusader<br /> 2x AIM-9 Sidewinder<br /> 2x Mk.82<br />"Shadow", A-4 Skyhawk<br /> 2x AGM-12<br /> AIM-9 Sidewinder<br /><br />W trakcie lotu nad cel, po dociągnięciu karty Event'u, okazało się zę grupa została zaatakowana przez trzy wietnamskie MiG-21 a za cel został obrany "Shadow". Event dawał możliwość odrzucenia jednej sztuki uzbrojenia aby wyeliminować jeden atak. Tu popełniłem błąd w zasadach, karta mówi o odrzuceniu uzbrojenia AtA(Air to Air) a ja omyłkowo za taką uznałem rakietę AGM-12, która defacto jest bronią AtG(Air to Ground). Blokując w ten sposób dwa ataki, postanowiłem nie pozbawiać się ostatniej rakiety AGM-12, ponieważ była ona ważną częścią mojego planu ataku. "Shadow" wykonał serię uników, co kosztowało go dwa punkty stresu i w ten sposób doprowadził do tego, że atakowany był dwiema kostkami ale tylko niższy wynik liczył się jako ostateczny. Okazało się to dobrą decyzją.<br />Event nad samym celem okazał się neutralny(no adjustments) i nie wprowadził żadnych zmian w sektorze itp. Dodatkowo okazało się że celu broniły dwa myśliwce MiG-19.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJUj3vg1wqXOub4tOgL6vriU-rzZiKWhIbGsQxujCTS9TTMogjVXtyXiscH1FAYgPkhOdggUlp5A63lYjSNrZ_C_y_cwdADTX4SpyjR34yW5XpE200B67z7_REZnGUoTP8ggaZaAqIWYFx/s1600/20150201_005125.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIUMXEScLSuC5al-mRnCdoNNQSSdwJnQvBD41NaHm9GqC-h09r9-5EhZ2IGQaThKtFeZKC6-aBylE84AGqQOEYyU8owug6qjlHtmiuqHlabia2Kf9WC58ac3hiTf_dHF1D5SgumCs1Mmww/s1600/20150201_004040.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIUMXEScLSuC5al-mRnCdoNNQSSdwJnQvBD41NaHm9GqC-h09r9-5EhZ2IGQaThKtFeZKC6-aBylE84AGqQOEYyU8owug6qjlHtmiuqHlabia2Kf9WC58ac3hiTf_dHF1D5SgumCs1Mmww/s1600/20150201_004040.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhimcUh0sdA1VJRpl8ajlvfo2nsvl551rg8rRfP5_yPoM2VdNrAqMNvFp554GvYeD3jhBa2usvurrvZZ4vMkplGtcSuAh0RaX5Xqz97MWUX50xcO5LkiCes-6wQXcUnRBHfbkv5qAiEHMN-/s1600/20150201_004512.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div style="text-align: left;">
Atak miał zostać przeprowadzony od wschodu i miał się rozpocząć na niskim pułapie. Decyzja wynikała z tego, że chciałem jak najbardziej zminimalizować ilość kostek które miały "polecieć" w stronę moich maszyn. Jako że "Shadow", będąc pilotem o statusie Average, jest pilotem "Fast" to dzięki temu ma możliwości zaatakowania przed obrońcami. Wykorzystując to, odpalił rakietę AGM-12 w działko KS-19 - oddalone o jedno pole. Tu niestety wkradł się kolejny błąd, mianowicie AGM-12 można odpalić tylko z "wysokiego" pułapu, ale cóż...dopiero się uczę. Niszcząc ten cel cała grupa w tej turze miała być zabezpieczona przed ogniem obrony plot. Dodatkowo wietnamski MiG-19 nie mógł zaatakować przed resztą amerykańskich pilotów ponieważ nie miał zasięgu(brak broni rakietowej). </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsvXCdvMkcovWDFjqo7ZtXgx5ngNd4mUz_wVlJV6sVqqjAAMkNxKW-ZNxOOzQiR5-F1DZrQRFRZZDR3BRpFSk0Toh8_ZlbQvblbeNfozMlh2JUYGcC6vpfpqhX4Bqc3GqHIXsa79-R63Ey/s1600/20150201_004158.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsvXCdvMkcovWDFjqo7ZtXgx5ngNd4mUz_wVlJV6sVqqjAAMkNxKW-ZNxOOzQiR5-F1DZrQRFRZZDR3BRpFSk0Toh8_ZlbQvblbeNfozMlh2JUYGcC6vpfpqhX4Bqc3GqHIXsa79-R63Ey/s1600/20150201_004158.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br /></div>
<div style="text-align: left;">
Na okoliczność walki w powietrzu, jedna z maszyn USN a dokładnie "Knife", była uzbrojona w dwa Sidewindery. Rakiety te były rakietami naprowadzanymi średniego zasięgu w tym jednak wypadku wystarczyło aby zaatakować MiGa. AIM-9 może operować na wysokim i niskim pułapie więc tu wszystko odbyło się zgodnie z zasadami. Wroga maszyna została zniszczona.<br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhimcUh0sdA1VJRpl8ajlvfo2nsvl551rg8rRfP5_yPoM2VdNrAqMNvFp554GvYeD3jhBa2usvurrvZZ4vMkplGtcSuAh0RaX5Xqz97MWUX50xcO5LkiCes-6wQXcUnRBHfbkv5qAiEHMN-/s1600/20150201_004512.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhimcUh0sdA1VJRpl8ajlvfo2nsvl551rg8rRfP5_yPoM2VdNrAqMNvFp554GvYeD3jhBa2usvurrvZZ4vMkplGtcSuAh0RaX5Xqz97MWUX50xcO5LkiCes-6wQXcUnRBHfbkv5qAiEHMN-/s1600/20150201_004512.jpg" height="300" width="400" /></a><br />Wlatując do kolejnej strefy, sektora walki, nie uniknąłem ostrzału z działka S-60 na południu. Używając zasady Supression, która pozwala wykluczyć atak przy użyciu własnej broni. Do tego, Easy Money, użył rakiet o zasięgu 1. Aby zablokować atak wroga należy przeprowadzić "atak" w wyniku czego rzut kostką określa sukces, rakiety(niekierowane) posiadają zasadę dodatkową zwiększającą wynik rzutu o trzy ale tylko właśnie przy zasadzie Supression. Udany "atak" blokuje atak wroga ale go nie niszczy. To sytuacja w której maszyna ostrzeliwuje wroga, który nie jest w stanie wymierzyć i oddać dokładnego strzału.<br />Żadne inne cele naziemne nie zostały zaatakowane. Z kolei drugi MiG-19 będąc już tylko jedną strefę od amerykańskich maszyn stał się celem kolejnego pocisku Sidewinder. W ten sposób ostatnia wietnamska maszyna została zestrzelona.</div>
<div style="text-align: left;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglsI7G4MnN-ns6qORuv6xChinWXX76IyQXyqbzfX19vWIO3LJfbO301kzwUNT1MbSe11B9lgdxjP-ThbSsx5hWQevBP4O1BqEjRCvGgfiFZmB4WI-5Uc2z51Uku55ErTIVvs68K7obH8pM/s1600/20150201_004908.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEglsI7G4MnN-ns6qORuv6xChinWXX76IyQXyqbzfX19vWIO3LJfbO301kzwUNT1MbSe11B9lgdxjP-ThbSsx5hWQevBP4O1BqEjRCvGgfiFZmB4WI-5Uc2z51Uku55ErTIVvs68K7obH8pM/s1600/20150201_004908.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: left;">
<br />Kolejna tura to już bezpośredni atak na cel, atak rozpoczął "Firefly" w swoim A-6 Intruder. Na cel zrzucone zostały cztery bomby M117R, które posiadają bonus(+3 do trafienia) przeciwko celom "Soft". Z czterech ładunków tylko jeden nie wylądował w celu, co spowodowało otrzymanie przez pilota A-6tki punktu stresu. W sumie z trzech bomb wynikło sześć trafień.<br />Następny atakował "Easy Money", zrzucił swoje dwie Mk.84se(+2 do trafienia) ale tylko jedna trafiła i spowodowała jeden "punkt" obrażeń. Oczywiście i "Easy Money" otrzymał punkt stresu za jeden niecelny atak.<br />Trzecią maszyną w nalocie był Crusader, jego dwie bomby Mk.82 zdołały zadać tylko jedno trafienie więc również i "Knife" otrzymał stres po spudłowaniu.</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD50dkVqAN_bpA-xLqBjdxLFj_NRsz_FsTFmh7QPo0Ke3HRo4m2PIv2CzygCP04gELa-4UNVDSOiRQplRGEE0JRyjCw0q0kp_mVc4eDvbMi0rIsGCweP4p9cx0x4RwjrR0Unpi2E67eRWG/s1600/20150201_005638.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<div style="text-align: left;">
Ostatni z klucza, "Shadow", nie miał już żadnego uzbrojenia(w sumie mogłem użyć działek) ale cel i tak był już zniszczony - osiem trafień. <br /><br />Misja wykonana ale teraz trzeba było wycofać się z obszaru działań. <br /><br />Zachodnia strefa była broniona przez stanowiska ogniowe mogące razić nisko lecące cele. Więc postanowiłem, wzbić się na wysoki pułap, biorąc pod uwagę narażenie się na atak SA-2 z północy. Nie mając już uzbrojenia a będąc wysoko nie można atakować celów naziemnych przy pomocy działek, w ten sposób oddałem inicjatywę wietnamskiej obronie plot.<br />SA-2 namierzyła Skyhawka'a, "Shadow" wykonał unik i szczęśliwie przezył atak "SAMa", otrzymując dwa punkty stresu.</div>
<div style="text-align: left;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD50dkVqAN_bpA-xLqBjdxLFj_NRsz_FsTFmh7QPo0Ke3HRo4m2PIv2CzygCP04gELa-4UNVDSOiRQplRGEE0JRyjCw0q0kp_mVc4eDvbMi0rIsGCweP4p9cx0x4RwjrR0Unpi2E67eRWG/s1600/20150201_005638.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD50dkVqAN_bpA-xLqBjdxLFj_NRsz_FsTFmh7QPo0Ke3HRo4m2PIv2CzygCP04gELa-4UNVDSOiRQplRGEE0JRyjCw0q0kp_mVc4eDvbMi0rIsGCweP4p9cx0x4RwjrR0Unpi2E67eRWG/s1600/20150201_005638.jpg" height="300" width="400" /></a><br />W ostatnim sektorze, również SA-2 dało o sobie znać podejmując kolejna probę zestrzelenia amerykańskiej maszyny. Tym razem namierzony został "Knife", który zdał się na los i wsparty tylko ECM'em(-1 przy wrogim ataku) z "Easy Money", nie podjął się unikania rakiety. Pocisk nie trafił w cel a tym samym oznaczało to że udało się zakończyć misję powodzeniem bez strat własnych. Event w drodze powrotnej na lotniskowiec nie wnosił żadnych zmian ani nie przyniósł żadnej "niespodzianki". <br /><br />Debrefing<br />Cel został zniszczony, za co w kampanii otrzymałem 2 punkty zwycięstwa. Na cel tej misji, przeznaczyłem cztery punkty Spacial Operations za które kupiłem niestandardowe rakiety AGM-12(suma ich "wagi" to cztery pkt.). Kązdy z pilotów otrzymał dodatkowy punkt stresu za wykonaną misję jak i jeden punkt doświadczenia. Dodatkowo, biorąc pod uwagę że cel został zniszczony a USN nie straciła żadnego samolotu, każdy pilot otrzymał kolejny punkt doświadczenia. Dzięki wykonaniu misji na takim poziomie otrzymałem dwa punkty Recon, co zwiększyło mi ilość kart celów z których mogę teraz wybierać. I jeden punkt Politics, który defacto przesunął mnie na pole z którego zaczynałem jesli chodzi o wagę celów jakie mogę atakować.<br /><br />Następna misja to Minor Bridge w środkowej części Północnego Wietnamu a więc nie będzie można zabrać pełnego uzbrojenia bez opcji tankowania w powietrzu. Zobaczymy co z tym mostem da się zrobić, choć biorąc pod uwagę jego zasadę specjalną, -1 do rzutów na trafienie, to może być różnie...<br /><br /><br />Pierwsza misja za mną w mojej drugiej kampanii. Gra jest wymagająca, jest sporo kombinowania przy planowaniu misji, uzbrajaniu odpowiednich samolotów, samo ułożenie nalotu daje dużo zabawy przy optymalizacji ataku. Jak widać Eventy wprowadzają czasami trochę zamieszania ale nie na tyle aby psuć zabawę. Losowość przy kostkach to standard ale i to nie psuje odczucia gry, która uważam za naprawdę bardzo dobrą. Na pewno muszę bardziej pilnować zasad tak aby nie "oszukiwać" gry atakując AGM'em z niskiego pułapu ale to z gry na grę na pewno się poprawi. <br /><br /> </div>
RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-30344885349435439012014-05-03T13:50:00.002+02:002014-05-03T13:51:13.074+02:00"Lock s foils in attack position..."<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
DIE REBEL SCUM!!!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc6UPc4AOutqlZ1cuVqQyPyKpV-YqVTIB6ucsYxvglkGS3WhJyU7KjXuVpKVLPKFEbirjI0KNn7XG4sT80-AdV5-fM1XBWE1GM0qXLMDO1q8nVAsCWnxzsnC-aZ-enXL8eQvDta-UkURaJ/s1600/2014-05-03+13.33.16.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc6UPc4AOutqlZ1cuVqQyPyKpV-YqVTIB6ucsYxvglkGS3WhJyU7KjXuVpKVLPKFEbirjI0KNn7XG4sT80-AdV5-fM1XBWE1GM0qXLMDO1q8nVAsCWnxzsnC-aZ-enXL8eQvDta-UkURaJ/s1600/2014-05-03+13.33.16.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com4tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-17338742567653325552014-04-23T11:52:00.000+02:002014-04-23T11:52:48.550+02:00Scrapyard Witam<br />
<br />
Zainspirowany licznymi postami z <a href="http://warhammster.blogspot.com/">bloga</a>, którego śledzę, postanowiłem wrzucić zdjęcia moich starych modeli. Zostały one stworzone oczywiście na potrzeby Full Thrusta, w momencie w którym nie miałem jeszcze żadnych orginalnych modeli od GZG.<br />
<br />
Tworzone były głównie z bits'ów i odpadów z innych systemów niemniej jednak z kilku z nich jestem nadal bardzo zadowolony. Jak już gdzieś pisałem, najbardziej zależało mi na powtarzalności wzorów, starałem się więc dobierać poszczególne elementy tak aby móc potem w łatwy sposób odtworzyć ten sam model.<br />
<br />
Pierwsze modele przedstawiają klasę niszczyciela, jak widać w różnym malowaniu. To pstrokate miało służyć modelom przeznaczonym do scenariusza(piracka flota), szare malowanie to mój pierwszy "patern" do ESU. Do budowy użyłem dwóch orc'owych karabinów z bębnowymi magazynkami, boltera i granatów - wszystko z W40k.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnmvkl1P-Erm9zxLDIQmlHsiVjB80wfZe8G5VtcX5Ft2n2-SYVg99N4TJwSswqRwxIHI1dKbFEsQv27_g0dTwFu5WUUBcatjvB3NPA_pmOPvtY1gMOG1npfyh7EbDuPUMYhQ6CI5wNt2pA/s1600/2014-04-23+10.32.21.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjnmvkl1P-Erm9zxLDIQmlHsiVjB80wfZe8G5VtcX5Ft2n2-SYVg99N4TJwSswqRwxIHI1dKbFEsQv27_g0dTwFu5WUUBcatjvB3NPA_pmOPvtY1gMOG1npfyh7EbDuPUMYhQ6CI5wNt2pA/s1600/2014-04-23+10.32.21.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxHpJ1wtj1S1rPybrJPjrhJsZpPYE2xWrjKWyFn9IUm2AM7Kxd_oeryGbWRDd2MLUI4ZP-jgcBtfWp2k5w3lnO8rkp7oM6eHP-QkHawhsRPglLe9HkzoE7MQVnosMUe_Lvv4OwTgzo9cGR/s1600/2014-04-23+10.32.36.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxHpJ1wtj1S1rPybrJPjrhJsZpPYE2xWrjKWyFn9IUm2AM7Kxd_oeryGbWRDd2MLUI4ZP-jgcBtfWp2k5w3lnO8rkp7oM6eHP-QkHawhsRPglLe9HkzoE7MQVnosMUe_Lvv4OwTgzo9cGR/s1600/2014-04-23+10.32.36.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Następny model przedstawia frachtowiec, który również tworzyłem na potrzeby scenariusza, w pewnym momencie doszedłem do wniosku że jest spora potrzeba takich jednostek, które urozmaicą grę. Również do budowy zostały użyte głównie części z "czterdziestki", efekt wg mnie zadowalający.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB0ddXjaAOjfjjrzEeay25Uv7egFtPpzr65ij4BRmUzScBnyxAkgwaiOVqeeAfdUEku6kBIGmLzpyMUm2Sl8K6jHcoTGVOjGsy5CbkRyFhZU4Qjt8rrOjGWWeZj4m9nUbaPVCsGAjaaWFv/s1600/2014-04-23+10.33.20.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjB0ddXjaAOjfjjrzEeay25Uv7egFtPpzr65ij4BRmUzScBnyxAkgwaiOVqeeAfdUEku6kBIGmLzpyMUm2Sl8K6jHcoTGVOjGsy5CbkRyFhZU4Qjt8rrOjGWWeZj4m9nUbaPVCsGAjaaWFv/s1600/2014-04-23+10.33.20.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ9IRn1ESN-liljcwaYwb1s4U7KXRXMxZtXMfsu6-b07ZFxevnewNr5uTwhij_7cDEPj6Q93Zat-8czVNW6rIMeVK-xcxmf8aU4Xedmn7s1PXEUhnDZSZZcdvOUjgTEElL4FIoRucBqJWc/s1600/2014-04-23+10.33.36.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ9IRn1ESN-liljcwaYwb1s4U7KXRXMxZtXMfsu6-b07ZFxevnewNr5uTwhij_7cDEPj6Q93Zat-8czVNW6rIMeVK-xcxmf8aU4Xedmn7s1PXEUhnDZSZZcdvOUjgTEElL4FIoRucBqJWc/s1600/2014-04-23+10.33.36.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
Kolejny model to w sumie nie dokończony projekt masowca/tankowca. Jednostka jest na prawdę duża, zrobiona z opakowania po antyperspirancie. Jak widać brak nawet podkładu, chyba dlatego że chciałem dodać jeszcze kilka elementów na kadłub. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEY0pNlv-UbSwMIYKIAIFC2Xr20A7M42pj6OarkTsI-IYGpxV01Ac4cbqLng1Y0yvqg0lGxmXgPwwD5g2Cgf-JbvKPfDFLvrsunZvydWkaBK2PS6Y0FLQ4KW18mWVAiV6LYpUG3BLuF0bO/s1600/2014-04-23+10.33.51.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEY0pNlv-UbSwMIYKIAIFC2Xr20A7M42pj6OarkTsI-IYGpxV01Ac4cbqLng1Y0yvqg0lGxmXgPwwD5g2Cgf-JbvKPfDFLvrsunZvydWkaBK2PS6Y0FLQ4KW18mWVAiV6LYpUG3BLuF0bO/s1600/2014-04-23+10.33.51.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4bg-IdlyzVu5ohXKhKRkxksK4-nNygYrZAm3W7mAIS4meKsW42MpTtWIzcEZuZYrXuyYDI1G_m14mOo_aNpMNtvpvjurRJxyYIdTGn_z5PJbkN3cSzTedT4UGVZ4SMyjBlAsu7o1bEMKG/s1600/2014-04-23+10.34.04.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4bg-IdlyzVu5ohXKhKRkxksK4-nNygYrZAm3W7mAIS4meKsW42MpTtWIzcEZuZYrXuyYDI1G_m14mOo_aNpMNtvpvjurRJxyYIdTGn_z5PJbkN3cSzTedT4UGVZ4SMyjBlAsu7o1bEMKG/s1600/2014-04-23+10.34.04.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
Ciężki krążownik klasy Woroszyłow, nawet podobny do siebie. <br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6AVkLrg-QImDJeqwnPiYTbLyhtG97y50EsvPvCKemX5LGgNUInwBMarvP2Y2jpEFIn2tAjK1TWo72qZ_eoiSqCbnw5gttqQyKYKJtxOZGw1lVNa4pYPOPe5ijToewLZj82YPgaZMp2hHR/s1600/2014-04-23+10.32.52.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6AVkLrg-QImDJeqwnPiYTbLyhtG97y50EsvPvCKemX5LGgNUInwBMarvP2Y2jpEFIn2tAjK1TWo72qZ_eoiSqCbnw5gttqQyKYKJtxOZGw1lVNa4pYPOPe5ijToewLZj82YPgaZMp2hHR/s1600/2014-04-23+10.32.52.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
Pancernik, to miała byś chyba klasa Ciołkowski.<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_oqp1T0Mh4xy9DqHZmsX_NpV6jr7M7LWRSYHcvaPf69kA7-_FqJIUtHXc-fAZdlNIPYuBAlCJDaS4jf_NUJ_PAN3rSab9BIRAFvaCs9kqBFDbn2gM0g8IPmp358WSYdXMvbbzd-HAfdjj/s1600/2014-04-23+10.33.05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_oqp1T0Mh4xy9DqHZmsX_NpV6jr7M7LWRSYHcvaPf69kA7-_FqJIUtHXc-fAZdlNIPYuBAlCJDaS4jf_NUJ_PAN3rSab9BIRAFvaCs9kqBFDbn2gM0g8IPmp358WSYdXMvbbzd-HAfdjj/s1600/2014-04-23+10.33.05.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
Krążownik klasy Pobyeda. Tu akurat mam odlew żywiczny, coś poszło nie tak i po wyjęciu z formy, okręt był mocno zdeformowany i nie dolany. Doszedłem do wniosku że szkoda go wyrzucać więc zrobiłem z niego latający wrak. <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-cTxEYeF1s3JHF6R3TO_bL3Zg8c_7XolkMQeV0fdKuEneQt7HiahdqGyg54VaVQd-xle7txOfxUrnbWQss2EYSzMxY5JFW4bPolXX0ofME8ktUoBBcpt4_Q7JpmY39VLhq-0B_sFzvvAd/s1600/2014-04-23+10.34.25.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-cTxEYeF1s3JHF6R3TO_bL3Zg8c_7XolkMQeV0fdKuEneQt7HiahdqGyg54VaVQd-xle7txOfxUrnbWQss2EYSzMxY5JFW4bPolXX0ofME8ktUoBBcpt4_Q7JpmY39VLhq-0B_sFzvvAd/s1600/2014-04-23+10.34.25.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-btkKi8QtAksmksk6VVBUDTkoKVaaJ60YtxA0PaKnsuPGw4lK7sYq3ouzNt3HMHIwWhqm33SScSbxSHdtOMEdqglrH86ZkxGP_3udOZRksU69etyc_62F9ouU6B6PZfikFfbIZlxuBbY6/s1600/2014-04-23+10.34.39.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-btkKi8QtAksmksk6VVBUDTkoKVaaJ60YtxA0PaKnsuPGw4lK7sYq3ouzNt3HMHIwWhqm33SScSbxSHdtOMEdqglrH86ZkxGP_3udOZRksU69etyc_62F9ouU6B6PZfikFfbIZlxuBbY6/s1600/2014-04-23+10.34.39.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Tu mamy pewną osobliwość, zalążek floty Sa'Vask, niestety nie starczyło determinacji, chęci i bits'ów do ukończenia projektu. Jak łatwo zauważyć widać głównie tyranidzkie elementy z W40k.<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinMXsaoTWDX3QsDFo9cbcGUtqlW7lNalCUoI40H0Yolxf8W0u5I4yyunq_rzlfg0QpZNzv77r0rjllgeaTOT93Hb27pAylFB4YE0wMBxRXx9lWAAhfbIxkvoJGjqtS6tsX4fqkeyYehAgY/s1600/2014-04-23+10.40.05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinMXsaoTWDX3QsDFo9cbcGUtqlW7lNalCUoI40H0Yolxf8W0u5I4yyunq_rzlfg0QpZNzv77r0rjllgeaTOT93Hb27pAylFB4YE0wMBxRXx9lWAAhfbIxkvoJGjqtS6tsX4fqkeyYehAgY/s1600/2014-04-23+10.40.05.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIIVhjDVUKPRDItJS8ZkPH06bA9bEGrDvmezFBo8fnTwMoAN2EJmE6Ll2q71g_-dbwGNYa69FchGzUV3YEwbbhQxCBmM7L2a03Kp81_EnCOyKwNV0i9Wu-pBIFdIweOSLOKHyUUuR80wnW/s1600/2014-04-23+10.40.15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIIVhjDVUKPRDItJS8ZkPH06bA9bEGrDvmezFBo8fnTwMoAN2EJmE6Ll2q71g_-dbwGNYa69FchGzUV3YEwbbhQxCBmM7L2a03Kp81_EnCOyKwNV0i9Wu-pBIFdIweOSLOKHyUUuR80wnW/s1600/2014-04-23+10.40.15.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
To na tyle, co myślicie o tych modelach. AAR z ostatniej bitwy FT się piszę, choć powoli, ale postaram się wrzucić go na dniach.<br />
<br />
Pozdrawiam <br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCvx04s7JgWMGTNQtSboXbPPA3q1o9rhMJ2Y3cmkn0YB6TYCoZp468wO6YMx2zwSnZWl1B7iJk5ZRKlcYbjGOMXWNRUIf_pyGV1mMEg7tRVh1cvvFQ0zLUm-F41m8yfmNL-PLP6aijnPn8/s1600/2014-04-23+10.40.05.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHTzZ5xrgI7YbwzsCSIXSRhrAiCBjizzCAsrj-_Vz4izTT4WegZ_u9Uj3ogWxBx6TPAMmFkXW-oQzSvnlER2d4dlRx9qidA0CewTLQ56oH-YkRzegYfU7QC7x9Ba8DqGgc5mmEY5XpvbYm/s1600/2014-04-23+10.40.15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a> </div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-72449209017997052192014-04-16T11:03:00.002+02:002014-04-16T11:03:29.076+02:00Kto nie lubi "młotka" ręka w górę. Diskwars!<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">Witam</span><br />
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"> Podczas ostatniego spotkania z Siwusem rozegraliśmy, standardowo, bitwę w naszej kampanii Full Thrust jak i jedną bitwę w Warhammer Diskwars. Na razie opiszę wrażenia z gry w "młotka" bo do AARa z FT muszę policzyć punkty itd ale postaram się wrzucić raport jak najszybciej. </span><br />
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"> Diskwars to gra wydana przez firmę Fantasy Flight Games i jest to połączenie bitewniaka z planszówką, z większym naciskiem na bitewniaka. W figurkowym "młotku" denerwuje mnie mnogość modeli, które musiałbym pomalować, problematyczne zasady ruchu i wiadra kostek z każdej strony. Próbowałem zabrać się za ten system ale nie dałem rady winę za to ponosi również Admiralisimus. Tak, tak...to Twoja wina po części. :D</span><br />
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"> OK, nie będę robił recenzji gry bo nie do tego ten blog służy. Jeśli chcecie poczytać/zobaczyć coś więcej na ten temat, macie internet itd. Na YouTube jest tylko kilka filmików ale całkiem fajnie pokazują większość aspektów gry. Mogę tylko powiedzieć że gra ma proste zasady, jest bardzo przyjemna, intuicyjna i na pewno nie odpycha od siebie tak bardzo jak jego figurkowy odpowiednik.</span><br />
<br />
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"> Namówiłem Łukasza na standardową grę z dwoma regimentami na stronę. Siwus wybrał Chaos a ja Orcs, tu trzeba nadmienić że w starterze są dostępne cztery armie oprócz już wspomnianych są jeszcze High Elf'y i Imperium). Armie składamy z dostępnych krążków(disks) które przedstawiają poszczególne jednostki a każdą armię można ułożyć na wiele sposobów bez konieczności zakupu dodatkowego egzemplarza gry(co czyni tą grę w moich oczach jedną z najlepszych "podstawek" do gier). </span><br />
<br />
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"> Po wprowadzeniu Siwusa w zasady, po określeniu zadań, rozstawieniu terenu i armii rozpoczęliśmy grę. Tj. pisałem, gra się prosto i przyjemnie ale pomimo to rozgrywka wymaga od graczy pełnego skupienia i maksymalnego wykorzystania terenu, ruchu i zdolności poszczególnych jednostek. Niekiedy zdolności jednego dysku można powiązać ze zdolnością drugiego by dzięki temu zyskać przewagę lub by dokonać jakiejś spektakularnej akcji. Gra skończyła się moim zwycięstwem, choć okupionym sporymi stratami, Łukasz uczył się zasad a to była moja trzecia gra. Mam nadzieję że jeszcze zagramy w Diskwars nie raz.</span><br />
<br />
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"> Z powodu awarii aparatu(kolejny raz), zachowało się kilka zdjęć z telefonu. Na pewno nie oddadzą całego klimatu i w sumie epickości, choć ta "epickość" na pewno jest też trochę umowna zważywszy na to że nie gra się figurkami tylko kartonowymi dyskami, i z tego powodu uważam to za moją "planszówkę" roku. Zapowiedziane dodatki tylko poszerzą uniwersum o kolejne dwie pełne armie i cztery detachmenty(po dwa dal strony dobra i zła). Gra jest wydana bardzo dobrze ale trudno się tu dziwić bo to w sumie FFG a ich produkty stoją na najwyższym poziomie. Osobiście polecam tą grę dla tych którzy, jak ja nie lubią normalnej wersji "młotka", tu sprostowanie nie lubię systemu ale świat Warhammera uwielbiam w szczególności książki Gra jest bardzo dostępna więc można również grać z osobami które w ogóle nie są graczami na co dzień. Koszt podstawki to około 130zł ale jak pisałem, cztery w pełni custom'izowane armie, system rozstawienia terenu i cełow gry daje niezliczoną ilość różnych od siebie gier.</span><br />
<br />
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"> Pozdrawiam.</span><br />
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEih0QADciTB4GLtuOjb1gAVV8gXHolGwKOQ76MTwHWr87GjB_1Wr3K8FJPcsiZfwW4wjXXijvgyJKJYbatmjvzpD-CZ0xZuNiIWhKgTe7Lr339-9El-QSG6LfbrV3BA2z3rMCjFtqLi_F-2/s1600/2014-04-15+15.02.41.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEih0QADciTB4GLtuOjb1gAVV8gXHolGwKOQ76MTwHWr87GjB_1Wr3K8FJPcsiZfwW4wjXXijvgyJKJYbatmjvzpD-CZ0xZuNiIWhKgTe7Lr339-9El-QSG6LfbrV3BA2z3rMCjFtqLi_F-2/s1600/2014-04-15+15.02.41.jpg" height="300" width="400" /></a></span></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">Jak zabić Bloodthirstera i nie stracić...za dużo.</span></td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><br /></span>
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><br /></span>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAV3a3dditlkf5iFL0D7K2cwp4q-lCTtrrrK_juoSWrSRmw-cShQmqyxOe58YvrsmuWMCSmbbYfU8rwjxoqOnI8exEwzg51eytLyl3lpr5kqAwVWZbv9-CUrO8CAhqzsAXYnKKqWcllryH/s1600/2014-04-15+14.14.57.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAV3a3dditlkf5iFL0D7K2cwp4q-lCTtrrrK_juoSWrSRmw-cShQmqyxOe58YvrsmuWMCSmbbYfU8rwjxoqOnI8exEwzg51eytLyl3lpr5kqAwVWZbv9-CUrO8CAhqzsAXYnKKqWcllryH/s1600/2014-04-15+14.14.57.jpg" height="300" width="400" /></a></span></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;">Łukasz "wstawił" mi jezioro w mój deployment zone...sneaky bastard!</span></td></tr>
</tbody></table>
RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-87495236123096623172014-02-22T21:41:00.001+01:002014-02-22T21:41:22.318+01:00Sonda! <span style="font-family: Times,"Times New Roman",serif;">Witam,</span><br />
<span style="font-family: Times,"Times New Roman",serif;"><br />
Standardowo nie będę rozwodził się na częstotliwością mojego blogowania, po prostu tak jest. :) Mam krótkie pytanie, która opcja podoba wam się bardziej? Kolor czy mono? Osobiście uważam że mono, bo ma mniej "naćkane" ale chciałbym przeczytać wasze opinie.</span><br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRD9Uv-2GfIUdP7_paaM89ei245nY9NLkgOqr2soOP2cvUx54XJAWlSgt9wJ2rm9nbGSTOfDXwAeP2kVrz7En6jnt_CbXAOJJ9ZY2f_gmAQdGvpkJJA0yJqZwspbx8KTkNLuR-y7W7i5Il/s1600/saul+color.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRD9Uv-2GfIUdP7_paaM89ei245nY9NLkgOqr2soOP2cvUx54XJAWlSgt9wJ2rm9nbGSTOfDXwAeP2kVrz7En6jnt_CbXAOJJ9ZY2f_gmAQdGvpkJJA0yJqZwspbx8KTkNLuR-y7W7i5Il/s1600/saul+color.jpg" height="268" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2Ezaw03BaQtetQFSVSMU38TG5CApu0I3JkBQqJ51HjLf1YuDJFub0uZ2VGVQlbd5Byj8VjPolRmMwrZVq1gQMuI2tZ02Zb871z4hg4NJfCYVQo-QGQNT3wX3jmXCmlor1G6t-BO6BXOxX/s1600/saul+copy.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2Ezaw03BaQtetQFSVSMU38TG5CApu0I3JkBQqJ51HjLf1YuDJFub0uZ2VGVQlbd5Byj8VjPolRmMwrZVq1gQMuI2tZ02Zb871z4hg4NJfCYVQo-QGQNT3wX3jmXCmlor1G6t-BO6BXOxX/s1600/saul+copy.jpg" height="267" width="400" /></a></div>
<br />
<span style="font-family: Georgia,"Times New Roman",serif;"> Pozdrawiam.</span>RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com5tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-59202604159373648762013-10-29T23:30:00.002+01:002013-10-29T23:30:26.461+01:00AAR NSLvsNAC, kampania.<br />
Witam, <br />
<br />
<br />
Na początku miesiąca, tak wiem to było dawno, zagraliśmy z Łukaszem
kolejna bitwę z naszej kampanii. Tym razem to ja uruchomiłem strategy
mission, czyli kolejny raz zagraliśmy na 1500pkt, ostatnio wygrałem a
jak miało być tym razem...<br />
<br />
NSL:<br />
BB Graf Spee<br />
<div>
CH Helgoland</div>
<div>
Cl Emden</div>
<div>
4xDD Sachsen</div>
<div>
<br /></div>
<div>
NAC:</div>
<div>
BB Victoria</div>
<div>
BC Lion</div>
<div>
2xCH Vandenburg</div>
<div>
2xFF Tacoma</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Spotkaliśmy się jak
zawsze w Bardzie, na stole mój czarny materiał i pusta sala, czyli
idealne warunki. Udało się nam zorganizować sporą liczbę małych
asteroid, które Łukasz sprytnie rozrzucił po blacie, moją misją było zniszczenie konkretnego okrętu. W tajemnicy określiłem jednostkę za
którą otrzymam podwójne punkty. Wybrałem krążownik liniowy klasy Lion,
jednostka której wcześniej nie znałem, uzbrojony w CZTERY wyrzutnie
torped! Ogólnie okazało się, że konfederaci wystawili ponad TUZIN
wyrzutni torped na stół! </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Widząc taka rozpiskę
podjąłem decyzję aby czekać na nadlatujących angoli. Mając znikomą przewagę
w beam'ach, pokładałem nadzieję w tych dwóch-trzech turach, w których
torped będą praktycznie bezużyteczne. Próbując
wykorzystać pas asteroid, który zasłonił dość skutecznie trzon mojej floty
zostałem zmuszony do odłączenia dywizjonu nauczycieli. Miały
one zgrać swój atak oskrzydlajacy z obrona głównych okrętów mojej grupy.
To był błąd, ale rozstawienie w pasie asteroid groziło kolizjami-tak
wiem...</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Pierwsze salwy wyeliminował fregatę
torpedową. Nie, nie zniszczyłem jej...po prostu nie mogła już strzelać. Następnie skupiłem ogień na
swoim celu czyli krążowniku liniowym, czym chyba szybko zdradził swoje
zamiary. Nie chciałem jednak czekać bo miałem zle przeczucia co do
zbliżającego się zagrożenia w postaci licznych wyrzutni torped. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Mój
ukryty pancernik stał się głównym celem większości uzbrojenia jakie
konfederaci zabrali ze sobą, jedna z salw BC Lion'a w mój okręt flagowy
spowodowała potworne uszkodzenia. Od raz doprowadzając do "podwójnego"
testu uszkodzeń, pomimo licznych testów i tak wyeliminował go tak naprawdę jeden rzut na test
reaktora. Małe słońce w środku pasa asteroid to na pewno zadki widok. W
odpowiedzi udało mi się zniszczyć Lion'a, tym samym zdobywając podwójną
ilości punktów, był to również dla mnie sygnał do odwrotu. </div>
<div>
<br /></div>
<div>
Siły
NAC miały się dość dobrze, zniszczony BC Lion, mocno uszkodzony CH
Vandenburg i wyeliminowana fregata to za mało aby złamać ducha i
kręgosłup konfederackiej floty. Dodatkowo oskrzydlający dywizjon
nauczycieli stracił jedną jednostkę na skutek...kolizji z asteroida. Z całej floty oclały tylko dwa niszczyciele.</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Straty
duże, wręcz wysokie, określiły werdykt jako moja porażkę. Ponownie dała
się we znaki moja nie możność w niszczeniu jednostek, za uszkodzone
okręty nie ma punktów. Przyznać też muszę że źle wybrałem rozpiskę. A
mianowicie, do wyboru miałem alternatywną, wspartą lekkim lotniskowcem
którego myśliwce miałyby ułatwione zadanie w atakowaniu swoich celów(nie
było żadnej jednostki z ADS). Gratulacje dla Łukasza, zaskoczył mnie
choć myślałem że już się nie da, rozegraliśmy razem bądź co bądź na prawdę sporo
bitew. A może to ja myślę zbyt szablonowo, to temat do przemyśleń. </div>
<div>
</div>
<div>
Punkty z misji:</div>
<div>
RAFEL </div>
<div>
Strategy points za zdobyte punkty 754/100=8</div>
<div>
Recon points za zdobyte punkty 754/200=4<br />Recon points za ocalałe jednostki 282/400=1<br />Recon points za pomalowaną całą flotę=3</div>
<div>
RP:8</div>
<div>
SP:8 </div>
<div>
<br /></div>
<div>
SIWUS</div>
<div>
Strategy points za zdobyte punkty 1210/200=6<br />Recon points za zdobyte punkty 1210/200=6<br />Recon points za ocalałe jednostki 1123/400=3<br />Recon points za pomalowaną flotę=3<br />Zwycięstwo: 2 strategy points i 3 recon points <br /> RP:15</div>
<div>
SP:8</div>
<div>
<br /></div>
<div>
Punkty w kampanii:</div>
Siwus<br />
ST. PTS. 21<br />
REC. PTS 32<br />
Rafel<br />
ST. PTS 15<br />REC. PTS.15(odjęto punkty za odpalenie misji)<br />
<br />
<div>
Zdjęć jest mało, bo okazało się że moja sonda szpiegowska miała awarie zasilania. Postaram się je wrzucić w najbliższym czasie.</div>
RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-58989719596681363482013-10-10T22:45:00.001+02:002013-10-10T22:45:09.568+02:00London calling...<!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:DoNotOptimizeForBrowser/>
</w:WordDocument>
</xml><![endif]-->
<br />
<div class="MsoNormal">
Witam</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Mając za sobą okres urlopowy, i związane z nim zawirowania,
mogę w końcu podzielić się wrażeniami z mojego pobytu w Londynie. Oczywiście
nie będę tu opisywał całej wizyty, to nie miejsce do tego, chcę jednak
podzielić się z wami wrażeniami z dwóch bardzo ciekawych miejsc. W momencie, w
którym okazało się że zawitam wraz ze swoją rodziną do stolicy Wielkiej
Brytanii, wiedziałem co chcę zobaczyć. Oczywiście muzea! Z powodu braku czasu i
chęci ze strony reszty rodziny ;) musiałem ograniczyć swój wybór tylko do dwóch
opcji. Padło na Imperial War Museum i oczywiście zakotwiczony na Tamizie okręt
muzeum HMS Belfast. Plac Trafalgar z kolumną Nelsona również był w programie, biorąc pod uwagę moje zamiłowanie do tego człowieka, musiałem tam się pojawić.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
W pierwszym wypadku zapowiadało się naprawdę wspaniale, w
sumie niewielkie muzeum oferowało dużą ilość eksponatów(czołgi, samoloty itd.)
na małej przestrzeni, czyli minimum chodzenia maximum doznań ;). Przed
budynkiem wita gości imponująca ekspozycja zewnętrzna składająca się z dwóch 15
calowych dział okrętowych. Jedno należało do pancernika HMS Ramillies a drugie
do monitora HMS Robert. Działa przytłaczają swoją wielkością, często czytałem o
tych klasach okrętów, często zapoznawałem się ze specyfiką uzbrojenia takich
jednostek, ale dopiero stając pod tymi działami człowiek uświadamia sobie jak
ogromne to były monstra. Pociski wystrzeliwane z owych działy były bez mała tak
wysokie jak ja! Jak zatem musiały brzmieć te działa podczas salwy? Ciężko jest
mi to sobie wyobrazić. Po obejściu całej ekspozycji ruszam do środka i tu
psikus, wychodzi na to, że nie do końca przygotowałem się do wyprawy. Z powodu
przyszłorocznych obchodów stuletniej rocznicy wybuchu pierwszej wojny
światowej, wewnętrzna ekspozycja została zamknięta a muzeum jest poddawane
remontowi, jednym słowem dramat! Dostępne są tylko, nadal całkiem spore’
wystawy tematyczne o szpiegach i oddziałach specjalnych okresu od WWII, wystawa
o holokauście i życiu zwykłej londyńskiej rodziny podczas nalotów Lufftwaffe.
Wszystkie oczywiście ciekawe, choc ta druga oczywiście jednak nadal
przygnębiająca z powodu swojej tematyki i dosadności przekazu. Rozczarowany i
zły na siebie musiałem trzymać kciuki za to, by moja druga atrakcja wyjazdu
mogła dojść do skutku, i żaby nic jej nie zakłóciło. </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
HMS Belfast to lekki krążownik, który od 1971 roku jest
statkiem muzeum, służył w Royal Navy od kwietnia 1939 roku. Oczywiście o
historii okrętu najlepiej poczytać dość obszerny artykuł na wikipedii i ja nie
mam zamiaru rozpisywać się na temat dziejów(bardzo ciekawych swoja drogą)
jednostki. Okręt ma prawie dwieście metrów długości a jego cztery wieże główne,
w sumie z dwunastoma 6 calowymi działami, robi wspaniałe wrażenie. Od razu
rzuca się w oczy kamuflaż, kominy, mostek i najeżone działami burty, krążownik
był uzbrojony dodatkowo w dwanaście 4 calowych dział. Po wejściu na jednostkę,
wchodzi się na pokład rufowy, natrafiamy na srebrny dzwon okrętowy ufundowany
przez miasto Belfast jak i kilka tablic mówiących o pamiętnych bitwach i
operacjach w jakich okręt brał udział. Oczywiście jak najszybciej chciałem
dostać się na dziób okrętu, by z bliska obejrzeć wieże z uzbrojeniem głównym.
Widok zapierał dech w piersiach, sześć dumnie uniesionych luf, nadawało
jednostce agresywny charakter. Do jednej z wież można było wejść, niestety nie
robiłem zdjęć w środku nie chcąc nikomu przeszkadzać lampą aparatu. Z pokładu
głównego można było zejść do „trzewi potwora” i tu od razu uderza
klaustrofobiczność korytarzy, niezliczona ilość rur i kabli wisząca tuż nad
głową, ciasne i strome zejścia na niższe pokłady dają do zrozumienia, że służba
na takiej jednostce nie należała do lekkich. Labirynt korytarzy doprowadził
mnie do magazynu pocisków wież głównych z równo ułożonymi replikami(niestety)
pocisków. Mijając liczne ekspozycje(z manekinami) ukazujące codzienne życie na
okręcie można również zrozumieć jak wyglądał „normalny” dzień na pokładzie tej
jednostki. W kuchni obieranie ziemniaków, w sickbay’u operacja a na pokładzie
zaraz pod wieżami sześciocalówek hamaki załogi(nawet kot miał swój hamak).
Wydaje mi się że nie mam klaustrofobii, ale przyznam, że już będąc poniżej
linii wodnej, czyli w maszynowni i magazynie pod wieżami, mając za sobą już dwa
czy trzy pokłady najzupełniej w świecie straciłem orientację. Wiedziałem
oczywiście gdzie jest góra a gdzie dół, na ścianach były też oczywiście
tabliczki z kierunkiem zwiedzania ale dopadło mnie uczucie zagubienia i
przytłoczenia, z każdej strony, gdzie nie spojrzeć tam na wyciągnięcie ręki
metalowa ściana z kablami i rurami. Dziwne uczucie, na pewno szło się do tego
przyzwyczaić niemniej jednak nie do końca komfortowe dla takiego szczura lądowego
jak ja. Zwiedzanie musiałem zakończyć w sklepie z pamiątkami, uzbroiłem się w
kubek ułatwiający odróżnianie burty od sterburty ;) i piękny plakat „the royal
navy guards the freedom of us all”(wrzućcie w google), który zawiśnie nad
biurkiem w moim pseudo gabinecie ;). </div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Pomimo „wpadki” z Imperial War Museum jestem bardzo
zadowolony, HMS Belfast wynagrodził mi braki z poprzedniego dnia. Jeśli
kiedykolwiek będziecie w Londynie, te dwa miejsca polecam jako „must see”, na
pewno będziecie mieć więcej szczęścia niż ja bo w sumie stuletnia rocznica
wybuchu WWI trafia się tylko raz. Na koniec zdjęcia, może nie za dużo, bo
okazało się że baterie w aparacie też mają swoje humory, ale mam nadzieję że
coś można na nich zobaczyć.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
Pozdrawiam.</div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="MsoNormal">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc_ZOOPkPUErCS_GjyikAX35LkBUjH6WGQ5Fw_mzJGTUM4Z3tGt99qiemViwmCJ5gTkq6Se410Ay4mqGcoUSagWBT9htCyj8dm9J8k3SHbjFgFlY3-_wJ08IhZa7Z76ad6-20vTuZcFBKC/s1600/2013-09-25+17.18.40.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc_ZOOPkPUErCS_GjyikAX35LkBUjH6WGQ5Fw_mzJGTUM4Z3tGt99qiemViwmCJ5gTkq6Se410Ay4mqGcoUSagWBT9htCyj8dm9J8k3SHbjFgFlY3-_wJ08IhZa7Z76ad6-20vTuZcFBKC/s400/2013-09-25+17.18.40.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL63tDbwkbPk10xuvBi9A_F1cvPTTUMDovUxPKxKMRaVlMlOjWLp5IaglcTG-erKz5eiwQzagCz0apHCY2p1t3TQcl3jh5PgEMRvg5PpAm9yHKVM9ZDbitnjW8vLbjiQGVkSLBVH_GG0JY/s1600/2013-09-28+17.20.53.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhL63tDbwkbPk10xuvBi9A_F1cvPTTUMDovUxPKxKMRaVlMlOjWLp5IaglcTG-erKz5eiwQzagCz0apHCY2p1t3TQcl3jh5PgEMRvg5PpAm9yHKVM9ZDbitnjW8vLbjiQGVkSLBVH_GG0JY/s400/2013-09-28+17.20.53.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKTYFt5a3m5vi6fzfvYMFJ7BmO_9ebXyWWS-UNUqa8MZNg0JZfavNvIuWbt97aqP6V_mBdC33oNuLCgV3R5yQ3nTfvWWBPNy658MeM33-ROeb2NvpWUaL8Y6bTDoiaLOzgUE-Hv67JkfTU/s1600/2013-09-28+17.21.02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKTYFt5a3m5vi6fzfvYMFJ7BmO_9ebXyWWS-UNUqa8MZNg0JZfavNvIuWbt97aqP6V_mBdC33oNuLCgV3R5yQ3nTfvWWBPNy658MeM33-ROeb2NvpWUaL8Y6bTDoiaLOzgUE-Hv67JkfTU/s400/2013-09-28+17.21.02.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2LoqiDKZawKGPdVHfiD_udCvSYMHRwsN7YTAeGcb4yb446ONQ-mpHtSlGU3zh1Eo4Xk0d3x66shpM0TAKf7e_sYt5YEzpqhEMSZxxc_DP54VQiEwVDUr3F3Cf3bLelV9-pC3mSbXG4npd/s1600/2013-09-28+17.34.11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2LoqiDKZawKGPdVHfiD_udCvSYMHRwsN7YTAeGcb4yb446ONQ-mpHtSlGU3zh1Eo4Xk0d3x66shpM0TAKf7e_sYt5YEzpqhEMSZxxc_DP54VQiEwVDUr3F3Cf3bLelV9-pC3mSbXG4npd/s400/2013-09-28+17.34.11.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje1NV8ay3WtzrzOUR_0ibP2a55jvNe50Lc6PCpOui5KVNRlga3I-BJwmeuoFLAiTeisBbF_4ftPha8H49UZFzAVkTZkPKgKILJny1sk-GNsJ5s9hRiSmJSifyM7sqssukrlCik-VvJIcBV/s1600/2013-09-28+17.34.56.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEje1NV8ay3WtzrzOUR_0ibP2a55jvNe50Lc6PCpOui5KVNRlga3I-BJwmeuoFLAiTeisBbF_4ftPha8H49UZFzAVkTZkPKgKILJny1sk-GNsJ5s9hRiSmJSifyM7sqssukrlCik-VvJIcBV/s400/2013-09-28+17.34.56.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4q7iFhWQInx0SM9FKWfUYUlby5Dj57VlFdwdodxXWxlL9AAXFRiSq0hkNuSLtN6hIpL384miuWTx8fhslI8UZ1X41RMnKiDhsmNS35FNehsR2Yy2fWcyQqUgGDp9UwZLEBuhQdbyfw0kY/s1600/2013-09-28+17.35.38.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4q7iFhWQInx0SM9FKWfUYUlby5Dj57VlFdwdodxXWxlL9AAXFRiSq0hkNuSLtN6hIpL384miuWTx8fhslI8UZ1X41RMnKiDhsmNS35FNehsR2Yy2fWcyQqUgGDp9UwZLEBuhQdbyfw0kY/s400/2013-09-28+17.35.38.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAob4BYcyClBgZe9eKa_zAJ1maqDqHwycw97-QViNG8HO2PXdYB1ym5Ern9SYYtNk_bwwPe2vnfkE-g4VBk9yrbHSzaxdjvhlyZWN0Z6CbQON-KtP8M8c5Twtq-UQw0LxrmiRCOCDuG_Nv/s1600/2013-09-28+17.40.03.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAob4BYcyClBgZe9eKa_zAJ1maqDqHwycw97-QViNG8HO2PXdYB1ym5Ern9SYYtNk_bwwPe2vnfkE-g4VBk9yrbHSzaxdjvhlyZWN0Z6CbQON-KtP8M8c5Twtq-UQw0LxrmiRCOCDuG_Nv/s400/2013-09-28+17.40.03.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOvr963UlHdAjSNbuki56usIlA8pjZtUa_1hlG0ZV7kSV3mQr9x1-zvXP7V3iKSSiAF0dfy4TkR439Tp_XgRwN13M8i4sDEUwbPtZ-NEZkFDTHNOc_te_R7GvAT0rBD1Ybmz6B9PzGeRmb/s1600/2013-09-28+17.41.53.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOvr963UlHdAjSNbuki56usIlA8pjZtUa_1hlG0ZV7kSV3mQr9x1-zvXP7V3iKSSiAF0dfy4TkR439Tp_XgRwN13M8i4sDEUwbPtZ-NEZkFDTHNOc_te_R7GvAT0rBD1Ybmz6B9PzGeRmb/s400/2013-09-28+17.41.53.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBZ8YOmAKgmbd9g0NET8wKQzGG2qIv9zXILuvA7sH8CgRHZcOHakqcRe-pszLBWqGluZvwh8RCu9Q0gMz9OTuIbwZwtEj20gywzyfjLzYVd3Oj4_5mk7ZwkQl76tURv0JlPMsjf0wr1gwX/s1600/2013-09-28+17.42.08.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBZ8YOmAKgmbd9g0NET8wKQzGG2qIv9zXILuvA7sH8CgRHZcOHakqcRe-pszLBWqGluZvwh8RCu9Q0gMz9OTuIbwZwtEj20gywzyfjLzYVd3Oj4_5mk7ZwkQl76tURv0JlPMsjf0wr1gwX/s400/2013-09-28+17.42.08.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq7mpRdonmSkjeG0eAxE-RrgdyJeLhG5VkJ38GbjksuTFepo3SBRXPRr88gX1JkBUeyElWMdQCHWvr_8RoLafOjYuQO1xMd1xPgK8LwJ5WM3bMNcRcnwds9d_jlOXeHgzL33FLap7B1jyK/s1600/SAM_2582.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjq7mpRdonmSkjeG0eAxE-RrgdyJeLhG5VkJ38GbjksuTFepo3SBRXPRr88gX1JkBUeyElWMdQCHWvr_8RoLafOjYuQO1xMd1xPgK8LwJ5WM3bMNcRcnwds9d_jlOXeHgzL33FLap7B1jyK/s400/SAM_2582.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUIjN2F-E7uPTg-2M847PXsDA8Ikc2g41ra00cICEscHYcVvgbT7Wos5zxEtF7_niCqVGzJOqKr578hm-VHEVzVKnRArqTWj7JBsf2y_X8ycFcGJLFmN4tnN5I79mv8gX9NlkpkoTbqCAJ/s1600/SAM_2584.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUIjN2F-E7uPTg-2M847PXsDA8Ikc2g41ra00cICEscHYcVvgbT7Wos5zxEtF7_niCqVGzJOqKr578hm-VHEVzVKnRArqTWj7JBsf2y_X8ycFcGJLFmN4tnN5I79mv8gX9NlkpkoTbqCAJ/s400/SAM_2584.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh2dygcUnwCzy7-uOe-E7RBBSK_zlXbSiRW_wMAzpS8VvOWP5QEwVWghbRGXS7e2hPi8hbEupBQEetrOp0NtLmkil6m1ATlnd2XgLHS57Vv2sRKfhfdvYWzlGKWYZXhCXIP-PVfRRCbCVu/s1600/SAM_2585.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh2dygcUnwCzy7-uOe-E7RBBSK_zlXbSiRW_wMAzpS8VvOWP5QEwVWghbRGXS7e2hPi8hbEupBQEetrOp0NtLmkil6m1ATlnd2XgLHS57Vv2sRKfhfdvYWzlGKWYZXhCXIP-PVfRRCbCVu/s400/SAM_2585.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAeA_S6aMxhPD42RJ3Hn4cwTirOM3dK0gucMnLP0B_pHnZpkTe0tpk3xf7vbANrJ35U9UlW1WcC7V80l6EvQ_kQDWmzMj54MoZY_COuMpA1_YtAqeyJ71p37m7fgVxUr_BtMiHKlUKvfR_/s1600/SAM_2589.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgAeA_S6aMxhPD42RJ3Hn4cwTirOM3dK0gucMnLP0B_pHnZpkTe0tpk3xf7vbANrJ35U9UlW1WcC7V80l6EvQ_kQDWmzMj54MoZY_COuMpA1_YtAqeyJ71p37m7fgVxUr_BtMiHKlUKvfR_/s400/SAM_2589.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5c43vlTU5zRDp_gK3Lh6e5Fh5EU3qGPVUcbCFoNSHYdCJuZBSSE0bFzofTdxuTjCKlDiyVqdDTW-nkJSb8xySyiiv8ay5G4rJqFYs_z-4C_Rbixbi6wnlBdL-xcgqzGnBBidHXbqwxnOM/s1600/SAM_2590.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5c43vlTU5zRDp_gK3Lh6e5Fh5EU3qGPVUcbCFoNSHYdCJuZBSSE0bFzofTdxuTjCKlDiyVqdDTW-nkJSb8xySyiiv8ay5G4rJqFYs_z-4C_Rbixbi6wnlBdL-xcgqzGnBBidHXbqwxnOM/s400/SAM_2590.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCySglx7PhpQDqcuhO2veg8xEYYsMr69WRaRL5Q001V7Ek3qS0DdgxdEoOXiseIau9SGSb7bMmdEavHR6Yvh2VaMyYm9ziiEEHBz-ie1HOcr6lzdEIKVfbWyC2m_cecQcPCNR9JEdYrwxt/s1600/SAM_2636.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhCySglx7PhpQDqcuhO2veg8xEYYsMr69WRaRL5Q001V7Ek3qS0DdgxdEoOXiseIau9SGSb7bMmdEavHR6Yvh2VaMyYm9ziiEEHBz-ie1HOcr6lzdEIKVfbWyC2m_cecQcPCNR9JEdYrwxt/s400/SAM_2636.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQZMQ061NRUScu_bmiVnzgzKNNw_2ZZ3FReFjC_Qgg1xDPC3mcCFDJAcSfzRJyd_WdOzvWyXfjGAL2VLx4YLqu78W76D0HwnZDFftJ8zdbBOGdrg-lsawKw1ZkZoZAV7tqBcHd0g75cHAB/s1600/SAM_2637.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQZMQ061NRUScu_bmiVnzgzKNNw_2ZZ3FReFjC_Qgg1xDPC3mcCFDJAcSfzRJyd_WdOzvWyXfjGAL2VLx4YLqu78W76D0HwnZDFftJ8zdbBOGdrg-lsawKw1ZkZoZAV7tqBcHd0g75cHAB/s400/SAM_2637.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGN8niH7EQJGR2YarpyuZpuW9FAQPBhijOEgZliPjK6vQPnR1mcCDaiuo_C6wcz-PyKwfIPGYADMe1cVm4ULF6zMQsKzlQycYiS_J1TrO1ypIHNGLRv1ojcB6Eg0UhGNVReeKlAad0gIXu/s1600/SAM_2643.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGN8niH7EQJGR2YarpyuZpuW9FAQPBhijOEgZliPjK6vQPnR1mcCDaiuo_C6wcz-PyKwfIPGYADMe1cVm4ULF6zMQsKzlQycYiS_J1TrO1ypIHNGLRv1ojcB6Eg0UhGNVReeKlAad0gIXu/s400/SAM_2643.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3wInDIWhCDvo3i9-EW56Fvhk_YDYAlaP2MauKXiKPY7O_NJJeZ5ppsAUEqOCz0KgjepWGWBO2nRcG9Lbdye_HLMWSNxQzBN_XjfkJRtb_a6xQBLNmr8JQYonjJKDZ4dUvxT9gRiKQdhgb/s1600/SAM_2645.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3wInDIWhCDvo3i9-EW56Fvhk_YDYAlaP2MauKXiKPY7O_NJJeZ5ppsAUEqOCz0KgjepWGWBO2nRcG9Lbdye_HLMWSNxQzBN_XjfkJRtb_a6xQBLNmr8JQYonjJKDZ4dUvxT9gRiKQdhgb/s400/SAM_2645.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDHIxttYHTtQOvMy28aXR-7VMaShkgkHNSoEaMn6LmzLW2wgHRyQeqYXoE0AYZLZyLYwmFr77gOIKH8nl7K1Q-j8PMcVnhGg0kqPEWpT43wm3Y51EQriP-EwAXCqf8YnXSdQhc-EWxYrJr/s1600/SAM_2647.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDHIxttYHTtQOvMy28aXR-7VMaShkgkHNSoEaMn6LmzLW2wgHRyQeqYXoE0AYZLZyLYwmFr77gOIKH8nl7K1Q-j8PMcVnhGg0kqPEWpT43wm3Y51EQriP-EwAXCqf8YnXSdQhc-EWxYrJr/s400/SAM_2647.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifCn3TbOsog8TRCeB0zzc2waFB_RIAo1C4G68j2qxnTYoCEiO4MpFtSDgRFRM-IuOj9z2XIptEA-uq5dFZugjFyG-0Vh9mPK7TWMBUDDFTHidMxTyrnmdPUzfceyoaaShjavpVGBvkVfmS/s1600/SAM_2648.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifCn3TbOsog8TRCeB0zzc2waFB_RIAo1C4G68j2qxnTYoCEiO4MpFtSDgRFRM-IuOj9z2XIptEA-uq5dFZugjFyG-0Vh9mPK7TWMBUDDFTHidMxTyrnmdPUzfceyoaaShjavpVGBvkVfmS/s400/SAM_2648.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxX3CVkG-txFB1z4a1c23j7pYCi40gveeMOrIU8H4XXlf0OIS24eVKmOxMg2kJSyJFKZtJMTomkEEA_trQBRIz8XQGP8fkF0ZxFRJTWlLnrX0mV-sWXLZDYYRwpsa-df2H9bpCcQ-5PKSF/s1600/SAM_2653.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxX3CVkG-txFB1z4a1c23j7pYCi40gveeMOrIU8H4XXlf0OIS24eVKmOxMg2kJSyJFKZtJMTomkEEA_trQBRIz8XQGP8fkF0ZxFRJTWlLnrX0mV-sWXLZDYYRwpsa-df2H9bpCcQ-5PKSF/s400/SAM_2653.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbVib-pED0z3-qx3bnMfRBjp3xnHMs4fXcxIjQOd422VzyA3yGu7U5pW78Eo79UlHFwsGrAfPwcnnQ7uErjhwgnVgBKb0CG9bgbUNt4TZBz0FDyDfXbXP198dbwYCffJVa8QeFWwpEUIXD/s1600/SAM_2655.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbVib-pED0z3-qx3bnMfRBjp3xnHMs4fXcxIjQOd422VzyA3yGu7U5pW78Eo79UlHFwsGrAfPwcnnQ7uErjhwgnVgBKb0CG9bgbUNt4TZBz0FDyDfXbXP198dbwYCffJVa8QeFWwpEUIXD/s400/SAM_2655.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju5qtoMkYvLxQf49C_VKj1ptIPE2In7s4OTT2UPZOJ4g9ACYJZXBcNkYOYweFUGdQQ1Wo_4qsdcCVsxs9wxz9JqF-8hlBUBDvAwyBEWMq1kJCBLxUtN18JSgfoD5KWxRjssWYIO6oy4Utf/s1600/SAM_2656.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju5qtoMkYvLxQf49C_VKj1ptIPE2In7s4OTT2UPZOJ4g9ACYJZXBcNkYOYweFUGdQQ1Wo_4qsdcCVsxs9wxz9JqF-8hlBUBDvAwyBEWMq1kJCBLxUtN18JSgfoD5KWxRjssWYIO6oy4Utf/s400/SAM_2656.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN7bqYeLIhxAhtV6Ta4MTnwBeFc1vVseB9YFB5HAZgbXbvkM2xulyRMa8HSuT-HFSUu9AAUlPRMMletq5ywwu4uWrMTd02HiFQBU4Gx85UpHrahWRcB32C_iW9cPFqzGEbpKk_gzD2IuPx/s1600/SAM_2660.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhN7bqYeLIhxAhtV6Ta4MTnwBeFc1vVseB9YFB5HAZgbXbvkM2xulyRMa8HSuT-HFSUu9AAUlPRMMletq5ywwu4uWrMTd02HiFQBU4Gx85UpHrahWRcB32C_iW9cPFqzGEbpKk_gzD2IuPx/s400/SAM_2660.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5C54oauaFxGGUvk13KpWUfyS4nokbzpUnmdvqemgpYTmBNPuVeuhen2ZvXaSXOfF309Wcf1qVMMSwwu95Uxnz7DluFhlDVarsCwTxltx0_g-CnCqBJpVuxRiINSo_Rc8Y3lfd2Xvv5Pby/s1600/SAM_2661.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5C54oauaFxGGUvk13KpWUfyS4nokbzpUnmdvqemgpYTmBNPuVeuhen2ZvXaSXOfF309Wcf1qVMMSwwu95Uxnz7DluFhlDVarsCwTxltx0_g-CnCqBJpVuxRiINSo_Rc8Y3lfd2Xvv5Pby/s400/SAM_2661.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMCISibN44J6gYZh6G46UL-2dTDWskGaniNhcFYWl0aSDt7tEk9JsPgB1d_v4JDZlRY-KQuNHuiLeKvrAQzpHI2kh5T9YF7BHxm_9o1SRkkYRwJ16YOqj32BsQL5R2lAp678LDsgogBas9/s1600/SAM_2665.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMCISibN44J6gYZh6G46UL-2dTDWskGaniNhcFYWl0aSDt7tEk9JsPgB1d_v4JDZlRY-KQuNHuiLeKvrAQzpHI2kh5T9YF7BHxm_9o1SRkkYRwJ16YOqj32BsQL5R2lAp678LDsgogBas9/s400/SAM_2665.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcNGS57Amorzss1ZzEVDqyzPQVpnzbuBwa3Er1X-AJ5GgyDjZBxMaJ6r8xQA-UpfC4jF1gGiITsMXShKhJbczPtCyv5p4WJwMgBJ3OtU1ylJstWLlEcu8TEQaKEJMzNSHnZii2byGwJ6aM/s1600/SAM_2666.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcNGS57Amorzss1ZzEVDqyzPQVpnzbuBwa3Er1X-AJ5GgyDjZBxMaJ6r8xQA-UpfC4jF1gGiITsMXShKhJbczPtCyv5p4WJwMgBJ3OtU1ylJstWLlEcu8TEQaKEJMzNSHnZii2byGwJ6aM/s400/SAM_2666.JPG" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfoyU8xra25F8BwCfjW_9fc1ZDCi6bcvzKK-rxnCtKOfz6bgsOwEeIy_Dhq8c-AbZF_fDmKhduNEhNM4HTpK8cvS0-dXivm5py1GvXaETpGMb5R1QZP7JSHemxHgqxyGBDfgLQFIx4qOrN/s1600/SAM_2670.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfoyU8xra25F8BwCfjW_9fc1ZDCi6bcvzKK-rxnCtKOfz6bgsOwEeIy_Dhq8c-AbZF_fDmKhduNEhNM4HTpK8cvS0-dXivm5py1GvXaETpGMb5R1QZP7JSHemxHgqxyGBDfgLQFIx4qOrN/s400/SAM_2670.JPG" width="400" /></a></div>
RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-990968263865147700.post-4413929152099805142013-08-15T22:23:00.001+02:002013-08-15T22:23:07.569+02:00AAR. NSL vs NAC. Strategy mission.<br />
<br />
Udało się!<br />
<br />
Z Siwusem umówiliśmy się na granie i nawet do spotkania doszło. Plan był taki aby kontynuować rozpoczętą wcześniej "kampanie" na podstawie zaadoptowanego systemu z Dystopian Wars. <br /><br />Ostatnio wygrana była po stronie Siwusa i to on uzbierał dzięki temu odpowiednia ilość punktów do odpalenia strategy mission. Ustaliliśmy warunki takiej misji na 1500pkt i max dwa okręty liniowe(wliczając w ten zbiór rownież lotniskowe). Przed rozpoczęciem bitwy wylosowaliśmy scenariusz, padło na epic conflict: każdy z graczy ma trzy objective markery za które na koniec gry gracz otrzymuje punkty, jeśli ma je zajęte. <br /><br />Siwus:<br />2x CVL Iinflexible<br /> 3x interceptory<br /> 3x torpedowe<br /> zwykle<br /> szturmowe<br />CE Suffolk<br />2x FF Tacoma<br /><br />Rafel:<br />BB Graf Spee<br />CVL Wien<br /> 4xintercepty<br />CE Frankfurt<br />2xDD WaldburgR<br />FF Erenhorn<br /><br />Jak widać Lukasz utrzymuje trend lotniskowców z masa mysliwców co wymusiło na mnie przezbrojenie moich maszyn. Przyznam ze głownie używam mysliwców w celach defensywnych a nie ofensywnych Lukasz za to odwrotnie. Biorąc to pod uwagę musiałem stworzyć flotę tak aby moc zadać konkretny cios okrętami ale musiałem tez mieć na uwadze obronę przed natrętnymi anglosaskimi pchłami. I tu zgrzyt, krążowniki eskortowe w NSL nie powalaj, jest drogo i mało SOBów za to liniowe okręty posiadaj ADS wiec taka para przestawia sobą już dość ciekawą formację obronną. <br /><br />Bitwę rozegraliśmy "wzdłuż" stołu, tak aby zwiększyć odległości między objectivami, które rozstawione były symetrycznie. Nie było to dla mnie wygodne, zważywszy na ciąg moich liniowych okrętów, ale z drugiej strony misja pozwalała na rozstawienie w 12 calach od krawędzi a to nie dawało zbyt dużych szans Siwusowi.<br /><br />Pierwsze tury to wychodzenie na pozycje. Przy objectivach musiałem rozdzielić flotę tak aby w którymś momencie realnie myśleć o ich capowaniu. I tak, pancernik wraz z krążownikiem eskortowym "szły" stałym kursem środkiem stołu w celu przechwycenia choćby części sił Siwusa. Lotniskowiec na prawej flance, wsparty niszczycielami, miał zająć jeden objectiv na orbicie planety. Osamotniona fregata miała zająć objective usytuowany najbliżej mojej strefy rozstawienia. <br /><br />W trzeciej turze dało się we znaki moje małe doświadczenie w grze myśliwcami. Nonszalancko wypuściłem je w trzeciej turze co oznaczało że nie mogłem ich jeszcze aktywować, Siwus natomiast w tej samej trzeciej turze już atakował jeden z moich niszczycieli. WaldburgR przetrwał atak standardowo uzbrojonych myśliwców choć był w opłakanym stanie. <br /><br />W kolejnej turze udało mi się odpalić dwie salwy rakiet z niszczycieli i choć myślałem że nic nie trafię, salwa wymuszona chmarą myśliwców gotowych do ataku, udało się zniszczyć jedną fregatę z osłony lotniskowca. W tej turze doszło do krwawych starć eskadr myśliwskich w których straciłem dwie pełne eskadry i odnotowałem straty w dwóch pozostałych. Straty po stronie konfederatów były równie dotkliwe, trzy eskadry interceptorow i straty w standardowej eskadrze myśliwców. W środku stołu mój pancernik prowadził ogień z dział trzeciej klasy i dwóch wyrzutni torped, uszkadzając tym krążownik eskortowy suffolk. Prawa flanka Łukasza chowała sie za planeta, spokojnie wypuszczając trzy eskadry myśliwców torpedowych i jedną eskadrę szturmowa.<br /><br />W piątej turze Siwus szykował się do ataku swoimi torpedowcami na mój lotniskowiec. Jedna z moich ocalałych eskadr związała walką grupę torpedową ale pozostałe dwie, wsparte myśliwcami szturmowymi, szykowały się na mojego CVL. Zdając sobie sprawę z nieuchronnego postanowiłem skupić cała obronę na jednej eskadrze torpedowców, niestety cztery SOBy i dwa działa klasy 1 nie trafiły ani razu! Mając czystą drogę, konfederaci rozpoczęli swój "attack run", doprowadziło to do 25 punktów uszkodzeń, co zredukowało do zera opancerzenie i pierwszy rząd kadłuba. O dziwo, ów atak nie zniszczył zbyt wielu systemów okrętu. Dalsza część to ostrzał artyleryjski, tracę niszczyciel a uszkadzam coraz bardziej suffolk. Prawa flanka Siwusa nadal za planeta. Podejmuje decyzje i zawracam mój pancernik i krążownik na lewa flankę Łukasza, biorąc pod uwagę ciąg mojego pancernika wiedziałem że i tak zostane wymanewrowany ale musiałem choć spróbować utrzymać cele w przednich arcach moich okrętów.<br /><br />Kolejna tura zapowiadała się ciekawie, związana przez moje interceptory eskadra torpedowców została doszczętnie rozstrzelana, kolejna wycofała się do drugiego Inflexible aby się przezbroić. Eskadra konfederackich myśliwców i szturmowców objęła za cel moją samotną fregatę, która cały czas pilnowała objectivu i była poza walką. Atak kilku maszyn przyniósł spore uszkodzenia ale okręt zachował większość systemów. Łukasz miał jeszcze jedną sztuczkę w zanadrzu. Podzas fazy ruchu zdecydował się na abordaż swoim całym kontyngentem marines z Inflexible na mój lotniskowiec klasy Wien. Jako że mój okręt był już nadgryziony, posiadałem tylko sześć grup marines, Siwus miał ich dziewięć. Powiem tak, epicka obrona hangaru(najbardziej oczywiste miejsce abordażu) porównywalna tylko z obroną Czestochowy przez Kmicica przed Szwedami, nie stety i to nie pomogło. Wybiłem siedem oddziałów a sam Łukasz w pewnym momencie powątpiewał w sukces. Strata lotniskowca okazała sie sporym ciosem, który najbardziej zabolał przy podliczaniu punktów na koniec gry. Sukcesy zacząłem odnosić za to w ostrzale jednostek konfederatow z moich okrętów. W końcu wypatroszyłem suffolk, zmuszając resztki załogi do opuszczenia jednostki w kapsułach, pierwsze głębsze rysy na kadłubie zanotował również lotniskowiec z którego dokonano abordażu. <br /><br />Kolejna tura, tracę resztki swojej eskadry interceptorów, które związują się walką z standardowymi maszynami konfederatow nikt nie wyszedł zwycięsko z tego dogfightu. Na stole zostaje tylko eskadra szturmowa, szykująca się na dobicie mojej fregaty i dwie(chyba) nadgryzione eskadry torpedowe. W fazie ruchu, moja mocno uszkodzona fregata odpala FTL! Jej opłakany stan i małe prawdopodobienstwo obrony jednym SOBem przed całą eskadrą szturmową wręcz wymuszała ucieczkę. Poza tym jeśli skok się powiedzie uratuję okręt, jeśli się nie powiedzie zniszczę myśliwce, WIN/WIN! No i udało się, skok sie nie udał :). Straciłem fregatę i zniszczyłem mysliwce, fuck yeah! To nie był jedyny nie udany skok FTL w tej grze, Siwus chciał uciec moim lotniskowcem ale bliskość planety zakłóciła procedurę, nikt nie przeżył. Nie mieliśmy przy sobie zasad more thrust więc założyliśmy że można uciec w FTL zdobytym okrętem ale to jest do weryfikacji. Sytuacja była już chyba dość klarowna, mój pancernik i krążownik eskortowy ubezpieczając się nawzajem były praktycznie nie do ruszenia przez myśliwce, siła ognia dział była również po mojej stronie. Łukasz podjął decyzję o wycofaniu się ze stołu, na koniec jeszcze udało mu się zniszczyć myśliwcami mój ostatni niszczyciel ja za to odpłaciłem się rozstrzelaniem lotniskowca co zakończyło się opuszczeniem okrętu przez resztkę załogi. W nastepnej turze, Siwus zgrabnymi manewrami rozdzielił pozostały lotniskowiec i fregatę po czym dokonał skoku w FTL. <br /><br />Gra zakończyła sie moim zwyciestwem, choć nie widać tego w punktach zdobytych przez nas obu. Bitwa bardzo ciekawa, wg mnie moja rozpiska trafiona, Siwus postawił wszystko na myśliwce i chyba nie wyszło do końca jak oczekiwał.<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
PUNKTY<br />
<br />Siwus:<br />Strategy points za zdobyte punkty 1297/100=13(wliczone podwójne punkty za przejęcie lotniskowca)<br />Recon points za zdobyte punkty 1297/200=7<br />Recon points za ocalałe jednostki 564/400=2<br />Recon points za pomalowaną całą flote=3<br /><br />ST. PTS. 13<br />REC. PTS. 11<br /><br />Rafel<br />Strategy points za zdobyte punkty 994(w tym 100 za objective)/200=5<br />Recon points za zdobyte punkty 994/200=5<br />Recon points za ocalałe jednostki 677/400=2<br />Recon points za pomalowaną flotę=3<br />Zwycięstwo: 2 strategy points i 3 recon points <br />Recon points<br /><br />ST. PTS. 7<br />REC. PTS. 13<br />
<br />
Sumując z poprzednią bitwą:<br />
Siwus<br />
ST. PTS. 13<br />
REC. PTS 17<br />
Rafel<br />
ST. PTS 7<br />
REC. PTS. 17<br />
<br />
Jak widać Siwus nie może odpalić jeszcze control mission bo wymaga to 25 punktów ST. Jeszcze raz dzięki za grę. Zdjęcia na koniec, można łatwo dostrzec że bitwa odbyła się w środku zielonej nebuli ;).<br />
<br />
<br />
POZDRAWIAM<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq2lVszijza-_EKSsDBnav5O0MOhwmmQe5uM05a96icBKAJGSrFcqrRhlDpp5V4cVBlOwyFDhSClLneh5Yv9RtDSm9femDPDzzem7FtTDTXwQ6Hoptg0SqglSzUxptcrzNRRUZrAChP2IC/s1600/2013-08-05+12.25.34.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq2lVszijza-_EKSsDBnav5O0MOhwmmQe5uM05a96icBKAJGSrFcqrRhlDpp5V4cVBlOwyFDhSClLneh5Yv9RtDSm9femDPDzzem7FtTDTXwQ6Hoptg0SqglSzUxptcrzNRRUZrAChP2IC/s400/2013-08-05+12.25.34.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9cF26p5umlZ-ybO46Df6Q7n5ORaTi2H_bg6LauaZ32DqEF7wuVxc_sqOKe5Pn56o_NAkFPEBeA1zPv88mGk7PuwIsQgndA6SflIBQzpMB2xvFLnVHx3LgEjxlVknV3Vj7_OPN5cwGDOHA/s1600/2013-08-05+12.25.49.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9cF26p5umlZ-ybO46Df6Q7n5ORaTi2H_bg6LauaZ32DqEF7wuVxc_sqOKe5Pn56o_NAkFPEBeA1zPv88mGk7PuwIsQgndA6SflIBQzpMB2xvFLnVHx3LgEjxlVknV3Vj7_OPN5cwGDOHA/s400/2013-08-05+12.25.49.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8cMWmmnj2B4FM0Xcg8uVAFh1j6IMKPH6K2wpvH_ITQEpF7BkbNu7ay4PkksBvBUbuUURSkAwDm0Rq_ICAGzwYn0-q1zydGXv-Z4iX76u7kY60m0pwemAkucUhyceTLJHwoCkm-O50UbuH/s1600/2013-08-05+12.26.27.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg8cMWmmnj2B4FM0Xcg8uVAFh1j6IMKPH6K2wpvH_ITQEpF7BkbNu7ay4PkksBvBUbuUURSkAwDm0Rq_ICAGzwYn0-q1zydGXv-Z4iX76u7kY60m0pwemAkucUhyceTLJHwoCkm-O50UbuH/s400/2013-08-05+12.26.27.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-xtSZILi3pXfV0IzCtHpAUkK8Fxds6p4ZMjvg7QdGnp4dzB8VWdTjYw-h7-CCLwozr-kZJvn4DriYC9eWlaplIBa6N-bXSHKpuRh1upGV-UjAVlOFM2EBu8tyi_KFT-Ct2PAlFM1FO2m7/s1600/2013-08-05+12.33.47.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-xtSZILi3pXfV0IzCtHpAUkK8Fxds6p4ZMjvg7QdGnp4dzB8VWdTjYw-h7-CCLwozr-kZJvn4DriYC9eWlaplIBa6N-bXSHKpuRh1upGV-UjAVlOFM2EBu8tyi_KFT-Ct2PAlFM1FO2m7/s400/2013-08-05+12.33.47.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTCTqKALlYfdWmnqSTpJmE7AbnFsMt-CCtzkgm16w5v73eGZlB2LDW5c3oat3F1HYLegZXtL-JlpN0XeSyfZzWCGwCNpmqV8uGNlz7DqJvZJWtEI_lCU1sDsdTPGWrciTj6xM0cHKggqU8/s1600/2013-08-05+12.53.28.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTCTqKALlYfdWmnqSTpJmE7AbnFsMt-CCtzkgm16w5v73eGZlB2LDW5c3oat3F1HYLegZXtL-JlpN0XeSyfZzWCGwCNpmqV8uGNlz7DqJvZJWtEI_lCU1sDsdTPGWrciTj6xM0cHKggqU8/s400/2013-08-05+12.53.28.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOvJDSBiMzMexEKv14c520ubTDdNC0wfdvj317tsxLN097Vrb55oQaEVbgEpZg2BDhRfbnaygAI01iN3HH_1R3XvRg5uVieFLT7eugIRfvQtz8a8azHPabHxNTWaeO5jpwVI_63QOICgVS/s1600/2013-08-05+12.53.35.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOvJDSBiMzMexEKv14c520ubTDdNC0wfdvj317tsxLN097Vrb55oQaEVbgEpZg2BDhRfbnaygAI01iN3HH_1R3XvRg5uVieFLT7eugIRfvQtz8a8azHPabHxNTWaeO5jpwVI_63QOICgVS/s400/2013-08-05+12.53.35.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfESNvrKxBjFhdeEIHqoxw8tIEwR-2Vmb5ebTB-ygoqMstIbGpSUB-N656IEt3xFuj88auKJXJjHNnMlEJC88jn2DGvrPoncNYU_owE0ZMa-lTRRKAuq02FDGRisnxUT3BOLpgbHocAwTa/s1600/2013-08-05+12.53.42.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfESNvrKxBjFhdeEIHqoxw8tIEwR-2Vmb5ebTB-ygoqMstIbGpSUB-N656IEt3xFuj88auKJXJjHNnMlEJC88jn2DGvrPoncNYU_owE0ZMa-lTRRKAuq02FDGRisnxUT3BOLpgbHocAwTa/s400/2013-08-05+12.53.42.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3Y-WvWyRBPkuwW5dWbe4DxvY6GYwm6Cm0b8u5NDhoWYbxVgi7Y0YQ0k-zG1xolg49K8Au3aZ0Ka-I4KubW_JGdKoFlvNJCrJXWkqR_5WM-mFEqW4D-XYS0h4cFQarTqow3hx6Mn2YE4mg/s1600/2013-08-05+13.30.30.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3Y-WvWyRBPkuwW5dWbe4DxvY6GYwm6Cm0b8u5NDhoWYbxVgi7Y0YQ0k-zG1xolg49K8Au3aZ0Ka-I4KubW_JGdKoFlvNJCrJXWkqR_5WM-mFEqW4D-XYS0h4cFQarTqow3hx6Mn2YE4mg/s400/2013-08-05+13.30.30.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYRHHSfBXBWxHKle6o_fx1Q4N4OtX7CCIVD1pua6IxLEn9ryYrQ8thUGmwGLlqvpSq9lztvv1VJT9vaI4eF9MffbjJn3V36UG6hnuBI97XGCu_oPl-pMTJiVnkZgCLcnEqsOl-AFD808Gm/s1600/2013-08-05+13.30.36.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYRHHSfBXBWxHKle6o_fx1Q4N4OtX7CCIVD1pua6IxLEn9ryYrQ8thUGmwGLlqvpSq9lztvv1VJT9vaI4eF9MffbjJn3V36UG6hnuBI97XGCu_oPl-pMTJiVnkZgCLcnEqsOl-AFD808Gm/s400/2013-08-05+13.30.36.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNHUvUCxAEdwJA7jPNKPUHqPf7am7speQYO9ksxndcUwskgkEK-E2008RXekTzOsgAFc8LvqFmj7IneoQpSp57GBNVYdFYmz1s_zl5vfgeNUT0y8k3E05lgcd3RRt69ZPyv736hmDyvvQA/s1600/2013-08-05+13.43.07.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNHUvUCxAEdwJA7jPNKPUHqPf7am7speQYO9ksxndcUwskgkEK-E2008RXekTzOsgAFc8LvqFmj7IneoQpSp57GBNVYdFYmz1s_zl5vfgeNUT0y8k3E05lgcd3RRt69ZPyv736hmDyvvQA/s400/2013-08-05+13.43.07.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_yiE_urIAtcYMPOHabV0iDwWcqxQ3LQPNWvQ6d-qG27f-1cc7xg8AZSLJGDqTZF0lFi__4QrCnir_e7NTGwdkZcXyCu6JufKRDsPGWCwjGUgO_MuaLkZKUXn0i68HBrNV9_UP0ajMB9xG/s1600/2013-08-05+13.43.22.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_yiE_urIAtcYMPOHabV0iDwWcqxQ3LQPNWvQ6d-qG27f-1cc7xg8AZSLJGDqTZF0lFi__4QrCnir_e7NTGwdkZcXyCu6JufKRDsPGWCwjGUgO_MuaLkZKUXn0i68HBrNV9_UP0ajMB9xG/s400/2013-08-05+13.43.22.jpg" width="300" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC2kaLxvmSwMf9P63P-b2Swl61NEROBabt_IyPzcw-pCTzonYiFhsDFBOV2EJ6Arn3N-hZWtriihvjF_8Btv-DOkKAWXnhrEzTOqvtUgQtTe_X30s2lR1ttvLCiF2VEGJw0MkTTXxuf7vv/s1600/2013-08-05+12.04.15.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgC2kaLxvmSwMf9P63P-b2Swl61NEROBabt_IyPzcw-pCTzonYiFhsDFBOV2EJ6Arn3N-hZWtriihvjF_8Btv-DOkKAWXnhrEzTOqvtUgQtTe_X30s2lR1ttvLCiF2VEGJw0MkTTXxuf7vv/s400/2013-08-05+12.04.15.jpg" width="400" /></a></div>
<br />RAFELhttp://www.blogger.com/profile/11896153514795017271noreply@blogger.com2